Konkurs piękności

Hey dziewczyny Co sądzicie o konkursach piękności dla dzieci? Chodzi mi o takie konkursy na których dzieci nie są wymalowane, odstrojone jak lalki. Pytam, gdyż chciałam swoją córkę zapisać na taki konkurs, a spotkałam się już z ostrą krytyką;/

Dla mnie głupota ale co kto lubi ...

A czemu tak myślisz?

Nie widzę ani jednego argumentu dla którego miałabym "wystawiać" swoje dziecko w takim konkursie .

A co w tym złego?

A co w tym dobrego ? Co kieruje Tobą ze chcesz zapisać na coś takiego córkę ?Rozumiem ze ona sama nie wyraziła takiej chęci. Zaczyna sie od tych "naturalnych" a kończy na tych z blichtrem ... ile ma dziecko lat ?

Jeśli konkurs jest rzeczywiście z zasady naturalny, to może być fajnym przeżyciem. Najważniejsze moim zdaniem jest tylko to, żeby dziecko nie podchodziło do tego jako do konkurencji, tylko potraktowało całą imprezę jako zabawę.

Dziecko jak dziecko...często mama zaczyna mieć parcie na sukces. Jestem przeciwna ocenianiu ludzi po wygladzie. Takie kokursy często zaczynają się niewinnie. Ciekawa jestem co kieruje matkami które zgłaszają dzieci do konkursu.

To jest konkurs internetowy Tylko zdj dziecka i głosowanie

Dla mnie i tak głupota ... rozumiem że córka wie o konkursie ? Jak wytlumaczysz jej jeśli nie wygra? Powiesz że były ładniejsze ? A potem mamy zakompleksione nastolatki.
W link nie kliknelam...co chcesz usłyszeć ? Że masz ładna/brzydka córke ? Piekno to pojęcie względne. Nie to ładne co ładne ale co się komu podoba. Ocenianie urody dzieci i to za zgoda rodziców ... obłęd. Ale każdy robi jak uważa...

Czyli już dziecko zgłosiłas tak ? A link tutaj ma ci pomóc w zdobyciu głosów ....

Konkurs na kliki czyli nie wygrywa najlepszy a tylko ten z największą il znajomych /il czasu na spamowanie "kliknij plis" itp itd ... czyli o kant d.... rozbić.

dzieci nie mają swojego głosu tylko jest nim jego mama/rodzice ale świadome dorosłe kobiety te napradę piękne nie startują w takich konkursach bo nie muszą dowartościowywać się jakimiś głupiny "lajkami" na fejsiku.
Wiadomo ż dla każdego rodzica jego dziecko jest najładniejszę ale chyba jednak ważniejsz jest budowanie piękna wewnętrznego po co komu "potrzebna" pusta, śliczna skorupka. A dzieci jak dzieci w tym konkursie niczym się nie różnią od większości dziewczynek u nas w przedszkolu, na szczęście mają mamy rozsądniejsze.

popieram cie pastwalosu .....niektore nagminnie nawet na szafce wstawiaja foty i zaglosuj np. na moje dziecko patrzac nieraz na te zdjecia to dzieci usmiechaja sie sztucznie bo mamusia pewnie mowi usmiech ale szczesliwe z tego powodu nie sa szczesliwe dzieci to kochani dzieci a nie pokazywane