Obecnie rozmawiamy o:

kupno samochodu

gorący temat

wybór przedszkola

wczoraj o 19:43

najtańsza apteka

wczoraj o 19:23

rozwód

wczoraj o 18:09

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

OD KILKU DNI ZABIERAM SIĘ DO KUPNA KSIAZKI DOROTY ZAWADZKIEJ MOJE DZIECKO CZ1,(MÓJ SYNEK TO MAŁY URWIS ,NIEJADEK )CZY WEDŁUG WAS WARTO ZAKUPIĆ KSIAZKĘ ZAWADZKIEJ?CHĘTNIĘ ODKUPIĘ :)

Mam mieszane uczucia względem tej książki zwłaszcza, że w wakacje były na wyprzedaży pod namiotami w miejscowościach letniskowych!

Ja mam mieszane odczucia jeśli chodzi o Super Nianię...Tzn nie zgadzam się z nią w wielu kwestiach, chociażby zadziwiło mnie to co mówiła o odstawianiu pieluch.

co mówiła, bo jestem ciekawa?

Z tego co słyszałam radziła żeby odstawiać dziecko od pieluch dopiero jak przestanie moczyć pieluchę w nocy.
Jakoś po odstawianiu dwójki dzieci od pieluch nie uważam, że to jest jakiś super sensowny pomysł.
To czy dziecko zrobi siusiu w nocy czy nie zależy od różnych czynników, a "gotowość" ma z tym (moim zdaniem) niewiele wspólnego.
Generalnie nie przekonuje mnie teoria na temat niedojrzałości zwieraczy dziecka do pewnego wieku, bo wg niej moja córka np nadal chodziłaby w pieluszkach,a dawno o nich zapomniałyśmy.

wiadomo że wszystko nalezy brac z dystansem, na pewno czesc rad Zawadzkiej bedzie strzelona w 10 a czesc kompletnie sie nie sprawdzi przy naszym dziecku, ja jak bylam w ciazy to kupilam kilka poradników m.in. Zawitkowskiego i nie dośc że nie zdążyłam tej ksiazki przeczytac to po narodzinach córki wszystko robiłam wg własnej intuicji i nie byly mi te poradniki wcale ale to wcale potrzebne, wiecej rad udzieliły mi doświadczone mamy na forach :D

ja mam akurat 2 część- fajnie się czyta, sporo fajnych rad. jeśli znajdę gdzieś 1 część to pewnie kupię

moja koleżanka miała i jest beznadziejna.Ja ja też tylko przeleciałam bo nie ma co czytac ciekawego.

Mam tą książkę oraz "I ty możesz mieć super dziecko".Powiem szczerze,że dużo mnie te książki nauczyły,zwłaszcza ta pierwsza.Zrozumiałam postępowanie mojego syna i zaczęłam podchodzić do niego w inny sposób.Polecam.Bardzo przydatna

nie czytałam ale polecam z czystym sumieniem książki
Pawła Zawitkowskiego Mamo ,Tato co ty na to- pierwsza część jest dla rodziców dzieci od urodzenia do 18 m
i Mamo, Tato co ty na to cz2 -dla rodziców dzieci od 3 do 11 lat
często wypowiadał się w TVN jego sposób wypowiedzi skłonił mnie do kupna tych książek są naprawdę bardzo fantastycznie napisane jak postępować z dziećmi w sposób łagodny i małymi kroczkami do celu:)))
dla mnie wypowiedzi D.Zawadzkiej były mało "ciepłe"
Natomiast nie polecam książki Tracy Hogg-Zaklinaczka dzieci. Jak rozwiązywać problemy wychowawcze



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-09-17 08:55 przez palla28.

osobiście kiedyś myślałam nad kupnem jej książki ale dzisiaj wiem że wydałabym pieniądze na próżno.
nie zgadzam się z nią w wielu sprawach i myślę że lepiej obserwować własne dziecko i wspólnie z nim się jakoś dogadywać itp a nie robić niektóre rzeczy na siłę, jak np usypianie. jej metody co do usypiania są często drastyczne a przede wszystkim nie działają.

Cytat
ktoto1
osobiście kiedyś myślałam nad kupnem jej książki ale dzisiaj wiem że wydałabym pieniądze na próżno.
nie zgadzam się z nią w wielu sprawach i myślę że lepiej obserwować własne dziecko i wspólnie z nim się jakoś dogadywać itp a nie robić niektóre rzeczy na siłę, jak np usypianie. jej metody co do usypiania są często drastyczne a przede wszystkim nie działają.

Zgadzam się z tym usypianiem-ja tak nie umiem. Jakoś u nas wystarczy poświęcić czas dzieciom przed zaśnięciem (przeczytać bajkę albo po prostu pogadać jak spędziliśmy dzień) i wtedy zero problemów z zasypianiem. Dzieci zasypiają przy bajce albo zostawiamy je w pokoju, drzwi do naszego pokoju mogą być otwarte czy zamknięte (jak np chcemy włączyć telewizor), dzieci po prostu sobie zasypiają, bez żadnej histerii, płaczu, itd.

Fakt, w tym programie Super Niani zwykle bywały przypadki "drastyczne" kiedy rodzice zabrnęli za daleko, może dlatego to tak ostro wyglądało.
Tak czy siak tylko niektóre patenty Niani uważam za słuszne.
Wiele z nich kojarzy mi się bardziej z tresurą niż z wychowaniem.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

wpływ powrótu mamy do pracy na zachownie dziecka