KIEDY NAJLEPSZY CZAS NA RODZEŃSTWO?

witam, mój synek ma 18 no juz 19 mies i zastanawiamy się nad rodzeństwem. Obawiam się jednak czy nie jest za mały i czy nie odbije się to na nim. Mały jest strasznie samolubny, niczym się nie potrafi podzielić i obawiam się czy będzie potrafił zaakceptować maluszka. Może są jakieś sposoby aby przygotować dziecko do roli starszego brata? Między mną i moim bratem jest 2 lata różnicy w dodatku urodziłam się bardzo chora i mama miesiącami musiała leżeć ze mną po szpitalach.Mój brat nie potrafił przez to mnie zaakceptować, poważnie się to na nim odbiło, do tej pory ma mi za złe że "tylko Alka i Alka". A może lepiej jak jest różnica wieku 5-6 lub więcej lat między dziećmi? Może poczekać aż sam powie że chce brata?

Niby mówią, że im mniejsza różnica tym lepiej Mój synek będzie miał w listopadzie 3 latka i też już myślimy o rodzeństwie. Czy będzie łatwo? Zapewne nie zawsze, bo przybędzie obowiązków a starsze dziecko będzie musiało się oswoić z tą myślą.

Ja mam troje dzieci rok po roku (Wiki 2006, Kacperek 2007 i Kubuś 2008) i nie żałuję tej decyzji . Jest super, dzieci nie są o siebie zazdrosne, pomagają sobie nawzajem, lubią się nawzajem bawić, czasem się smieją że są jak trojaczki bo wszystko chciałaby robić razem.
Na poczatku było trochę ciężko zwłaszcza że Kacperek gdy się urodził był chory i zaraz wylądowaliśmy znowu w szpitalu Wiki trochę cięzko znosiła tak długi brak mamy, ponieważ cały czas spedzałam w szpitalu ale potem pomału to nadrobiłyśmy. Za to gdy urodził sie Kubuś było juz super Wiki i Kacperek we wszystkim mi pomagali na miarę swoich mozliwości podawali pieluszki, smoczki, chusteczki, pomagali przy myciu itp. i obyło się bez żadnych zazdrosci.
Są bardzo ze sobą zrzyci, wiadomo jak to rodzeństwo nieraz się poklócą ale rzadno rzadnemu nie dałoby krzywdy zrobić. nieraz gdy na któreś głośniej krzyknę to zaraz reszta mnie upomina mamo nie krzycz tak na ... ;-)
Teraz z znowu jestem w ciązy i cała trójka juz nie może się doczekać braciszka lub siostrzyczki a ja wiem że będę miała wspaniałych pomocników.

Dla dzieci im mniejsza różnica wieku tym lepiej,dla rodzica niekoniecznie.Jeżeli dziecko ma do 2-3 lat to może być ciężko,ponieważ jest to wiek kiedy przechodzi różnego rodzaju bunty,to okres kiedy dziecku trzeba ciągle coś tłumaczyć ( niekoniecznie chce zrozumieć).Jeżeli kobieta w tym okresie jest w ciąży to musi się liczyć z tym,że starsze niekiedy też trzeba nieść na rękach co jest niewskazane w ciąży.Wiem to po sobie.Jak byłam w ciąży syn miał 2 lata.Wchodził ze mną po schodach na 4 piętro i nagle się zbuntował.Stałam tak z nim chyba pół godziny,w końcu musiałam go wziąć na ręcę i zanieść do domu ryzykując przy tym strasznie.Raz mi zasnął na podłodze i musiałam go dżwignąć do łóżka ( to był 8 miesiąc).Syn ok.12-13kg.Do tego,tak jak pisałam,strasznie mi się buntował a ja już nie miałam siły na walkę z nim i mu popuściłam.Syn mi zaczął wchodzić na głowę a ja modliłam się o poród bo nie miałam siły.
Według mnie najlepszy okres na drugie dziecko jest jak pierwsze ma 3 latka.Może wtedy iść do przedszkola i mama ma troszkę spokoju

Witam,

ja mam 2 chłopców. Starszy ma 3 latka, młodszy 16 mies.
Chcieliśmy mieć 2 dziecko jak najszybciej, żeby chowały się razem

Gdy urodził się braciszek, starszy synek stał się bardzo samodzielny! Nagle zaczął sam jeść, ubierać buciki, otwierać przede mną drzwi, gdy szłam z wózkiem....

Choć początki były trudne - nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej

Myślę, że to dobrze jeśli rodzeństwa nie dzieli zbyt duża różnica wieku. Zgodzę się, że rodzicom jest trudniej, ale nie robimy tego dla siebie przecież!

Powodzenia

Nasza Lilka ma 2 lata i 2 miesiące i teraz w życiu nie zdecydowałabym się na drugie dziecko. Jak dla mnie to za wcześnie, Lilka jest bardzo wymagająca i chce, żeby skupiać uwagę tylko na niej. Poza tym chciałabym chwilę odpocząć od pieluszek.) ale myślę, że za rok dwa może nastać ten moment, że trzeba będzie pomyśleć o rodzeństwie.

Ja mam siostrę 3 lata młodszą i był czas, że o mało się nie pozabijałyśmy, a teraz jest ok. Moja mama ma siostrę 2 lata starszą i też przechodziły okres nienawiści do siebie. I znam też rodzeństwa z większą różnicą wieku, ok. 6 lat u którego nigdy nie bylo kłótni.

Chyba nie ma jednego dobrego szablonu, bo każdy przypadek jest indywidualny.

Ja żałuje że nie miałam drugiego dziecka zaraz o tym pierwszym... Teraz synek ma 3 lata i aż się boje powrotu do domu ze szpitala z nowym dzieckiem

Cytat
antolek
Ja żałuje że nie miałam drugiego dziecka zaraz o tym pierwszym... Teraz synek ma 3 lata i aż się boje powrotu do domu ze szpitala z nowym dzieckiem

my z mężem nie chcemy żeby między dziećmi nie było większej różnicy wieku jak 3 lata to max... trzylatek z reguły idzie do przedszkola więc nie odczuwa aż tak tego że rodzice mniej się nim zajmują.. poza tym mam koleżankę która ma o 7 lat młodszą siostrę i mówi że nigdy tego nie zrobi swojemu dziecku.. bo kiedy ona chciała wyjść się pobawić np na dwór to słyszała "dobrze tylko pobujaj chwilę Ewę", lub "pobaw się z siostrą trochę a potem pójdziesz" ... kiedy była zaś starsza 15lat to młodsza siostra wiecznie za nią chodziła a rodzice kazali ją wszędzie ze sobą zabierać... choć teraz dogadują się świetnie to nie chce się wyręczać dzieckiem jak pojawi się drugie...

a ja mam 2 - miesięczniaka i 5,5 - latkę i jest ok młoda chodzi do przedszkola. potrafi się sama pobawić, umie powiedzieć dokładnie co i jak i w razie potrzeby przypilnować małego gdy np. muszę wyjść do pokoju obok. Na spacery chodzimy razem i ja łażę z wózkiem a młoda się bawi ( częściej wychodzi niż jak nie było brata więc nie narzeka )

mniejszej różnicy wieku bym nie chciała

Ja postaram się o drugie dzieciątko po 4 latach

Mam takie pytanie. Mam 23 lata i dziecko które ma roczek. Z mężem chcemy mieć jeszcze jedno dziecko tylko niewiemy kiedy będzie najlepszy moment czy to nie za wcześnie? chodzi mi o to czy dam rade bo ja jestem sama calymi dniami w domu a mąz pracuje... prosze o rade i o opis swoich doświadczeń

ja nie chciałam kolejnego wcześniej niż po 3 latach od pierwszego, wyszło 5 lat i bardzo mi to pasuje ( córka chodzi do przedszkola, jest samodzielna i lubi pomagać dzięki czemu nie muszę niańczyć 2 dzieci na raz a dodatkowo w razie potrzeby mam małą pomocnicę, która przypilnuje i zabawi brata )

u mnie jest 9 lat różnicy i jest to zdecydowanie za dużo,córki wychowują się jak dwie jedynaczki,teraz jestem w 3 ciąży i pomiedzy młodszą a tym dzieckiem będzie niecałe 3 lata różnicy i powiem Ci,że gdybym wiedziała,że "przydarzy" mi się kolejna ciąża,to wolałabym nawet wcześniej,żeby różnica wieku była jak najmniejsza

Pomiędzy naszymi dziewczynkami jest 2,5 roku różnicy i myśle,że to jest dobra różnica wieku.Też siedze w domu,ale starsza chodzi już do przedszkola wiec młodszej moge w tym czasie więcej uwagi poświęcić.