Obecnie rozmawiamy o:

SPORT

gorący temat

obraz na płótnie

23 minut temu

Dom czy mieszkanie

godzinę temu

Meble na wymiar Warszawa

dzisiaj o 7:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 18:14:10

drogie mamusie (oraz osoby które ukończyły pedagogike ;))

potrzebuje porady na temat technik wychowania dziecka (zabawy edukacyjne itp) tak aby zaszczepic w dziecku
w jakis sposob to aby w przyszlosci łatwiej przyswajalo wiedze ;)

potrzebuje konkretnych wypowiedzi gdyz potrzebne mi to jest w celach edukacyjnych ;) ( praca
domowa ;) )

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 18:17:38

Nie ukończyłam Pedagogiki ale wiem że nie wiadomo jak byśmy chowały dzieci jak chroniły i tak co ma być to będzie a jaki ma być taki będzie.
Nie pomogą mądre książki,porady każde dziecko jest inne jedne łatwiejsze w obsłudze inne uparte ja muł.
Dziecko samo powinno poznawać świat własnym tempem,własnymi doznaniami itd

Tyle mam do powiedzenia

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 18:21:53

tez tak uwazam ;) ale opiekuje sie dzieckiem i takie sa wymagania rodzicow wiec szukam ratunku tutaj;)

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 18:39:29

O matko to co Ty masz z dzieckiem studiować czy co?????:D co Ci ludzie nie wymyślą...

zweryfikowana
Posty: 360
Ostrzeżenia: 2/5

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 18:42:24

WITAM JA JESTEM PO STUDIACH PEDAGOGICZNYCH SAMA MAM DZIECKO 17 M I NIE WYCHOWUJE JEJ KSIAZKOWO PEDAGOGICZNIE BO TO CZASEM JEST SPRZECZNE Z TYM CO UCZYLI MNIE NA STUDIACH OWSZEM ZWRACAM UWAGE NA NIEKTORE ZACHOWANIA I RZECZY WYSZUKUJE ODPOWIEDNICH ZABAWEK STARAM SIE PODSUWAC ZADANIA W KTORYCH DZIECKO SAMO DOCHODZI DO WIEDZY TZN MYSLI DZIECKO W WIEKU MOEJEJ CORKI NALEZY UMUZYKALNIEC SPIEWAC Z NIM TANCZYC RYSOWAC A NAWET POZWOLIC MALOWAC FARBAMI RACZKAMI STOPKAMI WIEM ZE SIE BRUDZI NO ALE COZ DZIECKO W TEN SPOSOB SIE ROZWIJA , TO WSZYSTKO UZALEZNIONE JEST ROWNIEZ OD WIEKU DZIECKA I JEGO INDYWIDUALNYCH POTRZEB NA INTERENECIE MOZNA WYSZUKAC ROZNYCH CIEKAWEYCH ZABAW DOSTOSOWANYCH DO ODPOWIEDNICH GRUP WIEKOWYCH DZIECKA

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 18:46:57

Czyli co? rób co chcesz dziecko bo co ma być to będzie? Ja wychowuję dziecko a nie hoduję... Mądre książki pomogą i mądre programy telewizyjne również, oby ich jak najwięcej. Supernianię mam nadzieję że wszystkie oglądacie? Tam jest sporo przykładów zabaw do wykorzystania. (autorka pisze też książki poradniki) A dziecko jak się je otworzy na świat między innymi przez twórcze zabawy to w przyszłości będzie nie wiem czy łatwiej ale na pewno chętniej wiedzę przyswajało. Cokolwiek dziecko "przyswaja" robi to poprzez doświadczanie, a więc doświadczajcie wszystkiego i wszystkimi zmysłami w dużych ilościach z zachowaniem zasad bezpieczeństwa oczywiście;-)

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 19:13:19

Wiesz co, ja Ci to opisze na własnym przykładzie:

mam wspaniałych rodziców, którzy od dziecka starali się zainteresować mnie światem. Bardzo dużo czasu spędzili czytając mi bajki, ksiażki podróżnicze dla dzieci, sami kupowali mi mase mądrych, edukacyjnych książek, a ja uwielbiałam je czytać. Rodzice starali się zainteresować mnie wszystkim, co jest dookoła, tłumaczyli mi cierpliwie przyrode, odpowiadali na mase pytan zwiazanych z matematyka itd. Chociaż były to podstawowe pytania (typu czemu jest dzien i noc), było ich tyle, że sama podziwiam, ze nigdy nie odmowili odpowiedzi na żadne z nich. Zawsze tłumaczyli tak długo, aż zrozumiałam i dopóki nie przestałam pytać. Tata trzymał latarke jako słońce, mama globus jako ziemi i wszystko mi pokazywali. Często oglądaliśmy edukacyjne programy, chodzilismy do zoo i w inne ważne miejsca tego typu. Zapisywali mnie na duza ilość zajeć dodatkowych, ale nic na siłę - do niczego mnie nie zmuszali. Teraz wiem, że wszystko, co w życiu osiągnęłam do tej pory, łatwość przyswajania wiedzy i ciekawość świata zawdzięczam właśnie temu okresowi - dzieciństwu i moim rodzicom.

No i oczywiście polecam wszelkie gry typu: memo, quizy itp i przede wszystkim - dużo chwalic dzieci (nie karac za czesto, duzo czesciej chwalic).

Po prostu trzeba poświęcić dziecku mase czasu, podsuwać mu odpowiednie ksiażki itp i starać się zainteresować go światem, to potem będzie miał naprawde dużo łatwiej w życiu :) Będzie Ci potem za to bardzo wdzięczne!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-11-20 19:33 przez memoria.

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 19:40:11

czy ja jestem dobrze wychowana przez moich rodziców? czy jestem dobrym człowiekiem?-nie wiem,nie mnie to oceniać!!! ale staram się!
czy wychowam dziecko dobrze?- nie wiem!!! staram się!
NA WYCHOWANIE SKŁADA SIE TAK WIELE CZYNNIKÓW ZE NIE MA DO TEGO REGUŁKI!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-11-20 20:28 przez gato30.

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 21:58:54

dziekuje za posty i czekam na wiecej wypowiedzi ;)

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 22:06:18

Cytat
Marakesz
Nie ukończyłam Pedagogiki ale wiem że nie wiadomo jak byśmy chowały dzieci jak chroniły i tak co ma być to będzie a jaki ma być taki będzie.
Nie pomogą mądre książki,porady każde dziecko jest inne jedne łatwiejsze w obsłudze inne uparte ja muł.
Dziecko samo powinno poznawać świat własnym tempem,własnymi doznaniami itd

Tyle mam do powiedzenia

Niestety nie zgodzę się, należy starać się dobrze wychowywać dziecko (nie tylko chować) czyli dbać o prawidłowy rozwój emocjonalny (który da prawidłowa rodzina, w której nie ma konfliktów, która daje poczucie bezpieczeństwa dziecku) i intelektualny -dbałość o odpowiedni rodzaj bodźców do nauki: ciekawe książeczki, malowanki, zadania dostosowane do wieku (można to kupic w kiosku), filmy edukacyjne, a przede wszystkim rozmawianie z dzieckiem stosownie do wieku i przekazywanie cennych informacji w odpowiedniej formie, zwiedzanie wielu miejsc ciekawych, zachęta do zabawy z rówieśnikami.
Na pewno takie dziecko ma szansę lepszego rozwoju niż dziecko, które się tylko chowa a nie wychowuje. Chowa czyli dba jedynie o rozwój fizyczne (ubranko, jedzenie). Jak wiemy niektórym dzieciom brakuje i chowania, i wychowywania... i wtedy mamy doczynienia z tzw. dzieckiem trudnym, nad którym tylko długa praca pedagogów daje efekty (bo rodzice są np. niewydolni wychowawczo i opiekuńczo).
Czasami jest tak, ze rodzice dbają za bardzo o dziecko nie dając mu się rozwinąć, czasami dziecko jest problemowe z powodów natury neurologicznej mimo wspaniałej opieki i wychowywania, ale wszsystkie dzieci świadomych rodziców mają szansę na lepszy rozwój niż nieświadomych.
Gdyby było tak, ze cokolwiek nie zrobimy, to i tak dziecko będzie takie jak ma być to "resocjalizacja" powinna zniknąć...
To tak jak z dozgonną miłością...która z Was wierzy, ze miłość od pierwszego wejrzenia przetrwa wieki bez pracy nad związkiem?
Niestety, moim zdaniem, i związek między dwojgiem ludzi, i wychowywanie dziecka to swego rodzaju praca i ciągła nauka, dokształcanie jest wskazane...
Pozdrawiam:D



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-11-20 22:08 przez Ellenka01.

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 22:10:24

Cytat
memoria
Wiesz co, ja Ci to opisze na własnym przykładzie:

mam wspaniałych rodziców, którzy od dziecka starali się zainteresować mnie światem. Bardzo dużo czasu spędzili czytając mi bajki, ksiażki podróżnicze dla dzieci, sami kupowali mi mase mądrych, edukacyjnych książek, a ja uwielbiałam je czytać. Rodzice starali się zainteresować mnie wszystkim, co jest dookoła, tłumaczyli mi cierpliwie przyrode, odpowiadali na mase pytan zwiazanych z matematyka itd. Chociaż były to podstawowe pytania (typu czemu jest dzien i noc), było ich tyle, że sama podziwiam, ze nigdy nie odmowili odpowiedzi na żadne z nich. Zawsze tłumaczyli tak długo, aż zrozumiałam i dopóki nie przestałam pytać. Tata trzymał latarke jako słońce, mama globus jako ziemi i wszystko mi pokazywali. Często oglądaliśmy edukacyjne programy, chodzilismy do zoo i w inne ważne miejsca tego typu. Zapisywali mnie na duza ilość zajeć dodatkowych, ale nic na siłę - do niczego mnie nie zmuszali. Teraz wiem, że wszystko, co w życiu osiągnęłam do tej pory, łatwość przyswajania wiedzy i ciekawość świata zawdzięczam właśnie temu okresowi - dzieciństwu i moim rodzicom.

No i oczywiście polecam wszelkie gry typu: memo, quizy itp i przede wszystkim - dużo chwalic dzieci (nie karac za czesto, duzo czesciej chwalic).

Po prostu trzeba poświęcić dziecku mase czasu, podsuwać mu odpowiednie ksiażki itp i starać się zainteresować go światem, to potem będzie miał naprawde dużo łatwiej w życiu :) Będzie Ci potem za to bardzo wdzięczne!

Ja też mialam takich fajnych rodziców :) i też taka staram się być dla mojgo dziecka:)

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 22:16:26

Ja jeszcze nie mam dziecka (narazie pomagam wychowywać dużo młodszego braciszka tylko :), ale mam nadzieję, że ja znajdę w sobie tyle cierpliwości, żeby dla moich dzieci być taka jak moi rodzice dla mnie :)

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 22:31:18

głównie chodzi mi o zabawy dla dziecka okolo roku ;)

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 22:57:24

Jak stymulować roczne dziecko?
Jeżeli nie chodzi to zachęcać do podjęcia wyzywania samodzielnego chodzenia, chodzić na spacery i wszytko pokazywać, dużo mówić do dziecka, opowiadać o każdej czynności, czytać dziecku, rozmawiać z maluchem na "niby" przez telefon, prosić o nazywanie różnych przedmiotów czy zwierząt, o wydawanie głosów zwierząt itd. Mój syn oglądał też serię filmów pt. "Mądry maluch" (są już wersje od 6 miesiąca), zbierać podczas spacerów różne przedmioty: np. kamyk, liść i opowiadać owyglądzie ifakturze tych rzeczy, zachęcać do konatktu z rówieśnikami.
Mimo, że mój mały nie chodził do żłobka, nie ma teraz żadnych problemów z nieśmiałością.
Oczywiście są dzieci, które błyskawicznie zaczynają mówić bez specjalnej pomocy, ale zawsze można tę zdolność rozwijać;)
Jest mnóstwo propozycji zabaw z małymi dziećmi, mam trzy ksiązki na temat samych tylko zabaw np. "Gry i zabawy dla niemowlaków", "Zabawy umysłowe dla dzieci" J. Silberg, " 365 dni twórczej zabawy" S. Ellison i J. Gray.

Mogę odsprzedać zainteresowanym:D

dobre wychowanie

20 lis 2009 - 23:32:57

Cytat
Ellenka01
Cytat
memoria
Wiesz co, ja Ci to opisze na własnym przykładzie:

mam wspaniałych rodziców, którzy od dziecka starali się zainteresować mnie światem. Bardzo dużo czasu spędzili czytając mi bajki, ksiażki podróżnicze dla dzieci, sami kupowali mi mase mądrych, edukacyjnych książek, a ja uwielbiałam je czytać. Rodzice starali się zainteresować mnie wszystkim, co jest dookoła, tłumaczyli mi cierpliwie przyrode, odpowiadali na mase pytan zwiazanych z matematyka itd. Chociaż były to podstawowe pytania (typu czemu jest dzien i noc), było ich tyle, że sama podziwiam, ze nigdy nie odmowili odpowiedzi na żadne z nich. Zawsze tłumaczyli tak długo, aż zrozumiałam i dopóki nie przestałam pytać. Tata trzymał latarke jako słońce, mama globus jako ziemi i wszystko mi pokazywali. Często oglądaliśmy edukacyjne programy, chodzilismy do zoo i w inne ważne miejsca tego typu. Zapisywali mnie na duza ilość zajeć dodatkowych, ale nic na siłę - do niczego mnie nie zmuszali. Teraz wiem, że wszystko, co w życiu osiągnęłam do tej pory, łatwość przyswajania wiedzy i ciekawość świata zawdzięczam właśnie temu okresowi - dzieciństwu i moim rodzicom.

No i oczywiście polecam wszelkie gry typu: memo, quizy itp i przede wszystkim - dużo chwalic dzieci (nie karac za czesto, duzo czesciej chwalic).

Po prostu trzeba poświęcić dziecku mase czasu, podsuwać mu odpowiednie ksiażki itp i starać się zainteresować go światem, to potem będzie miał naprawde dużo łatwiej w życiu :) Będzie Ci potem za to bardzo wdzięczne!

Ja też mialam takich fajnych rodziców :) i też taka staram się być dla mojgo dziecka:)


o kurcze,ja nie miałam az tak "fajnych" rodziców ( nie poświecali tylko mi czasu, nie mogli sobie pozwolic na zapisanie mnie na dodatkowe zajecia jakie by mnie ewentualnie interesowały,nie było pieniedzy na rozwijanie moich umiejętności artystycznych ,które absolutnie nie "zaszczepili" we mnie rodzice itd...) tzn ze nie jestem dobrze wychowana?!
chyba mylimy pojęcia!!!!
i co w takim razie znaczy tytuł wątku-"dobre wychowanie"?



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-11-21 23:10 przez gato30.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Niespokojne maluszki