Witam, piszę tutaj ponieważ jest tu spora ilość kobiet i mam nadzieje, że któraś pomoże.
Jestem chłopakiem i mam 25 lat.
Moja sytuacja wygląda tak, że znam już kilka miesięcy pewną dziewczynę (21 lat). Pisała mi na facebooku, że mnie kocha i się jej podobam. To, że się jej podobam powiedziała mi w twarz. Pytała czy też ją kocham to byłem neutralny, bo miała kontakt z swoim byłym. Ostatnio mi powiedziała, że go zablokowała i w ogóle nie pisze z nim. Mówiła też, że nie spotyka się z żadnym chłopakiem tylko ze mną. Na ostatnim spotkaniu jak byliśmy to jej powiedziałem, że mi się podoba i zależy mi na niej to odpowiedziała, że też jej się podobam i potem siedzieliśmy przytuleni dosyć długo za rękę. Zapytałem ponownie na fb czy mnie kocha to od razu zapytała mnie czy ja ją kocham to jej odpisałem, że tak kocham i dlaczego i za co. Było jej strasznie miło i dziękowała, Od ostatniego spotkania (tydzień) ciężko się z nią spotkać po prostu nie chce wyjść na spacer. Tęskni za mną i ja też. Kiedyś też pytała czy chce coś więcej z nią i nie odpowiedziałem, bo miała kontakt z byłym. Nie wiem może potrzebuje czasu? Pisała, że jak będzie mieć czas to się odezwie.
Chce z nią porozmawiać o nas na najbliższym spotkaniu i powiedzieć co do niej czuje, że ją kocham.
Jak myślicie kupić jakiś mały bukiecik czy róże jak dojdzie do tego spotkania i potem z nią porozmawiać?
Co myślicie na ten temat?
@edit
Wczoraj powiedziałem jej, że ją kocham zapytałem czy ona mnie też to odpowiedziała, że tak.
Potem po prostu ona mnie pocałowała kilka razy. Dzisiaj lub jutro będziemy się widzieć i rozmawiać na ten temat w cztery oczy. Napisała mi, że wie co ma już powiedzieć. Boję się trochę...
Kupić jakąś róże na te spotkanie, które lada moment się odbędzie? Rozmowa o Nas.
(zobacz zmiany)
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2020-05-10 14:18 przez bolek123.