Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 05:49:28

wczoraj oglądałam program o żywieniu niemowląt,a konkretnie o słoiczkach kaszkach i herbatkach dla dzieci, i przyznam szczerze,że jestem w szoku!myślałam,że podaję tym sposobem dziecku wszystko co najlepsze!I postanowiłam że będę córeczce sama przygotowywać jedzonko.Tylko nie bardzo wiem od czego zacząć,mała ma dopiero pięć miesięcy,nie wiem czy mogę na przykład podać jej kompot który robię dla siebie i ugotować kurczaka...

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:12:33

Po to są tabele żywieniowe. 5 miesieczne dziecko raczej nie powinno wcinać kurczaka, a kompot jest słodzony. A co jest złego w słoiczkach? Są bardzo ścisłe normy przy ich przygotowaniu, tam na prawde nie ma świństwa. A zupke jarzynową możesz ugotować, ale zazwyczaj najpierw wprowadza sie składniki pojedynczo.

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:26:20

a to zalezy. np czy karmisz piersia czy modyfikowanym, ja karmilam modyfikowanym i po piatym miesiacu robilam zupki z miesem z kurczaka. a sok robilam sama z jablka. ale jesli karmisz piersia i nie dawalas jeszcze nic innego to musisz stopniowo,najpierw np gotowana zmiksowana marchewke,od 1 lyzeczki na dzien zaczac i zwiekszac przez tydzien dawke,pozniej ziemniak itd i jak pani napisala wyzej to nie jest nie jest prawda ze dziecko nie moze jesc kurczaka po piatym miesiacu ,moze tylko zalezy od kiedy zaczelo sie wprowadzac nowe posilki procz mleka i jak reaguje dziecko.

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:27:47

MamaNaomi20 a gotując samemu masz pewność, że dajesz dziecku to co najlepsze? Jesteś pewna, że marchewka kupiona w sklepiku nie rosła przy ruchliwej ulicy? że nie wygotowały się witaminy i składniki mineralne? Na pewno musisz zaglądać do tabeli żywieniowych, ja nigdy nie dawałam wcześniej czegoś dziecku niż mogło- bo to bardzo ważne! W słoiczkach masz ułatwione zadanie bo pisze od którego m-ca można podać! Czasem podaj dziecku jakiś słoiczek, bo nie jesteś w stanie tak urozmaicić sama jedzenia.... przecież nie kupisz zimą dyni czy szpinaku, a w słoiczkach dostaniesz bez problemu :D Moje dziecko było wychowane na słoiczkach i nie widzę nic w tym złego.... ważne aby tylko nie popadać w skrajności!

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:29:11

raczeje nie bardzo
to wszystko zależy czy karmisz butelką czy piersią
nie bede sie tu rozpisywać
wystarczy ze wpiszesz w google hasło
schemat żywienia niemowląt wtedy uzyskasz odpowiedź na swoje pytanie
ogolnie pierwsze posilki zaczyna sie od podawania marchewki, jabłka ale pojedynczo i stopniowo
najpierw wprowadzasz po jednym produkcie aby sprawdzić czy dzicko nie ma uczulenia na dany produkt
nie wiem na jakim etapie jestes jesli chodzi o urozmaicanie diety ale jesli twoja corka ma 5 miesiecy to rozumiem ze dopiero zaczynasz wprowadzać nowe posiłki
osobiście mogę też polecić stronkę osesek.pl

zweryfikowana
Posty: 154
Ostrzeżenia: 1/5

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:35:10

tak ale robiąc samemu posiłek to też musisz kupić na to produkty jeśli nie wszystkie to część na pewno i też nie wiemy jakiego jest pochodzenia... my jadamy słoiczki jak i robione rzeczy a raczej słoiczki to już rzadko bo ma rok więc gotuję obiady takie, które mała może jeść. Więc to chyba nie jest do końca tak, że to jest beeee a to cacy.....są zwolennicy jak i przeciwnicy jednego czy drugiego żywienia

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:37:58

moj syn jest na mleku juz krowim a ma 7 miesiecy wiadomo duzo go nie daje i rozcienczam go z woda i je juz kurczaka jazynowa rosol pomidorowa banana jabka marchewke ryz lane ciasto w zupie ziemniaki krupnik ziemniaczana a pije wode przegotowaa z glukoza

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:43:43

ja nie mialam problemu z robieniem corci posilkow:) jak byla mala to mieszkalismy na wsi:) tak wiec warzywa, owoce wszystko bylo swiezutkie, bez dziwnych sztucznych nawozow itp:) mieso tez mielismy swierze od sasiadow, kurczaki, golabie, kaczki... co swoje to jednak najlepsze
ale sloiczkow tez jej nie odmawialam, nie bardzo wierzem, w te wszystkie testy i w ogole, to tego jest produkowane tysiace... moze to i rosnie z dala od "cywilizacji" i nie ma sztucznych nawozow, ale nie kazde warzywo jest skrupulatnie sprawdzane...
glupi przyklad mrozonek, np hortex, tez niby z najlepszych upraw i w ogole, a ile razy trafilo sie np na niedojrzale warzywa? juz nie mowiac o tym, ze czasem nadpsute... a tez niby wszystko sprawdzane... to moje zdanie
podchodze to sloiczkow i soczkow z dystansem, ale nie odmawiam ich dziecku

Cytat
ilonka0606
moj syn jest na mleku juz krowim a ma 7 miesiecy wiadomo duzo go nie daje i rozcienczam go z woda i je juz kurczaka jazynowa rosol pomidorowa banana jabka marchewke ryz lane ciasto w zupie ziemniaki krupnik ziemniaczana a pije wode przegotowaa z glukoza

gdziesz bylo w tv i jakiej gazecie dla rodzicow, ze glukoza nie jest dobra, bo tylko przez nia "zanika apetyt dziecku" na dana chwile
moj tez juz ma wprowadzone krowie mleko, bo na noc pije manne, z woda nie lubi, na modyfikowanym nie zrobie, bo nie mozna go gotowac, tak wiec pije na mleku, tez troszke wody dodaje



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-03 10:09 przez Klauduska1212.

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 09:57:38

Cytat
ilonka0606
moj syn jest na mleku juz krowim a ma 7 miesiecy wiadomo duzo go nie daje i rozcienczam go z woda i je juz kurczaka jazynowa rosol pomidorowa banana jabka marchewke ryz lane ciasto w zupie ziemniaki krupnik ziemniaczana a pije wode przegotowaa z glukoza


jestem w szoku, sprawdzałaś kiedyś tabele żywienia? po pierwsze twoje dziecko jest za małe by mogło pić mleko krowie, po drugie banan i lane ciasto też są dla starszych dzieci, po trzecie nie daje się do picia dziecku wody z glukozą bo obniża apetyt i psuje ząbki!

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 10:13:30

Ja od początku sama przygotowuję synkowi jedzenie; tak postanowiłam, a że "mam czas" :) to sprawia mi to przyjemność. Na początku gotowałam marchewkę i miksowałam ją z łyżeczką oliwy i łyżeczką kleiku. Po tygodniu dodałam ziemniaczka, po dwóch pietruszkę i tak po kolei następne składniki, aż w końcu przyszedł czas na mięsko, rybkę i żółtko. Teraz Bartek ma prawie 8 miesięcy i najbardziej smakuje mu obiadek z dodatkiem buraka. Na stronie osesek.pl jest książka kucharska dziecka i często z niej korzystam. Deserki też sama robię bo mam blender i to żaden problem obrać jabłko czy banana, zmiksować i gotowe, a naprawdę wiem co dziecko je. Wiadomo, że jakość marchewki czy owoców też staje pod znakiem zapytania ale ja akurat mam od rodziców z działki :) Kaszek mojemu dziecku się odechciało jeść i nie mogę go namówić a lekarka powiedziała, że to już duży chłopak i nie ma go co zmuszać. Do picia: woda, daję mu też herbatki te z hippa (a co z nimi jest nie tak???).

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 10:19:12

z herbatkami niby nic, procz tego, ze niektore zawieraja cukier;p ale ja tez podaje

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 10:35:59

Ivonn1 dziecku można podawać herbatki, mi chodziło o to by wody nie słodzić, bo po co dodatkowy cukier dziecku wprowadzać.

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 10:52:37

Ja jestem za słoiczkami. Są to przygotowywane deserki i zupki pod ścisłą kontrolą i nie widzę w nich nic złego, a same zalety (bez soli, cukrów). Moja córcia 17- tego skończy 4 mies i podaję jej 1 raz dziennie po południu troszkę deserku z Gerbera, co dwa dni troszkę soczków specjalnych po 4mies. Na obiadzik sama przygotowywuję chudy rosołek z kaszą manna i zajada się nim, widzę że jej pasuje taki sposób odżywiania. Czasami na odiad je coś ze słoiczka, bardzo smakuje jej zupka jarzynowa ze słoiczka, a dzisiaj podam jej z HIPP ziemniaczki z dynią :)
A co do kaszek wcina codzinnie z butelki.
Jak nie daję jej słoiczka na obiadzik to Z BoboVity kaszki je
Na wodzie 2x dziennie
Na mleku 3x dziennie
Czasami na śnniadanie i kolację daję jej przez smoczek trójprzepływowy kaszki z Nestle (są dużo bardziej gęste).

Cytat
asiunia2706
Cytat
ilonka0606
moj syn jest na mleku juz krowim a ma 7 miesiecy wiadomo duzo go nie daje i rozcienczam go z woda i je juz kurczaka jazynowa rosol pomidorowa banana jabka marchewke ryz lane ciasto w zupie ziemniaki krupnik ziemniaczana a pije wode przegotowaa z glukoza


jestem w szoku, sprawdzałaś kiedyś tabele żywienia? po pierwsze twoje dziecko jest za małe by mogło pić mleko krowie, po drugie banan i lane ciasto też są dla starszych dzieci, po trzecie nie daje się do picia dziecku wody z glukozą bo obniża apetyt i psuje ząbki!

Szczerze to ja też podaję małej od 2 tyg krowie mleko a ma 4,5 mies i więcej pytałam lekarza. Swaj lekarze i połozna powiedzieli, że nie mogą zalecać, bo są produkowane specjalne mleka dla dzieci i oni mają nakazane przez świat, ze mleko krowie jest złe, ale że one wychowały dzieci swoje na mleku krowim i sie uśmiechnęły.
Pomyuślmy w logiczny sposób, kiedyś nie było mlek modyfikowanych itd nawet my piłyśmy mleko krowie jeśli mamy nas nie karmiły piersią i nic nam nie jest. Znam 2 kobiety wychowyjace dzieci na krowim mleku i zdecydowałam sie spróbować. I przy tym mleku zostanę.
Nie mozna tu osądzać mam, które wybrały inne mleko nić modyfikowane, to one decydują o swoim dziecku. I proszę nie odsyłać mnie do tabel żywieniowych :) Dopytałam , znam praktykę a nie teorię, proszę mnie nie zlinczować :)
A do picia moja miała glukozę w pierwszym mies, teraz juz jesteśmy na herbatkach. Po kąpieli po 19-tej z Humany Słodkich snów , a w dzień z BoboVity jabłko z melisą :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-03 10:59 przez maadlin.

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 11:30:11

Nie warto pisac, zeby nas za jakas wypowiedz nie linczowac, bo i tak znajda sie takie co to zrobia... niestety:/
tabele zywnosci... ok sa no i? a co z tymi mamami, ktorych nie stac na ciagle kupowanie mleka modyfikowanego co 3-4dni? albo sloiczkow, kaszek itp? nie oszukujmy sie, ale to nie jest tanie... niby ok5-6zl, ale tak co 3-4 dni kasze, co 3-4dni mleko za jakies 12zl, codziennie sloiczek za ok4-8zl... sporo sie uzbiera... ja z lekjarka swoja tez gadalam... pytalam co moge podawac dziecku i od kiedy, to mi powiedziala, ze w zaleznosci od tego jak dziecko przyswaja nowosci... od 7-go mieisaca corcia jadla to co my, no moze nie konca, bo zanim zaczelam przyprawiac porzadnie to dla niej odlozylam troche, ale jadla pomidorowa, zupy ze smietana, z przyprawami. kaszek nie chciala jesc nawet na modyfikowanym, wiec dawalam na mleku krowim od 5-go miesiaca

poza tym... ponad 20lat temu, jak sie nie mialo dojsc to kto slyszal o sloiczkach, kaszkach itp... niestety ale jak kobieta szybko przestala karmic piersia albo w ogole tego nie obila to podawala dziecku to co bylo w domu... tak wiec moze niektore z nas juz od pierwszych dni mialy kasze manne np na wodzie... a w kaszy jest gluten, a teraz bodajze od 4-5 mieisaca mozna wprowadzac... wszystko sie zmienia... jak nasze dzieci beda karmic swoje to, to co teraz jest ok, w danym miesiacu zycia to bedzie podawane np wczesniej lub pozniej...

jakie czasy takie karmienie



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-03 11:30 przez Klauduska1212.

jedzenie dla niemowlęcia

03 mar 2011 - 11:53:41

Cytat
Klauduska1212
jakie czasy takie karmienie

i tu zgadzam się w 100%

I nie piszcie, mi że 20 lat temu wszystkie dzieci dostawały zwykłe mleko krowie, bo ja sama mam 28 lat i byłam karmiona mlekiem w proszku ( w takim niebieskim woreczku ) które było modyfikowane i lepsze od zwykłego.

Poza tym karmienie dziecka - to indywidualna sprawa każdego. Mój synek do 1 roku jadł słoiczki których jestem zwolenniczką, ale nie potępiam tych mam co gotują! Możecie dzieciom dawać wszystko co chcecie bo nikt wam nie zabroni! Znam rodziny gdzie 2 latek pije coca colę, ja na to nie mam wpływu, tak jak na to, że wy dajecie maluszkom mleko krowie! Poczytajcie tylko jakie mogą mieć to może mieć skutki w przyszłości!

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

ile wydajecie na pampersy??