Obecnie rozmawiamy o:

wartościowe odżywianie

gorący temat

Wesele organizacja

dzisiaj o 1:33

stomatolog

wczoraj o 21:51

Cyfrowe menu

wczoraj o 19:51

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Maluszki z kwietnia 2010

20 cze 2010 - 10:28:41

Witajcie kochane Mamusie!
Jestem mamą już prawie 2 miesiecznej krolewny :) Proszę o wpisywanie się, które mamy urodziły w kwietniu, ile maluszek ważył, jak przebiegl poród i ciąża? Wszyskie mamy okruszki w tym samym wieku wiec bedziemy mogly wymieniac sie doswiadczeniami o ich rozwoju.
Pozdrawiam mamusie i sle usciski dla wszystkich kwietniowych szkrabow :)

Maluszki z kwietnia 2010

20 cze 2010 - 11:43:35

Hej gdzieś już jest wątek kwietniowe mamusie.Moja córeczka urodziła się 7 kwietnia ważyła 3750 a poród wiadomo bolał choć nie az tak mocno jak za pierwszym razem ( mam już córeczkę 6 letnią)Mała dość grzeczna .Jakie zabawki kupujecie takim maluszkom? bo moja dziewczynka uwielbia drążek gimnastyczny z chicco i karuzelkę z fisher price natomiast mata edukacyjna nie była zainteresowana a jak jest u was czym można zająć takie 3 -4 miesięczne dziecko?

Maluszki z kwietnia 2010

06 lip 2010 - 14:24:51

Moja mała właśnie skończy 3 miesiące 11 kwietnia . Właśnie szykujemy się do chrztu.Jestem trochę zaniepokojona bo mała słabo podnosi głowkę na brzuszku . Unosi ją na chwilkę , a jak wasze dzieciaczki . ????

Maluszki z kwietnia 2010

17 sie 2010 - 06:19:34

Urodziłam w PRIMA APRILISS , tak,to był najcudowniejszy zart w moim zyciu;)
Ważył 2750 ,50cm długi.

poród......oh ciężki;)ale warto było:)trwał ponad 30godzin,bóle krzyzowe:(

Nigdy bym się nie spodziewała ze (chwilową)ulge przyniesie,siedzeni na skoczku(piłce)

Maluszki z kwietnia 2010

17 sie 2010 - 07:56:06

witam, ja urodziłam moją Majcię w Niedzielę Wielkanocną, ludzie do kościoła i na śniadanko a my do szpitala :) Poród był bardzo ciężki, trwał długo i zakończył się cesarskim cięciem. Nie życzę nikomu trafić do szpitala w święta. Mała ważyła 4200 i miała 57 cm. pozdrawiam wszystkie mamusie i ich skarby

Maluszki z kwietnia 2010

26 sie 2010 - 10:32:53

Witam, nasza Misia też jest z Wielkanocy :o) Najcudowniejszy Zajączek :o)

Maluszki z kwietnia 2010

31 sie 2010 - 23:01:46

Cytat
iw0nka
Urodziłam w PRIMA APRILISS , tak,to był najcudowniejszy zart w moim zyciu;)

to tak jak ja :) malutka była bardzo malutka, ważyła 1660 g i miała 44 cm. Urodziła się początkiem 33 tyg. Cała ciąża przebiegała wręcz książkowo aż tu nagle zatrucie ciążowe i nie było wyjścia. Sam poród to dość ciekawe doświadczenie - cesarka przy znieczuleniu miejscowym, wszystko widać i słychać :)
Jutro Julka kończy 5 miesięcy i waży 6 kg. Przybiera ładnie i rośnie zdrowa :) i oby tak zostało :)

Maluszki z kwietnia 2010

31 sie 2010 - 23:22:10

Moja Zaruchna urodzila sie 26-go, porod 2,5godz wiec zle nie bylo :) nie mialam znieczulenia tylko gaz :)......... za to potem niestety epidural i szycie - popekanie 3-go stopnia :/........ zakaz kolejnej ciazy na przynajmniej 2 lata :/
Moja niunia wazyla 3200g i miala 56cm. Zarowno ciaze jak i porod wspominam dobrze :) i juz mysle o rodzenstwie dla Zary :P

Buziaki i usciski dla Juleczki z okazji urodzin :)

Maluszki z kwietnia 2010

01 wrz 2010 - 09:31:03

Mój Bartuś jest z 15 kwietnia poród miałam koszmarny chociaż to nie mój pierwszy raz odeszły mi wody a skurczów nie miałam dostałam oksytocynę i wszystko poszło już szybko chociaż bolało strasznie mały ważył 3900g i 56cm długości teraz ma 4,5 miesiąca i waży 8kg .Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich dzieciaczki niech wam rosną zdrowo:)

Maluszki z kwietnia 2010

03 wrz 2010 - 11:57:42

Cytat
agnieszkajuleczka
Hej gdzieś już jest wątek kwietniowe mamusie.Moja córeczka urodziła się 7 kwietnia ważyła 3750 a poród wiadomo bolał choć nie az tak mocno jak za pierwszym razem ( mam już córeczkę 6 letnią)Mała dość grzeczna .Jakie zabawki kupujecie takim maluszkom? bo moja dziewczynka uwielbia drążek gimnastyczny z chicco i karuzelkę z fisher price natomiast mata edukacyjna nie była zainteresowana a jak jest u was czym można zająć takie 3 -4 miesięczne dziecko?

Ja również urodziłam 7 kwietnia o 4.45 ;)) Moja Ami ważyła 3180 i mierzyła 56 cm. Za 4 dni nasze misie skończą 5 miesięcy :))))Poród był dość extremalny,lekarz pomagał mi wypychając małą bo ponoć nie potrafiłam przeć ale wszystko dobrze się skończyło. to moje pierwsze dziecko wiec nie wiedziałam czego się spodziewać i darłam w niebo głosy ;) ale wszystko jest do przejścia. Czułam się rewelacyjnie po porodzie i mimo że miałam nacinane krocze i trochę bolało to od razu po przewiezieniu mnie na salę matek pobiegłam po moja malutką i od tego czasu już się nie rozstajemy :)podejrzewam że to adrenalina krążyła w mojej krwi bo czułam się jak bym wypiła mega red bula co trwało przez 2 tygodnie a później dopadło mnie zmęczenie po nie przespanych nocach (spałam 3 max. 4 godz na dobę oczywiście z przerwami)i poczułam jak to jest czuć się po porodzie.
Amelia dobrze się rozwija, przekręca z pleców na brzuch- z powrotem jeszcze nie potrafi ale ostro próbuje, śmieję, wydziera jak papuga, grucha głośno i strasznie ślini. Uwielbia matę edukacyjną w której już wszystkie elementy wyśliniła i matę gąbkową złożoną z puzli na której buszuje a także karuzelę fisher price- grucha sobie do zwierzaczków na niej a w szczególności do granatowej żabki.
Ciekawa jestem jak to będzie z siadaniem bo na razie sama się na siedząco nie utrzyma?!a jak wasze dzieci? próbują już siadać? sadzacie je sobie na kolankach czy raczej ostrożnie?
Pojawiają się już jądra kostnienia w bioderkach u waszych dzieciaczków? bo nasza lekarka- ortopeda powiedziała że jeżeli przez ten miesiąc się nie pojawia to zwiększy dawkę wit. D we wrześniu z czym nie zgadza się nasz pediatra.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-03 12:07 przez dania_czar.

Maluszki z kwietnia 2010

07 wrz 2010 - 00:41:08

moja niunia mimo, że wcześniak, też się obraca z plecków na brzuszek i czasami jej wyjdzie też z powrotem. Strasznie lubi siedzieć u mnie na kolanach ale sama się jeszcze nie utrzymuje. A punkty kostnienia u Julki już się pojawiły - miesiąc temu nie było ich wogóle, a dzisiaj na kontroli okazało się że wszystko jest jak należy. Jedz dużo nabiału i pij dużo mleka. Wit. D ma pomagać w przyswajaniu wapnia a jeśli dziecko go nie będzie dostawac to chociażby dostawało szklankę wit. D dziennie to i tak to nic nie da. Mi ortopeda zalecił picie min. 3 szklanek mleka dziennie - piję i pomogło :)

Maluszki z kwietnia 2010

07 wrz 2010 - 07:49:57

u nas są juz dwa dolne ząbki i idą górne, i zastanawiamy sie właśnie czy to nie za szybko :o( Straszą nas niektórzy, że jeśli dziecku tak szybko rosną ząbki to potem są słabe. a co Wy o tym myślicie?

Maluszki z kwietnia 2010

07 wrz 2010 - 08:45:54

Kurcze dziewczyny ja chodzę do lekarza ale nikt mi nigdy nie mówił o punkatach kostnienia.....a nie jestem z malutkiego miasteczka i lekarze są niby dobrzy .Jak sie sprawdza te punkty i co to wogóle jest? Witaminę D moja mała miała podawaną tylko przez okres karmienia piersią potem już lekarz stwierdził że nie potrzebna.Sadzam ją już na kolanach przekręca się z boku na bok .Zastanawiam się nad przełożeniem jej do spacerówki a wy jak wozicie dzieciaczki w głębokim czy w spacerówce ?

Maluszki z kwietnia 2010

07 wrz 2010 - 08:45:55

14 kwietnia 2010 godz 15.15, Amelcia ważyła 2440 i miała 50 cm dł. Sam poród trwał 2, 5 godziny, a zakończył się niestety cesarką ( po pierwszych skórczach partych), Poprzedzonym tygodniowym pobytem w szpitalu, ale jest już wszystko ok:)
Pozdrawiamy mamy i dzieciaczki!!!!!

Maluszki z kwietnia 2010

07 wrz 2010 - 11:10:47

Cytat
i_z_i_a
moja niunia mimo, że wcześniak, też się obraca z plecków na brzuszek i czasami jej wyjdzie też z powrotem. Strasznie lubi siedzieć u mnie na kolanach ale sama się jeszcze nie utrzymuje. A punkty kostnienia u Julki już się pojawiły - miesiąc temu nie było ich wogóle, a dzisiaj na kontroli okazało się że wszystko jest jak należy. Jedz dużo nabiału i pij dużo mleka. Wit. D ma pomagać w przyswajaniu wapnia a jeśli dziecko go nie będzie dostawac to chociażby dostawało szklankę wit. D dziennie to i tak to nic nie da. Mi ortopeda zalecił picie min. 3 szklanek mleka dziennie - piję i pomogło :)

Z tym mlekiem to ja tak staram się ostrożnie. Nabiał jadłam od samego początku jak tylko urodziłam i to wcale nie mało aż około 5 tyg moja mała dostała wysypki (skora była taka szorstka i pod światło było widać taka kaszkę i miała to wszędzie. najpierw pojawiła się na czole i uszach, później policzkach a na końcu na tułowiu i nóżkach. MASAKRA) a w dodatku w kupce pojawiła się krew i mnóstwo śluzu. Widać było że bolał ją brzuszek a myśmy myśleli że to kolki. Zaczęłam panikować i szukać w książkach i na necie co to może być.Lekarka ( a raczej sama diagnozę wystawiłam a ona potwierdziła bez badań tylko tak na oko) stwierdziła po objawach że jest to alergia na białko mleka krowiego i mam wyeliminować wszystko z diety co je zawiera. Ponieważ karmiłam i miałam dietę to wszystkiego nie wyeliminowałam bo już bym nic nie jadła więc przestałam jeść mleko i jego przetwory: ser, twarożek, śmietanę. Po2-3 tyg wysypka zniknęła i krew juz się niepojawiła. No to ja znowu za nabial sie wzięłam i powtórka z rozrywki, znowu to samo: nitki krwi w kupce i wysypka ale juz nie taka duża bo od razu odstawiłam nabiał. po kilku dniach wrociło do normy.
W tej chwili to zmieniliśmy lekarza a ja jem nabiał ale z głową :). Małęj nic się nie dzieje. Spróbuje z tym mlekiem jak bedzie w porządku to bede piła. Lekarka stwierdziła że na pewno mała nie miała typowej alergii bo wtedy non stop by miała wysypki między innymi w zgięciach łokci i kolan a po prostu jej żołądek nie tolerował takiej dużej ilości białka krowiego (ponoć bardzo dużo dzieci tak ma i dla tego zaleca się na początku karmienia piersią nie spożywać nabiału a mi powiedziano na szkole rodzenia że można no to jadłam).



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-07 11:36 przez dania_czar.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Nocne siusianie