Sama w domu 13 lat

Hej, mam takie pytanie do mam nastolatek - czy uważacie, że 13 latka (idzie we wrześniu do gimnazjum) może zostać sama w domu na noc? Zostawiłybyście dziewczynę w tym wieku samą czy szukałybyście niańki? Chciałabym poznać Wasze opinie.

Niańki ??? Oczywiście, że może zostać sama. Chyba, że boisz się, że chłopaka sprowadzi

Moim zdaniem , choć nie mam jeszcze nastolatka nie powinna , nie oznacza to że sobie nie poradzi czy coś w tym stylu , ale zawsze należy brać pod uwagę ,że coś może się stać w tym czasie , a wtedy rodzice mogą mieć kłopoty. Jeśli już sytuacja nas zmusza do pozostawienia jej samej ja bym proponowała przenocowanie u koleżanki pod opieką jej rodziców , wiem że nastolatki lubią takie noce zmawianie niańki raczej nie , chyba że jest to jakaś pełnoletnia lubiana przez nią kuzynka , koleżanka , ciocia . To jest tylko moje zdanie a każdy i tak robi jak uważa

Cytat
Itallly
Niańki ??? Oczywiście, że może zostać sama. Chyba, że boisz się, że chłopaka sprowadzi

sprowadzenie chłopaka raczej nie martwi - nie jestem też mamą nastolatki, a tą ewentualną 'niańką' :/
i nie, nie mam problemu żeby z nią być w żadnym wypadku - tylko zastanawia mnie, czy skoro dziewczynka idzie już do gimnazjum to nie może zostać raz na 2 miesiące sama na noc? czy to nie jest przesada, żeby traktować ją jakby miała lat 5?

Wydaje mi się że wszystko zależy od nastolatki. Czy jest rozsądną dziewczynką czy jednak rodzice boja sie jej zaufać, bo ma "różne" pomysły

dziecko to dziecko cos sie stanie i macie przerąbane..nie chodzi o brak zaufania czy impreze w domu wystarczy ze sie zatnie nożem robiąc kanapke albo przypali patelnie...

ja bym chyba nie ryzykowała.A pytałaś? się jej czy może się nie bedzie bac bo to jednak dziecko samo w nocy.Wszystko zależy od tego czy jest odpowiedzialna. Powinnaś najlepiej wiedzieć czy może sama zostać w domu.

Tutaj nie chodzi o moje zdanie bo nie jestem matką - chodzi o to czy Wy mając takie dziecko zostawiłybyście je same na noc w założeniu, że dziewczyna się nie boi, wręcz sama stwierdza, że może sama zostać. Jest w miarę odpowiedzialna (jak na swój wiek) i nie ma siana w głowie, a za płotem ma babcię. Chodzi mi tylko o to czy tylko w moim odczuciu 13 latka może być już choć trochę samodzielna? Znam przypadki, że dzieci zostają same w domu w tym wieku nie raz na 2 miesiące tylko o wiele częściej bo np. rodzice mają nocki w tym samym czasie.

Ja w tym wieku zostawałam sama i na caly dzień i na noc.
Dałam radę, pomimo nawet nieciekawej okolicy w jakiej mieszkałam.

Cytat
Carmesi

sprowadzenie chłopaka raczej nie martwi - nie jestem też mamą nastolatki, a tą ewentualną 'niańką' :/
i nie, nie mam problemu żeby z nią być w żadnym wypadku - tylko zastanawia mnie, czy skoro dziewczynka idzie już do gimnazjum to nie może zostać raz na 2 miesiące sama na noc? czy to nie jest przesada, żeby traktować ją jakby miała lat 5?

Według mnie, z ludzkiego punktu widzenia, nie powinna. Co gdyby akurat w tę noc ktoś się włamał do domu, bo zauważy że rodzice wyszli? Co jeśli akurat wtedy wybuchnie pożar? Co jak wysiądą korki i dziecko nie będzie umiało naprawić? Co jak rura pęknie? A co jak przestraszy ją potwór spod łóżka? Dziecko w tym wieku nie jest jeszcze w stanie poradzić sobie w absolutnie każdej sytuacji. Bardziej mnie zastanawia, czemu to Ty masz się nią zająć, skoro jak piszesz babcia jest za płotem. To nie może dziecko tej jednej nocy przespać po sąsiedzku?

Tak nawiasem prawnie dziecko może zostać samo jeśli ma powyżej 7 lat, choć psychologowie zalecają żeby nie zostawiać samych dzieci poniżej 12 roku życia. Za pozostawienie dziewczynki samej rodzicom więc raczej nic nie grozi. Natomiast jeśliby się coś stało, odpowiadają z art. 210 kk. Tu granica to 15 lat.

Cytat
Carmesi
Chodzi mi tylko o to czy tylko w moim odczuciu 13 latka może być już choć trochę samodzielna? Znam przypadki, że dzieci zostają same w domu w tym wieku nie raz na 2 miesiące tylko o wiele częściej bo np. rodzice mają nocki w tym samym czasie.

Ale tu nie chodzi o samodzielność dziecka, tylko o odpowiedzialność rodziców. Obowiązkiem rodziców jest zapewnić dziecku bezpieczeństwo.
Ja już swoje lata mam, ci co byli dziećmi jak ja byłam dzieckiem już dorośli, więc wiem co z nich wyrosło. Do dziś pamiętam, jak krewny mojej matki zostawiał swojego synka samego na wieczory "bo rodzice chcą się dorobić". Kilka lat później spotkałam go jak sprzedawał zielsko kolegom z klasy. Oczywiście nie chcę przez to powiedzieć, że jak zostawią ją na jedną noc samą to zostanie dilerką, po prostu chcę Ci uzmysłowić, że na niektórych ludziach nie należy się wzorować. Każdy ma własny rozum, w tej sytuacji zdecyowanie rozumiem rodziców

miałam bardzo nadopiekuńczą mamę, ale jakoś nie bała się mnie w tym wieku zostawić samą. 13 lat to już prawie dziewczyna a nie dziecko. Powinna być już wystarczająco samodzielna i radzić sobie. Po co jej niania?