BAJKOWE "MĄDROŚCI"

Moja córeczka ma małą książeczkę o Kopciuszku. Zaczyna sie od słów "Pewnej dziewczynce umarła mama..." Od razu odechciewa mi się jej czytać po tych słowach...

no dokładnie, ja też jestem zdania, że bajki typu shrek nie są bajkami dla dzieci.
Nie pamiętam, w której bajce rozzłoszczona królewna rzuca żabą o ścianę.
Bajka od razu została skasowana.

Cytat
sandrynka
hihihi
no rozumiem, chodziło ci o propagowanie szowinistycznego postrzegania kobiet na przykładzie mądrości Gburka a'propos Śnieżki. hmm, ok, ale czy ja wiem, czy nie jest to przejaskrawiona prawda? jakby nie było, od wieków wiadome, że niektóre kobiety (nie 100% ogółu) są podłe, albo podlejsze, tak jak niektórzy mężczyźni (nie 100% ogółu) są agresywni
no i druga sprawa: idiota. czy ja wiem, przezwisko jak przezwisko, nie mówią do siebie ty sk...

mądrość ludowa o tym ptaku: sama prawda, podana może zbyt na tacu, ale prawda.

wydaje mi sie, że warto po prostu oglądać z dziećmi i co niektóre rzeczy im na bieżąco tłumaczyć, no ale może moje stanowisko jest błędne

Z tym się zgodzę. A niektórych bajek nie warto w ogóle oglądać. Tylko pytanie, po co są tworzone?
Z tym ptakiem jasne, że to prawda, tylko po co takie słowa w bajce dla dzieci? Ze Śnieżką chodziło mi o to (zresztą kierowałam te słowa do Limonki), że moje dzieci oglądają sceny, które są trudne do "przetworzenia" dla maluchów, bo właśnie nie chcę chować ich pod kloszem. To jest dobra okazja do rozmów o tym, że nie wszyscy ludzie mają dobre intencje (Królowa), ale też, że nie zawsze jak ktoś próbuje zrobić coś złego to znaczy, że jest złym człowiekiem (Myśliwy)

michu co do książeczek kolezanka miała książeczkę - 6kartkową (taką z twardymi dla najmłodszych) - na każdej ze stron było coś co nie powinno się znaleźć w bajce

przykłady: "rodzice nie mieli pieniędzy więc porzucili swoje dzieci w lesie"
niby nic... ale co jak dziecko po tym usłyzy jak mama lub tata mówią "nie ma na to pieniędzy"?

dalej były rewelacje typu "Mąż (facet który porwałpóźniej te dzieci i chciał je zjeść ) był pijakiem więc żona dosypała mu proszków do wina i wypuściła dzieci...