Co zrobić, gdy atak paniki się zaczyna
10.03 o 12:21
9.03 o 14:04
9.03 o 14:00
7.03 o 14:09
Kursy angielskiego dla handlowców
6.03 o 9:09
Jak skutecznie uczyć się angielskiego prawniczego
5.03 o 14:16
6.09 o 13:33
18.01 o 12:29
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.03 o 17:19
29.01 o 13:58
Najpiękniejsze smutne piosenki
8.08 o 11:52
MÓJ sposób na trądzik! skutkuje
6.04 o 10:19
No faktycznie, ta polityka pseudo prorodzinna to śmiech na sali. Mnie co prawda to nie dotyczy bo dostałam te 1000 zł + 1000 z mopsu. Więc nie mam co narzekać bo też cała wyprawka nie przekroczyłam nam 2000zł. Więc może zamiast wydawać 5 tys. na wiele niepotrzebnych i markowych rzeczy utnijcie trochę koszty. Z doświadczenia wiem że wiele rzeczy się nie przydaje 
becikowe w 2013 przyznawane jest gdy dochód rodziny w przeliczeniu na osobę za poprzedzający rok rozliczeniowy nie przekracza kwoty 1.922 zł.
więc pułap całkiem wysoki
macierzyński - są kobitki które walczyły o przedłużenie i jeszcze niedawno z brzuszkami na fb postulowały że są dyskryminowane bo urodzą wcześniej niż ustawa zakłąda- więc nie rozumiem pretensji
5000 tys na wyprawkę ??????? hooooooo znam ludzi któzy za tysiąc zł obkupili dzieciaka i jeszcze reszta została
bo MUSIELI i dzieciątko czysćiutkie pachnące zadbane -śpi tak samo spokojnie jak dziecko w wózku za 2 koła 
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-27 09:25 przez incognito82.
incognito82 i co? Uważasz że jak ktoś ma te niecałe dwa koła na osobę (na dwie osoby to dochód 4000zł, liczone przed kredytem i opłatami, czyli realnie nieraz ponad połowę mniej) to rodzi inne dziecko niż ten kto nie ma tej kasy i mu się nie należy? No i daj mi kontakt do tych ludzi co to za tysiąc złotych dziecko obkupili, bo mi pomimo tego że wózek i łóżeczko miałam za darmo to jednak tysiąc na wyprawkę nie wystarczył.. chętnie się oszczędności (bez szkody dla dziecka oczywiście) poduczę 
wszystko zależy jaką się ma rodzinę ,mi np. 4.000 zł nie wystarcza na utrzymanie 6 osobowej rodziny ,gdzie dziewczyny już mogę liczyć jako dorosłe .Co do tych 2000 becikowego ,to pierwsze słyszę ,ja się cieszyłam,ze jest chociaż ten tysiąc złotych ,przy poprzednich dzieciach nie dostałam nawet złamanej złotówki ,więc cieszmy się ,ze jest cokolwiek ,bo tysiąc złotych to już cos
Naprawdę dużo się zmieniło ,zobaczcie lepiej dobre strony ,polityka pro rodzinna jest beznadziejna w naszym kraju ,ale ja mam porównanie do tego co było wcześniej ,kiedyś to była beznadzieja ,teraz to chociaż jest becikowe, zmienili czas urlopu macierzyńskiego ,można sobie dzieci odliczyć od podatku ,czyli chociaż raz w roku jest ciut większy zastrzyk pieniążków ...i wiele innych -dla dużych rodzin zniżki na sieciówki z czego ja korzystam i jestem bardzo zadowolona ,bo za sieciówke na jedno dziecko płacę 6 zł ,a nie 60 zł .Zmienili również to ,ze osoby rezygnujące z pracy na rzecz opieki nad dzieckiem z orzeczeniem tez dostają pieniążki ,nie duże ,bo w morzu potrzeb to jest kropla wody ,ale każda mama czy tata dostanie w tej chili taki zasiłek(zależy oczywiście od komisji lekarskie) ,kiedyś to tez było uwarunkowane zarobkami .
Jedynie co mi się nie podoba i mogę narzekać -to słuzba zdrowia i szkolnictwo
Uwierz że 1 tys. zł wystarczy na wyprawkęCytat
Deirdre
(...)No i daj mi kontakt do tych ludzi co to za tysiąc złotych dziecko obkupili, bo mi pomimo tego że wózek i łóżeczko miałam za darmo to jednak tysiąc na wyprawkę nie wystarczył.. chętnie się oszczędności (bez szkody dla dziecka oczywiście) poduczę
Przykładowo:
wózek - 300 zł
łóżeczko z materacem i pościelą - 300 zł
kosmetyki, wanienka, pieluchy, pampersy - 200 zł
ubranka - 100 zł (z sh bo dzieci i tak szybko rosną)
I jeszcze stówa na inne pierdoły zostaje. Także jak się chce to się moze. Chyba ze chcesz mieć wszystko nowiutkie i drogi
ja tam na ulice protestowac nie pójdę, jak mnie nie będzie stac to drugiego dziecka planowac poprostu nie będziemy choć uważam że wyprawka to nie jest koszt rzędu 5000zl mojemu dziecku nigdy nic nie brakowało i nigdy nie będzie tak samo jak następnemu jak kiedyś się zdecydujemy bo my zrobimy WSZYSTKO zeby tak było niepatrząc na rzad lub czy nam ktokolwiek, cokolwiek da a jak kupisz dziecku 5 bodziaków nie 10 to tez nic sie niestanie ile mamusiek tyle opini i szanujcie moja tak jak ja szanuje wasza powodzenia
elokwentna - dzięki Choć startową paczkę dla dziecka za 100zł to chyba na lato (kiedy nie trzeba kombinezonu i ciepłych a co za tym idzie ciężkich pajacyków kupować, o kocykach nie wspomnę). No i pominęłaś parę rzeczy które u nas okazały się minimum absolutnym potrzebnym od pierwszego dnia.
PastwaLosu - powodzenia, mój jak ma dobry dzień trafi załatwić 5 bodziaków w jedno popołudnie (jak zły to bodziak starcza na cały dzień - ale różnie to bywa).