Dziewczyny z zerowym powodzeniem u facetów

a moze malo wychodzicie do ludzi? jezdzicie na jakies wyjazdy, wycieczki, pielgrzymki, gdzie poznaje sie setki nowych ludzi?

Dziewczyny a dlaczego macie takie parcie na tych dziadów??? Bez dziada też można się superfajnie spełniać, podróżować, olać wszystko i jechać do Afryki. Naprawdę tak koniecznie chcecie być uwiązane do faceta,który wymaga wierności, stałości, żebyś mu robiła żarcie, żeby twój świat kręcił się wokół niego, stale jest zazdrosny, musisz uważać na każde swoje słowo żeby się nie obraził, musisz urodzić mu dzieci i zajmować się nimi bo on nie umie albo nie chce, prać mu brudne gacie i kontrolować menu, żeby nie urosło mu sadło. Świetnie jest spotkać fajnego faceta, ale fajni faceci rzadko się zdarzają. Acha i chciałam poinformować że faceci omijają łukiem inteligentne kobiety a nie nieśmiałe kobiety. Ale nie takie które udają inteligentne, tylko takie które są naprawdę inteligentne.
Podpisuje się mężata i dzieciata z fajnym facetem. Wszystkie kumpele rozwiedzione i singielki. Szczęśliwe i spełniające się. Posdrawiam.

Cytat
imena
facetznasie123 Masz rację!

Wprawdzie autorka wątku napisała, że nie szuka porad i wskazówek, a chce się jedynie pożalić, ale może warto zmienić coś w sobie, a nie tylko siedzieć i narzekać? Przecież NIE MA brzydkich kobiet i w większości brak zainteresowania lub małe zainteresowanie tkwi w samych kobietach, a nie w facetach. Wiadomo, są takie piękności, na które każdy facet zwróci uwagę. Niewiele kobiet może się tym poszczycić. Ale jednak wierzę, że zadbana kobieta, a przy tym UŚMIECHNIĘTA i otwarta w kontaktach z facetami może zdziałać tyle samo, co hollywódzka piękność.

jestem tego samego zdania

Cytat
phalene0
Dziewczyny a dlaczego macie takie parcie na tych dziadów??? Bez dziada też można się superfajnie spełniać, podróżować, olać wszystko i jechać do Afryki. Naprawdę tak koniecznie chcecie być uwiązane do faceta,który wymaga wierności, stałości, żebyś mu robiła żarcie, żeby twój świat kręcił się wokół niego, stale jest zazdrosny, musisz uważać na każde swoje słowo żeby się nie obraził, musisz urodzić mu dzieci i zajmować się nimi bo on nie umie albo nie chce, prać mu brudne gacie i kontrolować menu, żeby nie urosło mu sadło. Świetnie jest spotkać fajnego faceta, ale fajni faceci rzadko się zdarzają. Acha i chciałam poinformować że faceci omijają łukiem inteligentne kobiety a nie nieśmiałe kobiety. Ale nie takie które udają inteligentne, tylko takie które są naprawdę inteligentne.
Podpisuje się mężata i dzieciata z fajnym facetem. Wszystkie kumpele rozwiedzione i singielki. Szczęśliwe i spełniające się. Posdrawiam.

Bardzo fajnie napisane. Ja mam 21 lat, studiuję swój wymarzony kierunek, dużo podróżuję właściwie jak tylko mam okazję i pieniądze, jestem atrakcyjną szczupłą dziewczyną (no może nie z jakąś idealną sylwetką ale jest ok ) uważam, że dość inteligentną, z poczuciem humoru. Mimo to nie mam powodzenia u mężczyzn, wiadomo, że chciałabym kogoś mieć, ale nie na siłę. Mam wrażenie, że wokół mnie nie ma fajnych facetów, a byle kogo nie chcę mieć, więc czekam
Nie wiem czy nie jestem w typie mężczyzn czy robię coś nie tak, czy jest inny powód, ale nigdy mi się nie zdarzyło aby ktoś do mnie podszedł, zagadał, poprosił o numer (nie licząc pijanego typa pod sklepem, ale on to pewnie i słup starał by się wyrwać). Ale nie zmienię swojego zachowania, stylu ubierania czy poglądów i własnego zdania pod mężczyzn. Jak ma się znaleźć to taki który będzie mnie akceptował taką jaką jestem z moimi odchyłami i innymi wadami, ale również z całym szeregiem zalet, które każda z nas posiada. Pozdrawiam

Cytat
julk77
A ja bym dużo dała, żeby wyglądać inaczej i nie przyciągać spojrzeń żadnych facetów. Chciałabym mieć małe powodzenie, chciałabym móc zablokować wszystkich napalonych facetów i ich teksty skierowane w moją stronę, ale ze względu na mój wygląd ciężko mi to przychodzi. Z tego mojego życia towarzyskiego nigdy nie wynikło nic dobrego, a ja mam serdecznie dość rozczarowania za każdym razem gdy zrozumiem, dlaczego komuś na mnie zależy:/

kpisz sobie? O_o

JA akurat mam faceta ale powodzenia jako takiego nie mam w ogóle. Wiadomo ktoś kto wie że jestem w związku nie będzie mnie podrywał ale obracam się wśród wielu facetów którzy nie wiedzą czy kogoś mam i nikt nigdy mnie nie podrywał. To samo było jak byłam jeszcze wolna, praktycznie zerowe powodzenie. Facet z którym jestem wcześniej byl moim przyjacielem, gdyby nie to być może nadal byłabym sama. Nie wiem z czego to wynika, nie jestem brzydka, dbam o swoją urodę i figurę. Może nie jestem jakaś wygadana ale rozmawiać z facetami umiem. Nie jestem też typem paniusi, nie wywyższam się. Jestem uśmiechnięta, pozytywnie nastawiona. I co mi z tego?
Nie rozumiem jednej rzeczy - moje znajome, albo brzydkie albo grube albo zaniedbane mają bardzo duże powodzenie. Mam wśród znajomych mase związków gdzie ona jest brzydka, do tego niezbyt miła i ma super przystojnego kochającego faceta. Nie wiem jak to wytłumaczyć;/

Cytat
BlueOrchid

Cytat
julk77
A ja bym dużo dała, żeby wyglądać inaczej i nie przyciągać spojrzeń żadnych facetów. Chciałabym mieć małe powodzenie, chciałabym móc zablokować wszystkich napalonych facetów i ich teksty skierowane w moją stronę, ale ze względu na mój wygląd ciężko mi to przychodzi. Z tego mojego życia towarzyskiego nigdy nie wynikło nic dobrego, a ja mam serdecznie dość rozczarowania za każdym razem gdy zrozumiem, dlaczego komuś na mnie zależy:/

kpisz sobie? O_o

To mi samoocena podskoczyła

Masz świetne poczucie humoru. Zazdroszczę

Facetznasie gadasz bzdury kimkolwiek jesteś Jeśli kobieta ma się spodobać to się spodoba, bo uroda to nie wszystko. Znam na prawdę sporo dziewczyn które mają świetnych facetów, przystojnych, inteligentnych a do ładnych czy zadbanych nie należą wręcz przeciwnie. Więc to nie w tym tkwi problem...
mam zmieniać się żeby się komuś spodobać? nonsens

Jak mi zęby zżółkną, włosy siwieją albo z odrostami a na twarzy pojawi się pryszcz to co wtedy mnie zostawi?
Albo jak pójdziemy na basen i będę musiała pokazać się bez fryzury i makijażu?

Cytat
LaRotiDe
A próbowałyście na jakichś portalach społecznościowych typu np. Badoo? Moja współlokatorka poznała swojego faceta właśnie tam. Myślę, że jeśli ktoś jest nieśmiały to łatwiej pogadać przez neta. Nie mówię, żeby szukać ZA WSZELKĄ CENĘ, pogadać zawsze można tak na luzie, bez żadnych oczekiwań, może akurat ktoś okaże się fajny. Moja koleżanka też się załamywała, że nie ma faceta, miała konta na różnych portalach, ale jej błędem było to, że była zdesperowana. Facet się pojawił, kiedy już straciła nadzieję ;p Teraz jest zaręczona

Moja przyszły szwagier też znalazł dziewczynę na badoo, i okazała się świetna laską choć gdy o tym usłyszałam wyśmiałam ten portal bo pomyślałam że tam tylko można poznać się na randkę, prelotny seks i tyle. Jednak są tam na prawde wartościowi ludzie którzy nie mają szczęścia w miłości

Cytat
skarbek2012
JA akurat mam faceta ale powodzenia jako takiego nie mam w ogóle. Wiadomo ktoś kto wie że jestem w związku nie będzie mnie podrywał ale obracam się wśród wielu facetów którzy nie wiedzą czy kogoś mam i nikt nigdy mnie nie podrywał. To samo było jak byłam jeszcze wolna, praktycznie zerowe powodzenie. Facet z którym jestem wcześniej byl moim przyjacielem, gdyby nie to być może nadal byłabym sama. Nie wiem z czego to wynika, nie jestem brzydka, dbam o swoją urodę i figurę. Może nie jestem jakaś wygadana ale rozmawiać z facetami umiem. Nie jestem też typem paniusi, nie wywyższam się. Jestem uśmiechnięta, pozytywnie nastawiona. I co mi z tego?
Nie rozumiem jednej rzeczy - moje znajome, albo brzydkie albo grube albo zaniedbane mają bardzo duże powodzenie. Mam wśród znajomych mase związków gdzie ona jest brzydka, do tego niezbyt miła i ma super przystojnego kochającego faceta. Nie wiem jak to wytłumaczyć;/

Cytat
BlueOrchid



Czyje to zdjęcie???

No faktycznie od razu lepiej mi się zrobiło, w jej wieku a daje jej z 13 lepiej wyglądałam:d

Cytat
julk77
A ja bym dużo dała, żeby wyglądać inaczej i nie przyciągać spojrzeń żadnych facetów. Chciałabym mieć małe powodzenie, chciałabym móc zablokować wszystkich napalonych facetów i ich teksty skierowane w moją stronę, ale ze względu na mój wygląd ciężko mi to przychodzi. Z tego mojego życia towarzyskiego nigdy nie wynikło nic dobrego, a ja mam serdecznie dość rozczarowania za każdym razem gdy zrozumiem, dlaczego komuś na mnie zależy:/

kpisz sobie? O_o

To mi samoocena podskoczyła

Dla mnie to bez sensu zmieniać się na siłę dla facetów. Jeśli dziewczyna ma sportowy styl, nie lubi makijazu i rozpuszczonych wlosów to dlaczego ma to zmieniać? Są tez faceci ktorym własnie takie dziewczyny się podobają. Zresztą nie każdy z natury ma geste włosy czy gładką cerę i niekiedy wiele z tym zrobić nie można. Wiadomo że trzeba być zadbanym ale kwestia ubioru, uczesania czy makijazu zalezy od dziewczyny i to ona powinna się z tym dobrze czuć.
Dziwne że ja spełaniam większość kryteriów które wymienil Facetznasie bo akurat taka jestem no i co z tego? Powodzenia nie mam Fakt, faceci mnie lubią ale jako koleżankę, lubią ze mną gadać ale nic więcej

A ja się z tym nie zgadzam Jesli kobieta ma się spodobać to spodoba sie w poszarpanej koszuli, bz makijażu i nienagannej fryzury. Za kilkanaście lat zmarszczek, siwizny nie ukryje wiec wtedy facet ja zostawi?

Dla mnie to trochę naciąganie, równie dobrze my kobiety mozemy powiedzieć że problem tkwi w facetach bo marzą o wypacykowanych lalach, z toną pudru, solarium i oczywiście obcisłe modne ciuszki.

A to tylko połowa sukcesu, druga połowa to charakter, sposób bycia, osobowość. Chłopaki szukają ładnych dziewczyn, "zadbanych", ubranych, a na żony szukają tych zwyczajnych, spokojnych dziewczyn

Tamte nadają się do przygód ale juz nie na żony czy matki.

Cytat
skarbek2012
Dla mnie to bez sensu zmieniać się na siłę dla facetów. Jeśli dziewczyna ma sportowy styl, nie lubi makijazu i rozpuszczonych wlosów to dlaczego ma to zmieniać? Są tez faceci ktorym własnie takie dziewczyny się podobają. Zresztą nie każdy z natury ma geste włosy czy gładką cerę i niekiedy wiele z tym zrobić nie można. Wiadomo że trzeba być zadbanym ale kwestia ubioru, uczesania czy makijazu zalezy od dziewczyny i to ona powinna się z tym dobrze czuć.
Dziwne że ja spełaniam większość kryteriów które wymienil Facetznasie bo akurat taka jestem no i co z tego? Powodzenia nie mam Fakt, faceci mnie lubią ale jako koleżankę, lubią ze mną gadać ale nic więcej

facetznasie123 ja osobiście uważam się, za zadbaną, ładną dziewczynę. chodze na silownie, nakladam lekki makijaż, ubieram się modnie. a na mieście widze przeciętne, często po prostu brzydkie dziewczyny z chłopakami. Więc teraz nie wiem od czego to zalezy...

Cytat
horsefly

Cytat
phalene0
Dziewczyny a dlaczego macie takie parcie na tych dziadów??? Bez dziada też można się superfajnie spełniać, podróżować, olać wszystko i jechać do Afryki. Naprawdę tak koniecznie chcecie być uwiązane do faceta,który wymaga wierności, stałości, żebyś mu robiła żarcie, żeby twój świat kręcił się wokół niego, stale jest zazdrosny, musisz uważać na każde swoje słowo żeby się nie obraził, musisz urodzić mu dzieci i zajmować się nimi bo on nie umie albo nie chce, prać mu brudne gacie i kontrolować menu, żeby nie urosło mu sadło. Świetnie jest spotkać fajnego faceta, ale fajni faceci rzadko się zdarzają. Acha i chciałam poinformować że faceci omijają łukiem inteligentne kobiety a nie nieśmiałe kobiety. Ale nie takie które udają inteligentne, tylko takie które są naprawdę inteligentne.
Podpisuje się mężata i dzieciata z fajnym facetem. Wszystkie kumpele rozwiedzione i singielki. Szczęśliwe i spełniające się. Posdrawiam.

Bardzo fajnie napisane. Ja mam 21 lat, studiuję swój wymarzony kierunek, dużo podróżuję właściwie jak tylko mam okazję i pieniądze, jestem atrakcyjną szczupłą dziewczyną (no może nie z jakąś idealną sylwetką ale jest ok ) uważam, że dość inteligentną, z poczuciem humoru. Mimo to nie mam powodzenia u mężczyzn, wiadomo, że chciałabym kogoś mieć, ale nie na siłę. Mam wrażenie, że wokół mnie nie ma fajnych facetów, a byle kogo nie chcę mieć, więc czekam
Nie wiem czy nie jestem w typie mężczyzn czy robię coś nie tak, czy jest inny powód, ale nigdy mi się nie zdarzyło aby ktoś do mnie podszedł, zagadał, poprosił o numer (nie licząc pijanego typa pod sklepem, ale on to pewnie i słup starał by się wyrwać). Ale nie zmienię swojego zachowania, stylu ubierania czy poglądów i własnego zdania pod mężczyzn. Jak ma się znaleźć to taki który będzie mnie akceptował taką jaką jestem z moimi odchyłami i innymi wadami, ale również z całym szeregiem zalet, które każda z nas posiada. Pozdrawiam

Haha no dokładnie, mam wrażenie że wokół mnie same buce i buraki. W ogóle czytając to mam wrażenie jakbym czytała o sobie

Ja zawsze się przejmowałam, mója wada to to, ze ja nie umiem być sama. Byłam z jednym chłopakiem kilka lat temu po 4 latach rozstania w sumie przypadkiem znalazł się kolejny. Ale nie wyszło i desperacko szukałam nowego. Nie znalazłam I to jest najgorsze, niby przysłowie mówi :kto szuka ten znajduje" w tym wypadku działa to odwrotnie. Desperacja w tym przypadku to zły doradca, może doprowadzić do nieszczęścia ( a nóż trafi się jakiś psychopata z internetu ) więc wszystko w swoim czasie. Myślę, że na każdego przychodzi pora, aczkolwiek mała inwestycja w siebie nie wystarcza


Jeśli któraś dziewczyna jest nieśmiała (jak ja) to próbujcie to jakoś zmienić, otwórzcie się na ludzi, próbujcie flirtować, poznawać nowych ludzi, być bardziej towarzyska.

Przechodziłam kiedyś okres, kiedy wydawało mi się, że jestem brzydka, nikt nie moze mnie kochać - no i oczywiście żaden facet się kolo mnie wówczas nie kręcił. Wzięłam sobie "byle co" i męczyłam się (dosłownie! codzienna męka) z tym faktem 1,5 roku. Kiedy z nim byłam już zaczęło się kręcić więcej facetów, a kiedy się z nim rozstałam to już w ogóle ale ja jakoś nie byłm zainteresowana i nie chciałam znów popełniac błędu, więc wszystkim podziękowałam. Ale jak zobaczyłam mojego Lubego to powiedziałam sobie "on jest mój" nooo i bardzo szybko go zdobyłam Teraz żałuję tego "byle czego" kilka lat wcześniej, moglam poczekać na prawdziwą miłość, ale cóż, czasu nie cofnę. Ale Ty mozesz to rozegrać lepiej

Cytat
phalene0
Dziewczyny a dlaczego macie takie parcie na tych dziadów??? Bez dziada też można się superfajnie spełniać, podróżować, olać wszystko i jechać do Afryki. Naprawdę tak koniecznie chcecie być uwiązane do faceta,który wymaga wierności, stałości, żebyś mu robiła żarcie, żeby twój świat kręcił się wokół niego, stale jest zazdrosny, musisz uważać na każde swoje słowo żeby się nie obraził, musisz urodzić mu dzieci i zajmować się nimi bo on nie umie albo nie chce, prać mu brudne gacie i kontrolować menu, żeby nie urosło mu sadło. Świetnie jest spotkać fajnego faceta, ale fajni faceci rzadko się zdarzają. Acha i chciałam poinformować że faceci omijają łukiem inteligentne kobiety a nie nieśmiałe kobiety. Ale nie takie które udają inteligentne, tylko takie które są naprawdę inteligentne.
Podpisuje się mężata i dzieciata z fajnym facetem. Wszystkie kumpele rozwiedzione i singielki. Szczęśliwe i spełniające się. Posdrawiam.

Zaprzeczasz sama sobie, masz męża dzieci a nam "każesz" być sama
Widocznie każda tutaj marzy o tym samym, każda chce mieć "dziada" jak Ty ;]