Nie stosuje żadnych bandaży.. Ja poprostu wróciłam od lekarza i powiedziałam córci że już nie może jeść bo mama jest chora i cycusie też ..
Lekarz mi powiedział że 4 dni to max jeśli dziecko będzie pytać u "cysia'
U mnie nie pytała , ale jest na tyle duża że już rozumie. Z początku się przytulała , ukradkiem patrzyła na cycusia , ale nic nie mówiła .Nawet smarowałam sobie piersi kremem truskawkowym , a ona bardzo nie lubi truskawek , więc tylko jak poczuła zapach , to mi nawet mówiła "żebym wyszła z pokoju lepiej , bo śmierdzą mi cycusie'
Bolą mnie jeszcze trochę . A co do nocy, to jest o wiele lepiej , na piersi budziła mi się nawet do 3 razy w nocy , a teraz albo śpi całą noc , albo tylko raz się obudzi , przytuli do mnie i idzie spać dalej. Najgorsze pierwsze 2 dni , życzę powodzenia i wytrwałości !