Obecnie rozmawiamy o:

Przebranżowienie lokalu

gorący temat

wybór przedszkola

wczoraj o 19:43

najtańsza apteka

wczoraj o 19:23

rozwód

wczoraj o 18:09

kupno samochodu

wczoraj o 14:37

Bielizna komplety damskie

wczoraj o 13:47

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 20:03:18

Witam, wczoraj pierwszy raz poslalam corke (3lata) do przedszkola,tlumaczylam jej ze bedzie fajnie ,ze bedzie sie bawic z dziecmi,ze beda nowe zabawki itp. Rano cala w skowronkach,zadowolona idzie do przedszkola,w przedszkolu zostala bez problemu, po 2,5h wrocilam po nia a ona bidulka juz poplakana:( ucieszyla sie ze przyjechalam,dostala prezent kinder niespodzianke ze byla grzeczna w przedszkolu i motorek do jezdzenia,zeby ja zmotywowac. Dzisiaj juz bylo gorzej,rano plakala,nie chciala pojsc do pani,w koncu panie mi kazaly wyjsc i wziely ja,dzisiaj wrocilam po nia po 3,5h i juz plakala,tak strasznie sie ucieszyla jak mnie zobaczyla ze skakala z radosci :) no i znow slodycze w nagrode. Ale jak przszedl wieczor to sobie umyslala ze nie idzie do przedszkola,plakala przy kolacji okolo 30min mowiac caly czas ze nie chce do przedszkola,przy usypianiu to samo,caly czas mowi "nie chce isc juz do przedszkola,wiesz,nie chce,dobrze" ja na to nie reaguje,nie chce jej mowic ze nie pojdzie,skoro wiem ze ja rano odwioze. Zal mi jej :( jak tak placze :( I tu pytanie do was,jak bylo u was? czy to jej w miare szybko minie? czy wypisac ja? wiem,wiem kazde dziecko jest inne,ale jestem ciekawa.

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 20:11:55

nie mam dziecka więc niestety nie pomogę ;) ale może zapytaj córkę dlatczego nie chce iść, może czuje się odtrącona, może dzieci nie chą się z nia bawić, może po prostu tęskni za mamą.

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 20:49:37

No mysle ze glownie teskni za mna :( ale chcialabym wiedziec czy ktoras mama miala podobnie,boje sie jutrzejszego dnia,jak to bedzie :(

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 20:56:30

ja pamiętam, że też jakos nie przepadałam za przedszkolem- tzn. ja slabo nzalam dzieci- z 3 lat przedszkola (+zerówka
)- wyszlo ze bylam tylko 3 miesiące ( a to choroba, a to wyjazd)- wiec nie znalam jakos dzieciaków. Do tego u mnei w grupie tzn. w 1 sali byly dzieciaki z rocznika wyżej. Ja jestem z końca roku- więc między mną a niektórymi było prawie 2 lata różnicy...Do tego jakieś dyżury typu: wołanie dzieci, że ich rodzice przyszli je odebrac- ja prawie nie znalam nikogo ( w sensie nie wiedzialam, ze ten Pan to tata np. Krzysia a tamten Karolinki...)
Do tego u mnie zdecydowana grupę stanowili chłopcy, potem w podstawowce bylo 3-5 dziewczynek i 13-18 chłopców :P więc kompanek do zabawy było jak na lekarstwo :)

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 21:21:55

U nas było tak samo:) córcia ma 2,5 roku i jak poszła pierwszy dzien do przedszkola to płakała praiw cały czas, z przerwami kilkuminutowymi, jak na drugi dzien ją zawoziłam to płakała jak sie wchodziło do przedszkola, potem cały dzien w przedszkolu, na trzeci to samo a na 4 dzien już mi buczała w samochodzie ale przerwy miedzy płakaniem w przedszkolu wydłuzały sie:) Panie mówiły ze przejdzie jej to i zeby nie popuścic dziecku, myśłam zeby w piatek jej już nie dac do przedszkola ale Panie powiedziały ze i tak bedzie weekend i dłuższa przerwa wiec niezh przyjdzie w piątek, równie płakała, najgorzej było w poniedziałek, bo darła sie już jk wtała ze nie che isc do przedszkola, ja nieugiecie ja odwoziłam i zaprowadzałam, darła sie wniebogłosy ze nie chce, rzucała na podłoge i takie tam akcje wymyslała ale zostawała z płaczem a jak przychodziłam po nia to panie mówiły ze już jest coraz leppiej, we wtorek jedna łezka sie jej w oku zakreciła jak ja zostawiałam a we środe obudzioła mnie o 6,30 i mów: mamo jedziemy do przedszkola!:) cudowne uczucie:))) nawet nie chaiała sie przebrac tylko w piżamie schodzi po schodach ze ona juz jedzie, i zero płaczu w przedszkolu, jak przychodze po nia to nie chce isc do domu, musze ja namawiac ze pójdfziemy na lody itd:) dlatego przetrzymaj to, dawaj codziennie, nic sie jej tam nie dziej, popłacze troszke ale za kilka dni bedzie ok, co prawda jedno dziecko potrzebuje kilku a inne kilkunastu dni zeby sie zaaklimatyzowało a przedszkolu, nowe srodowiko, nowe panie i dzieci, mnie nawet panie mówiły ze tak moze płakac przez miesiac ale nam sie udało przezwyciezyc to szybciej:) i terraz bardzo chetnie wtaje i idzie a co rano słysze w "przedszkolu jest fajnie" i wiem ze warto było sie poswiecic, serce mi sie krajało jak ona tak płakała i mame wzywała a ja ja zostawiałam, ale warto było, nie dałam sie zmanipulowac, bo gdybym raz ustapiła, to córcia wiedziałaby ze mam popuści a tak to nie było, zzostaje sie i juz i teraz przedszkole to na niej sama radość:) trzymam kciuki zeby i Wam sie udało:)

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 21:39:09

Sama pracuje w przedszkolu, akurat aktualnie w grupie 3 latkow :) I większośc z tych dzieci płakało po przyjsciu do przedszkola, przynajmniej na poczatku. Musisz dac jej czas, musi sie zaklimatyzowac, przyzwyczaic, poznac nowe kolezanki i wtedy juz nie bedzie miala problemu z wyjsciem do przedszkola :) A tymczasem dużo z nia rozmawiaj, tlumacz jej co bedzie robic w przedszkolu, podaj dokladna godzine o ktorej ja zabierzesz i mozna dac jej ulubiona zabawke, zeby miala przy sobie cos swojego ;)

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 22:51:50

moja płakała bo wychodzić nie chciała :P ale ona ogólnie jest bardzo towarzyska i uwielbia dzieci :)

Pierwsze dni w przedszkolu

19 wrz 2012 - 22:54:14

niestety nie pomogę bo mamą nie jestem, ale z tego co wiem sporo maluchów przez pierwsze dni/tygodnie płacze a potem przechodzi im to więc bądź dobrej myśli ;)

zweryfikowana
Posty: 232
Ostrzeżenia: 1/5

Pierwsze dni w przedszkolu

20 wrz 2012 - 07:38:04

witaj
musisz chyba przetrzymać:)
ja już trzeci tydzien woże swojego synka (2,5roku) i synka siostry (3 lata)
moj jeszcze poplakuje,tez zostawialm go"na sile" ,pozniej sie uspojaka i juz nie placze. siostray mial w zeszlym tygodniu taka histerie zedo fotelika nie chcial wsiadac:) a teraz mu przeszlo jak reka odjal- wstaje i sam chce isc:)
takze wytrzymaj jeszcze troche,moze juz i niedlugo u Ciebie bedzie ok:) mnie przedszkolanki powiedzialy ze jesli dziecko nie reaguje bardzo zle (tzn.bole brzucha, biegunka,wymioty, nocne koszmary) to to poplakiwanie krzywdy mu nie robi i trzeba przetrzymac:)
nikt jej tam nie bije przeciez:D bedzie dobrze!!
sama wiem jak to jest jak Panie odrywaja ode mnie mojego malego zasmarkańca....:/ ciezko

Pierwsze dni w przedszkolu

22 wrz 2012 - 21:40:34

W piatek Oliwka byla czwarty raz w przedszkolu,rano znow plakala,byla bardzo smutna i przejeta tym ze ja zostawiam :( strasznie mi jej zal wtedy :( to ciezkie dla matki jak widzi swoje dziecko tak panikujace, krzyczace chce do mamy!:( serce sie kraje :( ale chcialam sie z wami podzielic tez dobra wiadomoscia :) po godzinie pobytu w przedszkolu zadzwonilam do opiekunki i powiedziala ze mala sie uspokoila i sie bawi,zebym byla juz spokojna,i faktycznie tak bylo,pojechalam po nia po 4h i ucieszyla sie,przybiegla sie przywitac,ale juz nie tak jak w pierwszym dniu,pobiegla zaraz do sali zabaw jeszcze na chwilke i dopiero pojechalismy,wiec mysle ze juz sie przyzwyczaja,ze bedzie lepiej :) tylko teraz pytanie jak znowu bedzie po weekendzie?:( czy se nie odzwyczai znow?:( ehhh, male dziecko maly klopot,wieksze dziecko wiekszy klopot :/

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

pozew o alimenty