gorący temat
Richevon opinie- pomocy zmarszczki
27 minut temu
godzinę temu
dzisiaj o 14:51
W jakich sieciówkach ubrania są dobrej jakości?
dzisiaj o 14:32
dzisiaj o 13:58
24.02 o 23:39
LANCOME La Vie Est Belle Opinie
1.07 o 15:20
17.03 o 17:05
Platforma wibracyjna opinie i efekty
27.10 o 12:13
30.01 o 21:06
jak malować paznokcie? pomocy!
15.01 o 17:44
Misiek przesyła Wszystkim gorące pozdrowienia 
Widzę,że wątek odświeżony i nadal aktualny
Cytat
anooshka
Cytat
EVITA42
Moja có☼reczka tez urodziła sie z Zespołem Downa.Jest kochana .Wiem że potrzebuje dużo pracy i wysi łku mojego.
Ale kochana, nie tylko Twojego. Ważne, żeby miała dobrych pedagogów i terapeutów, bo przecież przedszkole/szkoła i rodzice powinni współpracować i nawzajem się wspierać, tylko wtedy jest szansa aby osiągnęło maksimum swoich możliwości.
w zupełności się z Tobą zgadzam !!!
Nas właśnie postawiono w kiepskiej sytuacji....kilka dni temu dowiedziałam się,że mój synek i 69 innych niepełnosprawnych dzieci ma zapewnioną rehabilitację jedynie do końca tego roku. Potem co mamy robić? nikt nas nie poinformował
Okazało się, że jesli rehabilitacja zostanie nam przedłużona, to nie w Oławie, gdzie mam 12 km, ale we Wrocławiu...gdzie mam dojeżdżać 30 km
A chodzi jedynie o odrobinę dobrej woli......
Ale co zrobić, kiedy ktoś najzwyczajniej NIE CHCE nam pomóc?
Nie cierpię i nie radzę sobie z taką bezsilnością tej sytuacji.....
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-28 12:30 przez moderator.
Mój Piotruś ma w lutym 4 latka i ZD .Jest kochanym łobuziakiem i coraz bardziej samodzielny. Sobalinko pocieszę Cię ja na rehabilitację jeżdże raz w tygodniu 50 km ale to na kombinezony. Normalną rehabilitacje mam 30 km od domu.
Bardzo Was podziwiam dziewczyny i chylę czoło. Osobiście nie znam osoby która ma dzieciaczka ZD, ale miałam praktyki w szkole specjalnej i temat ten nie jest mi obcy. Ale brzydzę się ludźmi nietolerancyjnymi, którzy omijają te kochane dzieciaczki z daleka, jakby mieli się zarazić nie wiadomo czym! To jest okrutne, okropne i nie powinno mieć miejsca na ziemi, tak samo jak nie powinno być na świecie głodujących czy molestowanych dzieci Ale świata nie naprawimy, możemy tylko sprawić aby nasze dzieci miały szczęśliwe dzieciństwo i spokojny start w dorosłe życie
Pozdrawiam gorąco!
Cytat
monikaku
Mój Piotruś ma w lutym 4 latka i ZD .Jest kochanym łobuziakiem i coraz bardziej samodzielny. Sobalinko pocieszę Cię ja na rehabilitację jeżdże raz w tygodniu 50 km ale to na kombinezony. Normalną rehabilitacje mam 30 km od domu.
no faktycznie...pocieszajace
przecież wiadomo,że jak trzeba będzie to i 50 km będę jeżdziła..bo tu chodzi o dobro mojego dziecka
ale jestem zła, bo mamy bliziutko naprawdę cudowny ośrodek, oddany miesiąc temu po remoncie.....i tylko niechcęć jednej osoby uniemożliwia nam kontynuację tam rehabilitacji (i jestem przekonana,że tej Pani chodzi o interes własny, a ściślej swojej córki, której postawiła we Wrocławiu nowy ośrodek i nas do niego przeniosła)
Wszystkim mamuśkom serdecznie dziękuję za miłe słowa i otuchę.
Pozdrawiam
Ja pewnie też bym była zła na twoim miejscu bo wiem jak jest to uciążliwe takie wyjazdy.
Życze wam aby jednak wszystko się ułożyło .
Buziaczki dla słodziaka
a ja dziewczynki doszłam do wniosku,ze Wam nie współczuje wcale a wcale!popatrzcie tylko na zdjęcia Waszych pociech,Waszych rodzinek-pełnia szczęścia,zero tragediidzieci zadbane,kochane,rozpieszczane,uśmiechnięte od ucha do ucha,gdzie tu współczuć i czego?no może problemów z NFZTem,ale my też je mamydentysta płatny,usg bioderek płatne,do państwowych wielomiesięczne kolejki,poradnie specalistyczne zamykane masowo...znamy to i my,a nietolerancyjne społeczeństwo-no cóż,na to też jest sposób-i Wy go odkryłyście,pokazujecie zdjęcia Waszych dzieciaczków wszem i wobec,nie zamykacie się w czterech ścianach,wychodzicie do ludzi,oni się oswoją i będą zmuszeni poszukać sobie nowej"pożywki",ja zazdroszczę Waszym dzieciom,mają wielkie szczęście,bo mają wspaniałe mamuśki,kochające,troskliwe,odważne,konsekwentne a do tego uśmiechnięte i z poczuciem humoru
Cytat
kasiazarembska
a ja dziewczynki doszłam do wniosku,ze Wam nie współczuje wcale a wcale!popatrzcie tylko na zdjęcia Waszych pociech,Waszych rodzinek-pełnia szczęścia,zero tragedii
No !!!! Wreszcie konkretna kobita
Nam nie trzeba współczuć, bo każda z nas tworzy normalną rodzinę. Nie siedzimy w piwnicy, nie płaczemy przy ludziach i nie wiem jak inni, ale ja nie znoszę współczucia i słów "ojejku....straszne...przykre...."
Bo czy nasze dzieci są przykre?
To takie same dzieci jak każde inne
I może robią niektóre rzeczy później od "zdrowych"
I może wyglądają "specyficznie"
Ale czy to powinno ich skreślać na starcie???
Może powiecie,że jestem niepoprawną optymistką
bo moje dziecko jest jeszcze małe
Bo jak będzie starsze, to poznam co to znaczy mieć dziecko uposledzone umysłowo...
Może i tak
Ale to niezmiennie będzie moje dziecko
A im lepiej będzie funkcjonował w dorosłym zyciu tym więcej satysfakcji na stare lata bedę miała ja, że zrobiłam wszystko co mogłam.
I dobrze ktos tu napisał,że ZD to jedna z najlżejszych wad genetycznych.
Bo dodatkowy chromosom, który ma mój synek, to chromosom miłości bezinteresownej, którą obdarowuje mnie każdego dnia
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-29 16:02 przez sobalinka.
No nareście chociaż raz mądre słowa .Wiadomo że dla rodziców ich dziecko jest najważniejsze .Ja swojej Juleczki nie chowam od chwili narodzin .Dlaczego mam sie jej wstydzic ?Przeciez jest moja kochana córeczka tylko ze może troche inaczej wygląda .Ale śmieje sie skacze mowi .Jest pokazywana wszystkim ludziom poprzez reklame telewizyjną.Cytat
kasiazarembska
a ja dziewczynki doszłam do wniosku,ze Wam nie współczuje wcale a wcale!popatrzcie tylko na zdjęcia Waszych pociech,Waszych rodzinek-pełnia szczęścia,zero tragedii
Klikajcie proszę, ponieważ liczy się liczba wejść !!Proszę ))))))
http://www.zespoldowna.info/2011-03-17-wpuscie-nas.html
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-17 21:58 przez sobalinka.
Cytat
EVITA42
No nareście chociaż raz mądre słowa .Wiadomo że dla rodziców ich dziecko jest najważniejsze .Ja swojej Juleczki nie chowam od chwili narodzin .Dlaczego mam sie jej wstydzic ?Przeciez jest moja kochana córeczka tylko ze może troche inaczej wygląda .Ale śmieje sie skacze mowi .Jest pokazywana wszystkim ludziom poprzez reklame telewizyjną.Cytat
kasiazarembska
a ja dziewczynki doszłam do wniosku,ze Wam nie współczuje wcale a wcale!popatrzcie tylko na zdjęcia Waszych pociech,Waszych rodzinek-pełnia szczęścia,zero tragedii
Ja tez Wam nie współczuje, Wasze dzieciaczki emanują szczęściem, i muszę to napisać że dla mnie dzieci z zk mają w sobie coś takiego magicznego, ciepłego ,miłego, wręcz przyciągającego , zawsze jak widzę takiego brzdąca mam ochotę wziąść go na ręce i mocno wytulić, (oczywiście tego nie robię bo by mnie pewne w wariatkowie zamknęli
) Odświeżam wątek. Piotruś ma już 6 lat i jest cudownym inteligentnym dzieckiem, mimo braku mowy i problemów na samym starcie rozwija sie bardzo dobrze
