BUCIKI- jakie wybrać, od kiedy zakładać?

Witam.
Aktualnie mam duży problem bo postanowiłam mojemu ośmiomiesięcznemu synkowi kupić jakieś zimowe buciki... I okazuje się że mimo że wszystko można kupić to bucików chłopięcych praktycznie nie ma poza takimi papciami i znalazłam jeden rodzaj kozaczków a mój maluszek ma wysokie podbicie i do tego zawija paluszki przy wkładaniu do buta i ciężko mu jakiekolweik założyć... No i tu moje pytanie co założyć maluszkowi na nogi jak jest tak zimno żeby stópki nie marzły... Nie wspomnę już o tym, że nie wiem co mu założę na nogi do kombinezonu bo na to wogóle nie mam pomysłu... doradźcie... :-)

Moja niunia miła ten sam problem ,zimą do kombinezonu który miał odkryte stopki zakładałam takie bambosze na kożuszku,takie góralskie do tego miała śpiwór który zakłada sie do wózka i to zimą wystarczało,pod te buciki zakładałam rajstopki , albo rajstopki i cienkie skarpetusie na to,po powrocie do domu,stópki były cieplutkie,

hmmm....z tego co sie orientuje to do kombinezonow takich jednoczesciowych zawsze sa takie 'buciki' co sie dziecku zaklada....wiec zima to chyba nie bedziesz miala problemu?

sa takie miekkie buciki dla dzieci...jedne nawet super widzialam ale neistety cena taka ze hoho...za to w coccodrillo mysle, ze mozna takie znalezc...patrzylas moze tam?

w coccodrillo też są takie kozaczki, także odpada a mój kombinezon niestety nie ma stópek bo mam dwuczęściowy... nawet się zastanawiam czy krawcowa by mi nie uszyła takich ciepłych stópek do kombinezonu z ortalionu tylko czy to nie wyjdzie drogo?

takiemu maluchowi dwuczesciowy?

kurcze...to faktycznie lipa...mysle ze u krawcowej za takie buciki byc sporo zaplacila... a jakiego rozmairu szukasz? jutro bede u siebie w factory (outlet) to moge ci popatrzec za takimi jak chcesz

Wiesz co ,ja w tamtym roku kupiłam małemu butki w H&M,i powiem ci że były super i zdały egzamin na 5!!!były wkładane,ocieplane od środka,zapinane z boku na rzep,i wygodne bo mój też ma dużą nóżkę w podbiciu!!tylko niestety kolor taki szary innych nie byłoale ogólnie oki i nie były droge jakieś 50zł!może w tym roku też coś takiego maja!!!

ja na poczatku jak Hania była mała to zakładałam jej wełniane butki, pod to skarpete frotkowa, byla w spiworze tym co mam w szafce i nigdy jej nozki nie zmarzly

pozniej miala bartki ale miala wtedy juz prawie roczek

ja zakładałam normalne buciki nie miałam z tym problemu

Cytat
patka19841
Moja niunia miła ten sam problem ,zimą do kombinezonu który miał odkryte stopki zakładałam takie bambosze na kożuszku,takie góralskie do tego miała śpiwór który zakłada sie do wózka i to zimą wystarczało,pod te buciki zakładałam rajstopki , albo rajstopki i cienkie skarpetusie na to,po powrocie do domu,stópki były cieplutkie,

Mój synek miał do kombinezonu dopinane z tego samego materiału takie "buciki",ale spokojnie możesz założyć grube wełniane skarpetki na rajtuzy. Co do pomysłu-aby krawcowa uszyła Ci takie buciki z ortalionu to powiem szczerze,że faktycznie może to być nieopłacalne :-(

[embed_image 345a265d509ab52c58fece8c652b99ba]za 12zł
A takie ? niedrogie sa i wydaje mi sie ze do wózka ok bo i tak nie bedzie chodził,kup wieksze do tego na rajtuzki frote skarpetka i bedzie ok mój synek miał podobne w zimie jak był w podobnym wieku
albo takie

Cytat
szendercia
Witam.
Aktualnie mam duży problem bo postanowiłam mojemu ośmiomiesięcznemu synkowi kupić jakieś zimowe buciki... I okazuje się że mimo że wszystko można kupić to bucików chłopięcych praktycznie nie ma poza takimi papciami i znalazłam jeden rodzaj kozaczków a mój maluszek ma wysokie podbicie i do tego zawija paluszki przy wkładaniu do buta i ciężko mu jakiekolweik założyć... No i tu moje pytanie co założyć maluszkowi na nogi jak jest tak zimno żeby stópki nie marzły... Nie wspomnę już o tym, że nie wiem co mu założę na nogi do kombinezonu bo na to wogóle nie mam pomysłu... doradźcie... :-)

Mamy ten sam problem. Kupiłam co prawda tu świetne kozaczki, ale chyba nic z tego nie będzie (nie dałam rady córci ich zmierzyć). Zabezpieczyłam się w skarpetki z podeszwą, są ciepłe i cena przyzwoita (na szafce też któraś z mam je sprzedawała), a i tak jak będzie bardzo zimno to włożę ją w kombinezon więc dokładając skarpetki nie zmarznie.

Ja kupiłam mojemu synkowi takie kozaczki z H&M. Mamy ten sam problem (wysokie podbicie). Właśnie czekam na ich dostawę. Dam znać czy takie się nadają.

Cytat
nusia83
Ja kupiłam mojemu synkowi takie kozaczki z H&M. Mamy ten sam problem (wysokie podbicie). Właśnie czekam na ich dostawę. Dam znać czy takie się nadają.