Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

uparlyscie sie na tego Bartka, moj syn mial i nie jestem zadowolona. Nie ma innych firm?

mojej córce pozwalałam chodzić boso to teraz mam zaczęły jej się nóżki i stopy krzywić i doszło do tego, że teraz musiałam kupić specjalne buty z obcasem Thomasa i wyprofilowaną wkładką i idziemy na rehabilitacje, ortopeda mi powiedziała, że dziecko od kiedy zaczyna chodzić powinno mieć buty wysokie za kostkę stabilizujące nogę, małe dzieci nie mogę chodzić bez butów wysokich!! szcęście macie ze dzieciom przez chodzenie bez butow nie pokrztywily sie nogi

niezweryfikowana
Posty: 4
Ostrzeżenia: 3/5

są inne firmy, ja jestem bardzo zadowolona z bucików Memo. Mojej małej kupiłam pierwsze butki (specjalne do nauki chodzenia), kiedy potrafiła przejść kilka kroczków. Butki miały zapobiegać powstawaniu wad stópek i rzeczywiście (choć nie wiem czy to zasługa bucika, czy mała po prostu ma takie predyspozycje), ortopeda wad nie stwierdził :)

ja mojej córci kupiłam baleriny marki ecco w których juz chodzi cała wiosne a teraz kupiłam sandałki geox w których chodziła teraz w ciepłe dni i sa super nie moge narzekac na te marki:)

dokladnie nam tez ortopeda tłumaczył ile tylko można to najlepiej na na bosso nie ma nic lepszego, a jesli chodzi o buciki to u nas prawdziły się Elefanten :) dostępne w dichman cena w miarę a buciki mają sliczne i naprawdę rewelacyjne... ecco tez są super ale nie co drozsze :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-30 12:46 przez mycholka.

Moja malutka z powodu wady postawy uczyła się chodzić w butach memo i nic strasznego jej sie nie stało, jak piszą niektóre matki, że buty ortopedyczne to najwieksza zbrodnia dla dziecka. Dla zdrowego - moze i tak, ale niestety coraz mniej jest dzieciaków pozbawionych jakiejkolwiek wady postawy :(

Mam do Was pytanko. Moja Córcia ma piętnaście miesięcy, ponad tydzień temu zaczęła chodzić całkowicie samodzielnie, przemogła się też do samodzielnego chodzenia na dworze stąd moje pytanie o dobre porządne pierwsze buciki, żeby stópka się nie koślawiła.
Słyszałam bardzo dobre opinie o Zdrowej Stópce, ale jak zobaczyłam cenę bucików [150-180zł] to się załamałam. Jakiś tańszy, ale równie dobry odpowiednik? Gdzie powinnam szukać?
Z góry dziękuję za info.

Jako pierwsze buciki dla dziecka napewno polecam Ci coś dobrego tak żeby dziecko nie zrażało się do butów a but nie zniekształcił mu stopy (stopa małego dziecka jest bardzo plastyczna i w tanim/tandetnym obuwiu łatwo o to).

Jeśli to buciki dla dziecka, które dopiero zaczyna chodzić, kupując zwróć uwagę, żeby buty:
- miały miękką podeszwę
- były lekkie
- były zrobione z oddychającego materiału (najlepiej dobra jakościowo skóra)
- były miękkie (usztywniony zapiętek OK - ale dopiero dla chodzącego dziecka)

Po doświadczeniach z Bobux, Elephanten, Ecco, Bartkami szczerze polecam Bobux - wg. mnie najlepsze.

Cytat
ilmina
skarpetki z abs-em albo na boso, najlepiej po trawie :) nie ma co wciskać małych stópek w buty. a już na pewno nie w ortopedyczne czy usztywniane.

BZDURA!
DZIECKO NAWET W DOMU POWINNO MIEĆ BUCIKI Z WYSOKĄ CHOLEWKĄ,JAKO PANTOFELKI.
W ŻADNYM WYPADKU NIE PUSZCZAJ DZIECKA BOSO,W SKARPETKACH,BĘDZIESZ TEGO ŻAŁOWAĆ.
PAMIĘTAJ,ŻE NIESTETY ŁADNE,NIE ZNACZY ZDROWE.
ORTOPEDYCZNE ODPADAJĄ-TYLKO NA ZALECENIE LEKARZA.
MIAŁAM DZIECKO PO WYPADKU,W ZASADZIE NIC JEJ NIE JEST,ALE PRZEZ WSZYSTKICH LEKARZY I REHABILITANTÓW MUSIAŁAM PRZEJŚĆ,WIĘC PRZEKAZUJĘ TAK,JAK MI RADZILI:)
TAKI BUCIKI W DOMU,CZESTO ELIMINUJA CHODZENIE NA PALCACH,ŚCIĄGAJĄC STOPĘ DO PODŁOŻA,POZA TYM,DZIECKU WCALE NI BĘDZIE ŻLE W TAKICH ŁAPCIACH,STABILNIEJ I PEWNIEJ BĘDZIE STAWIAĆ KROKI.
USZTYWNIANE BUCIKI,TO PODSTAWA!W KAŻDYM SKLEPIE CI TO POWIEDZĄ.
PODESZWA GIĘTKA,PLASTYCZNA,STABILNA,WYSOKA CHOLEWKA,NATURALNE WŁÓKNA,NAJLEPIEJ,ŻEBY NIE BYŁY ZUPEŁNIE PŁASKIE W ŚRODKU,WTEDY DZIECKO NIE KOŚLAWI NOGI.
DZIEWCZYNY DOBRZE RADZĄ,JEŻELI CHODZI O SKLEPY.
JA TEŻ W PEWNYM MOMENCIE ZREZYGNOWALAM I KUPIŁAM INNE-SZYBKO BYŁO WIDAĆ RÓŻNICĘ:(WRÓCIŁAM SZYBKO DO POPRZEDNIEJ WERSJI:)
Cytat
natalia-valentino
mojej córce pozwalałam chodzić boso to teraz mam zaczęły jej się nóżki i stopy krzywić i doszło do tego, że teraz musiałam kupić specjalne buty z obcasem Thomasa i wyprofilowaną wkładką i idziemy na rehabilitacje, ortopeda mi powiedziała, że dziecko od kiedy zaczyna chodzić powinno mieć buty wysokie za kostkę stabilizujące nogę, małe dzieci nie mogę chodzić bez butów wysokich!! szcęście macie ze dzieciom przez chodzenie bez butow nie pokrztywily sie nogi

POPIERAM
Cytat
natalia-valentino
mojej córce pozwalałam chodzić boso to teraz mam zaczęły jej się nóżki i stopy krzywić i doszło do tego, że teraz musiałam kupić specjalne buty z obcasem Thomasa i wyprofilowaną wkładką i idziemy na rehabilitacje, ortopeda mi powiedziała, że dziecko od kiedy zaczyna chodzić powinno mieć buty wysokie za kostkę stabilizujące nogę, małe dzieci nie mogę chodzić bez butów wysokich!! szcęście macie ze dzieciom przez chodzenie bez butow nie pokrztywily sie nogi

POPIERAM



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-22 13:05 przez RetroGlamour.

Chyba do głosu dochodzi lobby 'butowe'.
Niezdecydowanym doradzam konsultacje z dobrymi pediatrami/fizjoterapeutami dziecięcymi albo ortopedami.
Wystarczy sprawdzić w internecie, wszyscy doradzają chodzenie boso.

RetroGlamour a możesz mi wytłumaczyć czemu rzekomo nie na boso? :/ Bo w swoim poście klepiesz bzdury.

To nie są bzdury,wystarczy zaobserwować,jak dziecko stawia kroki bodajże po tygodniu chodzenia na boso!
Dzieciom do 3 roku życia twardnieją dopiero kości.
Podczas chodzenia ciężar ciała opiera się na stopach,które muszą być profilowane,bo nóżki nie są w pełni ukształtowane.
Sorry,ale wiem,co słyszałam od lekarzy,a miałam z nimi sporo do czynienia państwowo i prywatnie-każdy mówił to samo.
Wiem z własnego doświadczenia i jak widzę,nie tylko ja.
Prosta sprawa idź,popytaj kilku lekarzy.
Chodzenie na boso,to nic innego,jak zakładanie maluchowi nieusztywnianych bucików-taki sam efekt,to też wiem z doświadczenia,bo sama mam dziecko i też chciałam być mądrzejsza i w porę się zorientowałam.
Prosty przykład,moja córa zaraz kończy 4 lata,stwierdziłam,że kupię jej sandałki na cienkiej podeszwie,zapinane na ekspres z tyłu na kostce,nie były usztywniane,takie ozdobne,były modne,wiecie o które chodzi.Efekt był taki,że buty piękne,ale dziecko znów koślawi w nich nogi.

Z wieloma specjalistami rozmawiałam,sama mam dziecko i nie raz stosowałam się do metody prób i błedów i mam pewność,ze moje dziecko będzie po prostu zdrowe.Sporo tygodni w szpitalu i na rehabilitacjach pozwoliło mi przejrzeć na oczy i miałam szansę się zorientować w różnych tematach.
Nie są to bzdury,owszem na 100% lekarzy 10% powie Ci,że warto puszczać dziecko bez butów,ale t y l k o na kilka chwil i to nie ze względu na postawę!
Macie przykład Natalii,którą cytowałam takich matek jest multum,wiem,bo sama kiedyś myślałam,że boso najlepiej i nie dawałam sobie przetłumaczyć.
Każda zrobi,jak uważa,ja jestem pewna,że moja córka nie powie mi `mamo,dlaczego nic nie zrobiłaś`

Szczerze,w głowie się nie mieści,jak można fakty uważać za bzdury,al klepie ten,kto nie używa argumentów,bo ich po prostu nie ma!

Cytat
iv37
jedni ortopedzi mówią że boso ..ja dostałam burę bo syn jest ciężki i dla niego wskazane były ze sztywną piętką:))))
nie wiem jak buciki ELEFANTEN do nauki chodzenia bo nie miałam z nimi styczności ale jak kupiłam małemu tej firmy śniegowce to TRAGEDIA...mimo tego że firmowe to były tak ciężkie że mały nie podnosił nóg tylko szurał...i ciągle się podcinał...ja polecam BUTY GUCIO...bardzo dobre..lekkie ..miękkie...tylko jeden minus cena:(((((( wysoka


Ja również polecam buty GUCIO też mamy i są świetne wiem że coraz więcej osób je poleca w tym lekarzy :) Moja córka ma teraz 1,5 roku i ma już kolejną parę :)Ja polecam :) U mnie na szafce mam zdjęcia córeczki w tych bucikach :) Są lekkie i fajnie wyprofilowane, dodatkowo kupowaliśmy buciki firmy KID CLUB (kupowaliśmy w hiszpanii więc nie wiem czy tutaj są dostępne) były to także buciki specjalnie profilowane do nauki chodzenia i do tego śliczne :)

Cytat
RetroGlamour
To nie są bzdury,wystarczy zaobserwować,jak dziecko stawia kroki bodajże po tygodniu chodzenia na boso!
Dzieciom do 3 roku życia twardnieją dopiero kości.
Podczas chodzenia ciężar ciała opiera się na stopach,które muszą być profilowane,bo nóżki nie są w pełni ukształtowane.
Sorry,ale wiem,co słyszałam od lekarzy,a miałam z nimi sporo do czynienia państwowo i prywatnie-każdy mówił to samo.
Wiem z własnego doświadczenia i jak widzę,nie tylko ja.
Prosta sprawa idź,popytaj kilku lekarzy.
Chodzenie na boso,to nic innego,jak zakładanie maluchowi nieusztywnianych bucików-taki sam efekt,to też wiem z doświadczenia,bo sama mam dziecko i też chciałam być mądrzejsza i w porę się zorientowałam.
Prosty przykład,moja córa zaraz kończy 4 lata,stwierdziłam,że kupię jej sandałki na cienkiej podeszwie,zapinane na ekspres z tyłu na kostce,nie były usztywniane,takie ozdobne,były modne,wiecie o które chodzi.Efekt był taki,że buty piękne,ale dziecko znów koślawi w nich nogi.

Z wieloma specjalistami rozmawiałam,sama mam dziecko i nie raz stosowałam się do metody prób i błedów i mam pewność,ze moje dziecko będzie po prostu zdrowe.Sporo tygodni w szpitalu i na rehabilitacjach pozwoliło mi przejrzeć na oczy i miałam szansę się zorientować w różnych tematach.
Nie są to bzdury,owszem na 100% lekarzy 10% powie Ci,że warto puszczać dziecko bez butów,ale t y l k o na kilka chwil i to nie ze względu na postawę!
Macie przykład Natalii,którą cytowałam takich matek jest multum,wiem,bo sama kiedyś myślałam,że boso najlepiej i nie dawałam sobie przetłumaczyć.
Każda zrobi,jak uważa,ja jestem pewna,że moja córka nie powie mi `mamo,dlaczego nic nie zrobiłaś`

Szczerze,w głowie się nie mieści,jak można fakty uważać za bzdury,al klepie ten,kto nie używa argumentów,bo ich po prostu nie ma!

Może Twoje dziecko miało ortopedyczny problem ze stopami i dlatego chodzenie boso mu nie pomogło/zaszkodziło?

Może jeszcze powiesz,że moje dziecko jest ułomne i o tym nie wiedziałam,co?!
Jesteś bezczelna!
Moja córka nie ma wady postawy i nigdy nie miała,bo w porę reagowałam na to,co robią inne mamy,jak tutaj widać!

Poszukałam trochę w Google,nie było trudno.
W każdym artykule na temat chodzenia boso,są opisane plusy dla układu krążenia,a NIE kostnego!
Są informacje,o tym,że warto puszczać dziecko boso po piasku,miękkim dywanie,bo to masaż dla stóp,jest napisane również,że NIE po twardych powierzchniach!Po normalnej podłodze,dziecko powinno chodzić w butach!Wątpię,że każda z nas ma wszędzie miękkie dywany,w mojej kuchni np. go nie ma.
W zasadzie w większości artykułów nie ma wzmianki o układzie kostnym,a tylko o układzie krążenia.Zresztą w większości,to sąpodobne fora i dyskusje do naszej.
To jest,jak grywanie na komputerze przez dzieci-mówi się o tym,jak cudownie rozwija wyobraźnię,a o tym,jak psuje wzrok-ani wzmianki.

Jedna to przeczyta,powtarza dalej,następna usłyszy i napisze tu,a tak na prawdę nic nie wie.

Moja córa ma zdrowe stópki,jako troskliwa mama uważnie dobierałam buciki i obserwowałam na bierząco,tak,jak radzili lekarze.
Też chodziła boso-nadal chodzi;po plaży,często jest na basenie,w ogrodzie,ale nie może być to tak,że dziecku świadomie,zamiast w bucikach,pozwalamy nagminnie chodzić po domu boso.
Nie kłócę się,może tak to wygląda,ale chcę przekazać cenne informacje uzyskane od lekarzy,dziwi mnie to,że ktoś to neguje,jak nie jest specjalistą.
Nie może być to tak,że dziecku świadomie,zamiast w bucikach,pozwalamy nagminnie chodzić po domu boso,jeżeli czasem chodzi bez nic się nie stanie,jest to zdrowe z innych względów,chodzi mi o to,że nie może być to nagminne.
Ilu lekarzy,tyle opinii,uważam,że najlepiej kontaktować się z kilkoma specjalistami,bo na ten sam temat mogą mieć inne opinie lekarze różnych specjalizacji i trzeba znależć wypośrodkowanie.
Forum jest po to,by sobie pomagać,ja przekazuję informacje z pewnych źródeł,chyba,że trafiłam na nienormalnych lekarzy:) i chcę służyć dobrą radą,popartą argumentami.
Moja córa nie miała nigdy problemu z postawą i chodzeniem,ale ze względu na krwiaka,musiałyśmy chodzić do wielu specjalistów i na rehabilitację.

Zapraszam MartęK75 do czytania ze zrozumieniem i nie stawiania diagnozy mojej córce:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-23 16:28 przez RetroGlamour.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Babcia zamknięta na balkonie...