Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Mój synek ma rok i 7 miesięcy i od urodzenia budzi sie 5,6 razy w nocy. Tylko raz w zyciu spał całą noc.Aż zaglądałam do Niego czy żyje;)
Córka ma 3,5 roku i spi od 21 do 8 rano bez zadnej pobudki.
Syn ma sen jak królik- budzi go najmniejszy hałas:( Rano muszę iść do pracy i mam naprawdę dosyć...
Synek w nocy musi sie napic mleka, wody lub soku, bez butelki w ogóle nie zasnąłby.Masakra.

To ja Ci powiem, że moja wierciła się w łóżeczku i przebudzałado 17-go miesiąca, a dokładniej do zmiany łóżeczka z turystycznego Graco(bardziej w kwadrat) na drewniane(prostokat). Odkad ma łóżecko ze szczebelkami śpi spokojnie!

Cytat
sportowazona
Mój synek ma rok i 7 miesięcy i od urodzenia budzi sie 5,6 razy w nocy. Tylko raz w zyciu spał całą noc.Aż zaglądałam do Niego czy żyje;)
Córka ma 3,5 roku i spi od 21 do 8 rano bez zadnej pobudki.
Syn ma sen jak królik- budzi go najmniejszy hałas:( Rano muszę iść do pracy i mam naprawdę dosyć...
Synek w nocy musi sie napic mleka, wody lub soku, bez butelki w ogóle nie zasnąłby.Masakra.

Śpi w dzień? Bo to dość istotne. jeśli tak, to ogranicz lub zrezygnuj.
Ja mam tak dobre dziecko, że nie wiem co to znaczy nie wyspać się, jako niemowlak spał całą noc, wstaje wtedy kiedy ja, czy to 7 czy 10ta :) ale współczuję.


i nie odpisujcie autorce bo to stary wątek!

Moja córka ma 4 i pół roku i nadal się budzi Przespane noce mogę policzyć na palcach jednej ręki Jak maiała ponad rok to też byłam z nią u neurologa i podobno wszytko dobrze. Miałam też kuracje syropem SEDALIA który miał uregulować jej spanie ale to też niestety nie pomogło Lekarze stwierdzili że to taki urok dziecka i że kiedyś z tego wyrośnie ale kiedy to nie wiadomo :)
Podobno w nocy budzą się dzieci które są bardzo wrażliwe i wszystko przeżywają w ciągu dnia, a w nocy to odreagowują. Ja też marzę aby w końcu się wyspać :)
A i chciałam dodać że moja córka też nie chciała się sama sobą zająć, tylko ciągle ze mną na rękach Tak jak Ty ani ugotować ani posprzątać, poprostu masakra :)

Moja córcia ma już 2,8mc od urodzenia budziła się ciągle to pic to mleko to pielucha bomba!! i tak wkółko myślałm że to jej przejdzie z wiekiem:(
niestety teraz budzi się co 2-3 godziny czasem co godzine-i pic pic pic-w lecie to sobie tłumaczyłam że były upały a teraz w zimie? chyba że kaloryfery grzeją hehehe -wietrzymy bardzo dużo ,byłam z tym u lekarza -taki urok
ja wogóle nie sypiam powiem wam już ciągne resztką sił:((
jestem przemęczona ,rozdrazniona wiecznie nie wyspana-ja jestem taka zmęczona że moge połozyc się wszedzie i zasypiam w 30sek
obojetne mi gdzie nawet zasnełabym przg głośniku na dyskotece :))
oby tylko móc odrwac mózg i oczy od dnia codziennego
ledwo moja panna zaśnie ja jeszcze pokręce się po domu-kłade się zaypiam i juz wstaje -i tak wkółko-czasami cały dzień płaczę bo poprostu chce spac:((
nie wiem jak długo to jeszcze potrwa-podobno minie ale kiedy?
na dodatek sama ciągle z córcia bo maż wiecznie w pracy:(
nikt mi nie pomaga -rodziców nie mam -teściów też znaczy teściową tak ale ona ma wszystko w du... i nigdy nie pomoże:(
mam nadzieje ze to jednak się samo wyprostuje:)bo w dzień też wszystko biegiem tu robie tu już biegnę z małą siusiu -to obiad to pranie i wiadomo jak to z dzieckiem -cięzko nie ma chwili na oddech -to by sobie człowiek pospał w nocy to odrazu inny dzień-wypoczeta ,wyspana hhmmm jak ja marzę o przespanej nocce:))

Witaj!
Ja też przeżywałam to samo co Ty.
Nie pozostaje nic jak uzbroić się w cierpliwość.
Moja córeczka budziła się w nocy do roczku średnio co 1,5 do 2 godzin płakała, jęczała, jadła i tak co noc. W dzień spała jak zając po 10-15 minut. Wciąż domagała się noszenia na rękach i bawienia z nią, nieraz nie miałam nawet czasu by iść do toalety, czy coś zjeść. Byłam wykończona.
Żaden lekarz nie potrafił mi pomóc, ponieważ nie widzieli żadnych powodów do takiego zachowania i częstego płaczu dziecka.
Od roczku wogóle nie spała już w dzień, a do skończenia 2,5 roku budziła się średnio trzy-cztery razy w nocy. Oczywiście z płaczem, piła wodę a czasem domagała się nawet jedzenia. W końcu pewnego dnia przespała całą noc. I tak już zostało. :)
Życzę cierpliwości i wytrwałości.

Moja Zuzia gdy miała roczek tak samo się budziła w nocy, ja wstawałam w ogóle nie wyspana, zero odpoczynku. Teraz ma ponad dwa latka i nadal potrafi się budzić do 3 razy i zastanawiam kiedy to minie.
Każde dziecko jest inne i jedna mama ma lepiej a druga troszkę gorzej :)
Ale z czasem to minie, więc i ja się dzielnie trzymam! :)

Mój starszy syn w wieku 2 lat potrafił wypijac w nocy 3 butle po 200ml wiec i pieluche trzeba było zmieniac:/trwało to do 2,5 lat.pozniej sie urodził młodszy i w wieku 6 miesiecy przesypiał juz całą noc!Teraz wkoncu moge sie wyspac:)

Widzę że w takim razie ja też nie jestem sama:))
moja potrafi tak w nocy 3-4 butelki po 150ml wypic
i też jej wszystko jedno czy woda czy herbata:))
a w dzień też niezły z niej ananasek:))też do toaalety nie mogę pójśc sama-czy kapiel czy prysznic -wsżedzie tylko mama i mama i na ręce:)
w tym roku wybieramy się do przedszkola-może troszkę odsapnę:)
pozdrawiam dziewczyny

Mój syn za tydzień kończy rok :) i nadal budzi się 3-4 razy w nocy, a czasami nawet więcej. A od 5 rano do 7 bo wtedy wstaje mam pobudki co 10 min, bo płacze, śpi ale przez sen płacze lub siada w łóżeczku i płacze. Jak miał ok 5 miesięcy to jakieś 2 tygodnie przesypiał całą noc, tzn budził się koło 4 na mleko i spał do 7. Czyli da się!!! Już powoli tracę siły, wiem, że to trochę wina zębów, ale jak zęby nie bolą to co? przyzwyczaił się do płakania w nocy. Zaznaczę, że w dzień śpi 2x po ok 1,20.

corka przesypia cale noce odkad skonczyla 2 miesiac zycia :)

Mój młodszy w kwietniu skończy 2 latka i czasem pije w nocy 2 razy a czasem 4 mimo , że w dzień już nie sypia.To zależy ile zjada w ciągu dnia (gdy na obiad i kolację nie zje zbyt wiele wtedy wiem, że czekają mnie 4 nocne pobudki) Mając 6 miesięcy przez kilka tygodni nie budził się wcale ale potem znowu zaczął.
Starszy w tej chwili ma 4,5 roczku i budził się w nocy do 2 roku zycia. Potem juz sporadycznie aż w końcu ... urodził się młodszy i znowu zaczęło się wstawanie w nocy.

matki moje drogie przyzwyczajcie sie do tego z dzieci maja rozne fazy :) raz beda spaly jak anioly a raz beczały pół nocy by potem znow spać grzecznie niestety tak jest szczegolnie w przydalku takich malych dzieci nic na to sie nie poradzi to jest bardzo mlodziutyki ulad nerwowy i nawet do 3 latek mozna porykac sie z takimi problemami wiem to po mojej córce

a właśnie że refluks to nie jest przypadłość maluszków tylko, wtedy widać bo dziecko ulewa itp. Za to starsze dziecko nawet 3 czy 4 letnie może mieć refluks utajniony i tylko specjalistyczne badania mogą pokazać czy jest ten refluks, a wtedy dieta (zero kwaśnego po 17, owoców po 17 itp) i wtedy dziecko może źle spać w nocy. Mi się wydaje że taki urok i tyle :) a co dajesz na kolacje? to mleko w butelce? a może dać kasze na gęsto łyżeczką? może faktycznie jest głodna bo miała skok rozwojowy i potrzebuje więcej?

Dlaczego Twoje dziecko je obiad w butelce?? szok



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-03 01:20 przez ariska.

Wiele dzieci tak ma i nie daje spać w nocy... Nic z tym nie zrobisz, Twoje dziecko z czasem zacznie normalnie przesypiać noce. Moja corcia tez czesto sie budzila. Teraz ma 4 latka, chodzi spac o 20-wstaje o 7 ( w tygodniu kiedy jest przedszkole) a w weekendy śpi do 9-10 rano. Przesypia cale noce ( czasem sie zdarzy,ze zly sen ja obudzi,wstaje z lozka i przychodzi do mnie i męża dalej spać) Kazde dziecko jest inne, musisz byc cierpliwa...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-02-22 15:48 przez aniaklol6.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

zabawki dla dziecka z niedosłuchem