Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Karmienie publiczne

23 sty 2016 - 00:19:05

dziwne, przecież normalnie, ktoś trzyma na stoliku ręce, nie tylko łokcie, ale i dłonie, na których są zarazki i Bóg wie co jeszcze. i to nie jest obleśne, tylko cycki? A co w piersiach, mleku kobiecym i jedzącym dziecku jest takie obleśne?

Karmienie publiczne

29 sty 2016 - 14:25:04

Cytat
alenka85
(..)co w piersiach, mleku kobiecym i jedzącym dziecku jest takie obleśne?
Serio? To Twoje wydzieliny, dziewczyno, kultury trochę. Nie zachowuj się jak święta krowa. Mnóstwo ludzi obrzydzacie publicznym wywalaniem cyca (zamiast dyskretnie sie chociaż zakryć) i przebieraniem swojego dziecka gdzie i na czym się tylko da, ale wy i tak swoje.

Karmienie publiczne

30 sty 2016 - 18:34:08

.



Zmieniany 4 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-01-31 20:48 przez WazBoa.

Karmienie publiczne

31 sty 2016 - 21:16:29

Cytat
19BaMbOoChA90
Cytat
alenka85
(..)co w piersiach, mleku kobiecym i jedzącym dziecku jest takie obleśne?
Serio? To Twoje wydzieliny, dziewczyno, kultury trochę. Nie zachowuj się jak święta krowa. Mnóstwo ludzi obrzydzacie publicznym wywalaniem cyca (zamiast dyskretnie sie chociaż zakryć) i przebieraniem swojego dziecka gdzie i na czym się tylko da, ale wy i tak swoje.

Domniemam, że matką sama nie jesteś, sądząc po tonie twojej wypowiedzi.
Czasami się nie da i trzeba nakarmić, ja byłam przeciwko publicznemu karmieniu, ale jak sama zaczęłam karmić to mi przeszło, tyle tylko, że zawsze starałam sobie wybrać jakieś ustronne miejsce, zebym ja i inni mieli spokój.
Matki ekstremalne, które przebierają swoje dzieci w autobusie lub na stoliku w restauracji, to naprawdę jakiś wyjątek, uwierz. Większość z nas szuka toalety lub miejsca, gdzie zapach nie będzie przeszkadzał. Niestety z domu wyjść trzeba, a dziecku nie powiesz, żeby brzydko mówiąc nie srało.
Także bez przesady.

Karmienie publiczne

04 lut 2016 - 08:36:50

Ja również uważam że matka powinna robić to w specjalnych miejscach a nie gdzies na schodach ,sklepach itd.Bo dziecko jest głodne.Niestety ale. jak się urodzi dziecko to powinno się dostosować do jego potrzeb i częstszego przebywania w domu.Jaka mtka łązi kilka godzin po miescie galeri itd.,ze az dziecko zgłodnieje.Ja przed wysjciem knakarmiła moje w domu ,później mniej więcej wiedziałam ile mam czasu np. 2 godziny trzy,i wracałam do domu by dzieko nakarmić przewinąć w normalnych domowych warunkach .Gdy dzieko zrobiło kupke to oczy wistym dl anie był powrot do domu gdzi etrzeb porządnie dziko umyc a nie byle jak przewinąć.
Oczywiście matki karmiące maja prawo chodzic gdzie chcą ale trzeba trochesie ostosowacd wojeo dziecka,obliczyc mniej więcej czas karmienia i wracac do domu.Jest to na pewno lepsze dla matki jak i dla dziecka.A nie byle gdzie po knajpach czy sklapach.A jeśli już jest dłuższe załatwienie czego to odciągam do butelki.
Sam widok nabrzmiałego cyca często z nadmiernie dużymi brodawkami ,często pogryzionego w strupach przez dziecko ,nie jest na pewno fajnym widokiem dla innych ludzi.

Karmienie publiczne

07 cze 2016 - 13:06:47

Hmmm... Jestem mama 4miesieczbej Antosi. Od poczatku karmiona jest tylko piersia. Nie toleruje smoczkow, butelek (odruch wymiotny przy kazdej probie podania) czy q takiej sytuacji bedac z mala w kawiarni, na spacerze ma krzyczec z glodu?? Nie rozumiem zachowania niektorych pan.. Oczywiscie nie robie tego siedzac na srodku galerii handlowej ale po toaletach tez sie nie chowam i nie man zamiaru :)) zawsze mam ze soba pieluszke i mozna zakryc w ten sposob piers. Drogie mamy i kobiety bezdzietne troszke zrozumienia dla mam karmiacych :)

Karmienie publiczne

26 wrz 2016 - 12:33:07

Ja myślę, że publiczne karmienie dziecka jest całkowicie naturalne. Młode mamy nie powinny się wstydzić

niezweryfikowana
Posty: 39
Ostrzeżenia: 2/5

Karmienie publiczne

30 wrz 2016 - 20:31:55

Moim zdaniem jest to kwestia wyboru i decyzji matki. Sama chyba bym się krępowała, ale u innych mi absolutnie nie przeszkadza.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Laktacja