Obecnie rozmawiamy o:

transportery taśmowe

gorący temat

sprawdzony stomatolog

4 minuty temu

sklep detailingowy

28 minut temu

kosmetyki samochodowe

godzinę temu

dresy na ulice

godzinę temu

Studia online

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Czy 4 miesięczne dziecko moze isc na kryta pływalnie-oczywiscie ciagle bede go trzymac i do brodzika z ciepła woda. I kiedy wasze dzidzie zaczeło raczkować? a kiedy przewracać sie z na plecki z brzuszka i odwrotnie? moj jedynie umie z plecków na boczek a 16 skończył 4 miesiąc. Ładnie gaworzy śmieje sie na widok znajomych twarzy odwraca sie gdy wołany jest po imieniu. Ale cwiczenia siłowe(w tym lezenie na brzuszku) jest zle;(



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-11-22 22:51 przez moderator.

Wiesz, ja myslę,że twoj dzidziuś rozwija się prawidłowo jak na swój wiek. Nie jestem specem,ale przez rok wiele sie nauczyłam, bo moje bliźniaki są rehabilitowane od ponad roku i wiem, na co powinno sie mniej wiecej zwracać uwagę w trakcie rozwoju ;)
Na raczkowanie ma jeszcze duuuuużo czasu, a do leżenia na brzuszku musisz go przyzwyczaić... moje tego nie cierpiały, a to bardzo ważne.
Co do basenu....zastanowiłabym sie, ze wzgledu na pogodę, aczkolwiek ja z Michałkiem jeżdżę na basen na rehabilitację i widzę,że basen go hartuje

włąsnie chodzi mi tez o hartowanie-moj maluszek ma dopiero 4 m a juz był 1 raz na antybiotuku i ciagle ma katarek

moje dzieciaczki tez bez przerwy chorują
ale odkąd chodzę z Michałkiem na basen to zauważyłam,że jak ostatnio Milenka była chora to Michaś od niej od razu nie załapał, a zawsze chorowali w jednym czasie
tyle,że moje mają ponad rok i łatwiej się je laczy teraz niz jak były mniejsze
postepuj tak jak ci sumienie podpowiada....jeśli uwazasz,że mały nadaje sie na basen, to sie wybierzcie :)
ja tez dzisiaj idę i jak Michaś nie będzie chory po basenie w taka pogode to nie zamierzam rezygnowac, ale jeśli załapie chociaz katarek...to sobie odpuszczę na okres zimy :(

Mój syn zaczął dopiero gdzieś w szóstym miesiącu przewracać sie pierw z pleców na brzuch a potem nie umiał spowrotem ale teraz już to dobrze opanował:) a co do raczkowania to leżąc na brzuszku kładzie głowe a pupę podnosi wysoko do góry,a bardzo czesto staram sie go dawać od małego na brzuch. po prostu nie umie się jeszcze tak jakby na rękach podeprzeć może nie ma tyle siły. Ale myślę że Twój maluszek ma jeszcze czas. A co do basenu to nie wiem, nie byłam z synem na basenie jeszcze nigdy.
[embed_image 68f6cf8465e58e232ab982172dc07df0]

Co do lezenia na brzuszku moja ada tego nie cierpi od malego dzis ma prawie 9msc i uczy sie r raczkowac ale jak juz upadnie na brzuch jest plac niemilosierny chociaz czasami walczy i udaje jej sie podniesc do pozycji nadal raczkujacej... trzeba przyzwyczaic do lezeniu na brzuszku mozliwe ze za malo kladlam ja na brzuszku ale glowke nosi prawidlowo! Co do basenu... jasne mozna isc z 4msc dzieckiem my jeszcze nie bylysmy bo hmmm troche sie obawiam .... nie bawem bedziemy mieszkac w Gryfinie i tam jest LAGUNA wymieniaja wode raz na ruski rak a w zasadzie co rok we wrzesniu... a tak to ta woda sie filtruje , slyszalam tez ze woda musi byc ozonowana a nie chlorowana... ale jesli sa w polaczeniu to mozna....

co do choroby dziekuje Bogu ze moje dziecko jest zdrowe po dziś dzień, ja chora maz chory a ona cud miod zdrowa....

caluski dla maluszkow i wszystkiego najlepszego!!

Moja niunia 1 paź.skończyła 4 miesi. ale o z przewracaniem ma nie wiele wspólnego jedynie co jej się udaje to z brzuszka na plecy i z pleców na boki zastanawiam się czy to nie dlatego że nie była kładziona na płask bo bardzo ulewała i zdarza jej sie to do tej pory:(
Co do basenu to jak najbardziej ale najlepiej z ozonowaną wodą a nie chlorowaną

ja z moim małym po raz 1 byłam na basenie właśnie jak miał 4 miesiące :0) i był to styczeń tego roku! Myślę że jeśli dziecko jest zdrowe to nie ma żadnych przecieskazań, tylko upewnij się żeby woda miała odpowiednią tem. W wakacje byliśy 2 raz na innym basenie i woda w brodziku była strasznie zimnia i cały czas przesiedzieliśmy w dżakuzi, ale to był frajda dla małego ,strasznie się cieszył!

Mój maluszek dokładnie na 3 miesiące przekręcił się z plecków na brzuszek i z powrotem. Zaskoczył nas wszystkich, i do tej pory szaleństwo - fika po całym łóżku, nie poleży spokojnie na macie, ma strasznie dużo energii i siły. Od pierwszych tygodni kładłam go na brzuszku dzięki czemu wzmacniał plecki. Robiłam tak ze starszą córcią ze względu na kolki (kładzenie na brzuszku zmniejsza ból) - dziś ma 4 latka i śliczne proste plecki, nie garbi się w ogóle. Dlatego teraz z doświadczenia wiem że leżenie na brzuszku jest bardzo ważne dla dzieciątka i robię to samo z synkiem.

A do raczkowania jeszcze kawał drogi, zresztą często jest tak że dziecko w ogóle nie chce raczkować (choć nie jest to dobre). Córcia najpierw zaczęła chodzić a potem dopiero raczkować ;-))) Każde dziecko inne!

<moderacja - złamanie regulaminu punkt 10>



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-10-28 14:31 przez moderator.

Cytat
girl89
Czy 4 miesięczne dziecko moze isc na kryta pływalnie-oczywiscie ciagle bede go trzymac i do brodzika z ciepła woda. I kiedy wasze dzidzie zaczeło raczkować? a kiedy przewracać sie z na plecki z brzuszka i odwrotnie? moj jedynie umie z plecków na boczek a 16 skończył 4 miesiąc. Ładnie gaworzy śmieje sie na widok znajomych twarzy odwraca sie gdy wołany jest po imieniu. Ale cwiczenia siłowe(w tym lezenie na brzuszku) jest zle;(
Moja skończyła 15 4 miesiące i też nie umie jeszcze przewracać się z pleców na brzuch czy odwrotnie. na boki owszem i coś próbuje z brzuszka na plecy. Ale myślę że to efekt tego że nie lubi leżeć na brzuchu. jak leży na brzuchu to kładzie głowę a pupcię podnosi do góry i próbuje pełzać, odpycha się przy tym nóżkami ale jej za bardzo to nie wychodzi i wtedy zaczyna wrzeszczeć. Pozatym potrafi to co powinien umieć 4 miesięczniak. Co do raczkowania to mamy czas, a starszy syn wogole nie raczkowal. Odrazu stanął na nóżki i zaczął chodzić w 9 miesiącu. Jedne się przewracają w wieku 3 miesięcy inne poźniej, zresztą jak z wszystkimi umiejętnościami. Myslę że nasze jeszcze pokaża nam jakie są zdolne. :)

Ja z moim synkiem często bawiłam się w "turlanie", tzn raz przekręcałam go z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki w prawą stronę, a potem wracaliśmy w taki sam sposób w druga i tak po kilka razy. Oczywiście w taki sposób żeby synek odbierał to jako zabawę, powtarzałam mu przy tym "turlu turlu" i myślę że dzięki temu szybko opanował przewracanie się z plecków na brzuszek i odwrotnie. Dodatkowo dzięki takiej zabawie udało mi się go "namowić" do leżenia na brzuszku bo strasznie tego nie lubił. A co do raczkowania to 4miesieczny maluszek ma jeszcze czas. Mój synek jak mial 6 miesiecy to bardziej pelzal i okrecal sie wkolo, dopiero w 7 miesiacu zaczął raczkować.

Mysle, ze 4 miesieczne dziecko moze isc na basen. Zapytalabym tylko pediatry - z powodu kataru. Nasza Mala chodzila na basen od 5 miesiaca. Na specjalne zajecia dla niemowlakow w wodzie ozonowanej o temp. 32-33*C.

Na przewracanie sie ma Twoj bobasek jeszcze czas :) A raczkowanie to piesn przyszlosci ;)

Moj synek zaczal siie obracac miedzy 4 a 5 mc, po 5mc szlo mu juz to calkiem dobrze,raczkowac zaczął jak miał 7mc w tym samym czasie zaczal tez wstawac. Teraz ma 10mc i jest go wszedzie pełno... :) Chodzic poki co nie chce woli raczkowac. Mnie sie wydaje ze twoj synus prawidlowo sie rozwija,zreszta kazde dziecko jest inne jedne potrzebuje wiecej czasu inne mniej :)

zweryfikowana
Posty: 795
Ostrzeżenia: 2/5

moja lala miała roczek jak na basen poszlismy, ale moim zdaniem mozesz smialo isc, alcia zaczela sie juz tak sprytnie przewracac jak miala ok 4,5 m-ca siedziec umiała jak miała 6 mcy z hakiej, raczkowac 8 a chodzic niecale 10,5 miesiaca

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

WYCHOWAWCZE i problemy.