Obecnie rozmawiamy o:

kosmetyki samochodowe

gorący temat

dresy na ulice

35 minut temu

Studia online

48 minut temu

wyposazenie gastronomi

wczoraj o 21:40

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

04 wrz 2015 - 20:55:55

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa :P

Mam pytanie. Czy któraś z Was jechała autobusem z rocznym dzieckiem? Brałyście fotelik?

Nie mamy własnego samochodu, bo zwyczajnie nas nie stać. Chcemy jechać do mojej rodziny na kilka dni, do pokonania mamy jakieś 120 km.

Wiem, że autobus może nie być najlepszym pomysłem na świecie, ale chyba nie ma innego wyjścia, ewentualnie pociąg...

Czy możemy jechać bez fotelika? Nie będzie nawet pasów,żeby go przypiąć.

ogólnie nasz maluszek nie marudzi bardzo podczas jazdy, jest pogodna, zazwyczaj śpi połowę trasy. chcemy wybrać takie drzemkowe godziny.

z tym, że wiadomo- dziecko nie jest cichutko. trochę śpiewa po swojemu, trochę pokrzykuje, śmieje się.
Lepiej jechać autobusem 2 godziny, chociaż mniej miejsca itp, czy pociągiem aż 4h ? Co myślicie?

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

05 wrz 2015 - 18:00:13

Jak w tym autobusie (autokarze?) nie będzie pasów, to jak chcesz ten fotelik umocować? :)

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

05 wrz 2015 - 23:27:04

w pociągu powinien Wam przysługiwać przedział dla matki z dzieckiem, więc raczej będzie wygodniej. łatwiej przewinąć czy nakarmić malucha, a jak nogi zdrętwieją to można zawsze wziąć go na ręce i pochodzić po korytarzu :)

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 13:48:41

Ja autobusem jeżdżę z moją córką bez fotelika. Nikomu nie przeszkadza gaworzenie dziecka ani śmiech. Pasażerowie nawet ją zagadują, uśmiechają się. W autobusach jest zakaz jedzenia są naklejki przyklejone. Serkiem można nakarmić albo jakimś słoiczkiem, ale chrupki może porozrzucać. Kierowca może wam zwrócić uwage. Radze od razu poinformować, że dziecko będzie jadło w autobusie, ale posprzątacie.

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 14:19:58

Cytat
królewna
W autobusach jest zakaz jedzenia są naklejki przyklejone. Serkiem można nakarmić albo jakimś słoiczkiem, ale chrupki może porozrzucać. Kierowca może wam zwrócić uwage. Radze od razu poinformować, że dziecko będzie jadło w autobusie, ale posprzątacie.
U jakiego przewoźnika? :)

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 14:39:04

W każdym autobusie jest znaczek naklejka zakaz spożywania jedzenia i napojów. Wiadomo każdy pije albo kanapke zje jak jedzie gdzieś daleko. Kierowca jak będzie buc to zwróci uwage i nie patrzy czy to dziecko czy dorosły.

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 15:20:38

Cytat
królewna
W każdym autobusie jest znaczek naklejka zakaz spożywania jedzenia i napojów. Wiadomo każdy pije albo kanapke zje jak jedzie gdzieś daleko. Kierowca jak będzie buc to zwróci uwage i nie patrzy czy to dziecko czy dorosły.
Ciekawe, nigdy takim busem nie jechałam. Polski Bus wręcz rozdaje przekąski, w ZTM w Warszawie (czyli w całej okolicy też) też nie ma takiego zakazu. Dlatego pytam u jakiego przewoźnika ;)

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 21:07:00

W pytaniu jest mowa o autobus nie bus czy autokar. Ja z córką jeżdżę pksem albo mpka. I w nich jest zakaz.

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 22:26:58

Cytat
królewna
W pytaniu jest mowa o autobus nie bus czy autokar. Ja z córką jeżdżę pksem albo mpka. I w nich jest zakaz.
MPK to taka komunikacja lokalna w jakimś mieście, tak? :) Jak jeździsz PKS tym co myślę (siedziba w Zambrowie?) to jeździsz busem albo autokarem :D
To powodzenia jak w nich jest zakaz, ale miej świadomość że to jakiś lokalny zwyczaj, nic co obowiązuje u wszelkich przewoźników :D Więc trochę z czapy Twoja wypowiedź :D Tym bardziej że kobieta zamierza jechać 2 godziny więc raczej nie będzie miała potrzeby dziecka karmić :D

Cytat
majka51
Jak w tym autobusie (autokarze?) nie będzie pasów, to jak chcesz ten fotelik umocować? :)
Ciekawe, że 3 osoby dały mi minusy, a nikt mi nie odpowiedział na pytanie :D

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 23:35:44

Majka jestes wszystko wiedzaca w kazdym temacie zapewne kazdy uznal ze dyskusja jest zbedna bo i tak wywalisz worek madrosci


Dodam od siebie ze jezdzilam autobusem ze swoim synkiem 3 razy w miesiacu po 200 km uzywalam fotelika od 0 do 13 kg i pasami nie przypinalam ...
Z reguly cala trase mlody przespal w
W chwili pobudki dostawal butle i nikt histerii z powodu karmienia nie robil i nigdy tez nie spotkalam sie z nieprzychylnym potraktowaniem maluszka

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

06 wrz 2015 - 23:46:19

Cytat
incognito82
Majka jestes wszystko wiedzaca w kazdym temacie zapewne kazdy uznal ze dyskusja jest zbedna bo i tak wywalisz worek madrosci


Dodam od siebie ze jezdzilam autobusem ze swoim synkiem 3 razy w miesiacu po 200 km uzywalam fotelika od 0 do 13 kg i pasami nie przypinalam ...
Z reguly cala trase mlody przespal w
W chwili pobudki dostawal butle i nikt histerii z powodu karmienia nie robil i nigdy tez nie spotkalam sie z nieprzychylnym potraktowaniem maluszka
To znaczy? Jak przyczepi autorka ten fotelik, skoro w autobusie (autokarze?) nie ma żadnych pasów, oświeć mnie, bo spać przez to nie mogę? :D Taka zawsze mądra jesteś to przydaj się przynajmniej raz :D
Jaki sens brania fotelika skoro nie ma pasów? Raczej nie bezpieczeństwo dziecka? (Boże, popłakałam się ze śmiechu w tym miejscu)
Roczne dziecko z butlą? Histeria z powodu karmienia rocznego dziecka? O czym Ty w ogóle majaczysz? :D

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

07 wrz 2015 - 07:46:43

My wszędzie jeździmy pociągami, bo młoda ma silną chorobę lokomocyjną. W aucie, autobusie wymiotuje po 5min. jazdy. W pociągu możesz z dzieckiem pochodzić, ma więcej miejsca no i jest czynne wc. No, ale wybór należy do Was :)

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

07 wrz 2015 - 07:59:58

Cytat
majka51
Cytat
incognito82
Majka jestes wszystko wiedzaca w kazdym temacie zapewne kazdy uznal ze dyskusja jest zbedna bo i tak wywalisz worek madrosci


Dodam od siebie ze jezdzilam autobusem ze swoim synkiem 3 razy w miesiacu po 200 km uzywalam fotelika od 0 do 13 kg i pasami nie przypinalam ...
Z reguly cala trase mlody przespal w
W chwili pobudki dostawal butle i nikt histerii z powodu karmienia nie robil i nigdy tez nie spotkalam sie z nieprzychylnym potraktowaniem maluszka
To znaczy? Jak przyczepi autorka ten fotelik, skoro w autobusie (autokarze?) nie ma żadnych pasów, oświeć mnie, bo spać przez to nie mogę? :D Taka zawsze mądra jesteś to przydaj się przynajmniej raz :D
Jaki sens brania fotelika skoro nie ma pasów? Raczej nie bezpieczeństwo dziecka? (Boże, popłakałam się ze śmiechu w tym miejscu)
Roczne dziecko z butlą? Histeria z powodu karmienia rocznego dziecka? O czym Ty w ogóle majaczysz? :D
Ustosunkowalam sie do kazdej wypowiedzi a ty moja droga naucz sie czytania ze zrozumieniem...dla ciebie zrobie wyjatek i wyjasnie jak 6 letniemu dziecku ktos napisal ze zakaz karmienia dziecka wiec odpisalam ze karmiac butla nikt histerii nie robil i z autobusu nas nie wyrzucil
I droga majko dzieci sa rozne jakbys czytala ze zrozumieniem napsalam fotelik od 0 do 13 kg czyli taki ktory zabierasz np do lekarza i cooo wtedy tez szukasz u pani dr pasow na poczekalni ? No i tu ja sie poplakalam ze smiechu
Jak widac logiczne myslenie twoja mocna strona nie jest zanim odpiszesz idz potrenuj z lalkami i fotelikami od 0 do 13 kg
Ty widzisz bezpieczenstwo ja widze minimalny ale jednak komfort jazdy dla babla a i dodam tylko ze moj syn byl malutki dlatego mimo ukonczonego roku wciaz korzystal z fotelika od 0 do 13 i tylko o takim sie wypowiadam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-09-07 08:04 przez incognito82.

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

07 wrz 2015 - 08:17:05

Nie wiem jakimi jeździcie autobusami czy busami, bo u mnie wszystkie te na dłuższe trasy (w sensie 80 km a nie 10) mają pasy bezpieczeństwa, tylko nikt nie zapina.
Uważam, że pomimo wydłużonego czasu podróży, lepiej pociągiem. Są przedziały dla matek, można połazić, jest wc, no i więcej miejsca, bo w autobusie to często siedzi się tak, że dorosłemu człowiekowi trudno w ogóle zmienić pozycję. No i chodzić nie można. Poza tym jakby dziecko marudziło, to lepiej jak w przedziale niż terroryzować cały autobus. I już to widzę jak wszyscy pasażerowie cieszą się i zaczepiają dzieci...Pewnie trafi się jeden procent takich, a reszta w duchu przeklina, nie łódźcie się, że jest inaczej:) Tylko po prostu reszta zagryza zęby i nic nie mówi, bo przecież wiadomo jakie są dzieci i mają takie samo prawo jechać jak inni.

jazda autobusem z dzieckiem- pytanie

07 wrz 2015 - 15:29:36

Wybrałabym autobus tylko jeśli jest możliwość przypięcia fotelika pasami. W innym przypadku fotelik nie spełnia swojej funkcji. Poza tym nie każdy przewoźnik zgadza się na przewożenie dziecka bez fotelika (i słusznie!).

Cytat
incognito82
Dodam od siebie ze jezdzilam autobusem ze swoim synkiem 3 razy w miesiacu po 200 km uzywalam fotelika od 0 do 13 kg i pasami nie przypinalam ...
Z reguly cala trase mlody przespal w
W chwili pobudki dostawal butle i nikt histerii z powodu karmienia nie robil i nigdy tez nie spotkalam sie z nieprzychylnym potraktowaniem maluszka

A Ty wiesz co się dzieje z takim fotelikiem w razie gwałtownego hamowania, nie mówiąc już o ewentualnym wypadku?
No litości.... :(
Sorry, ale foteliki nie są po to, żeby sobie dziecko miało gdzie posiedzieć wygodnie, ale po to, aby w razie właśnie np hamowania nic mu się nie stało. Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo dziecka. Jak można być takim ignorantem i jeszcze zachęcać do tego innych wychwalając swoją postawę:(
?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2015-09-07 15:32 przez justangel.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Prezent dla 9-letniego siostrzeńca