złoty pierścionek

Jak byłam mała, na chrzciny dostałam od chrzestnej złoty pierścionek. Problem w tym że mam 19 lat a założyłam go z 2 razy w życiu, bo mi się zwyczajnie nie podoba, zupełnie nie w moim guście.
No i teraz pytanie do Was co byście zrobiły na moim miejscu- wymieniły na inny, co by się Wam podobał, czy nie bo to jednak pamiątka i szkoda by było?

Nigdy nie wymieniłabym ani nie sprzedałabym pamiątki ...
Także posiadam złoto ,które dostałam na okazje, np. złoty medalik na komunię ale mimo, że go nie noszę to go nie oddam. Po prostu. Ale to moja opinia.

ja bym dała do zrobienia z tego pierścionka inny pierscionek albo to co lubisz -np,wisiorek kolczyki itp.
i wtedy chętnie będziesz nosiła ...

Ja bym zostawiła. Mimo wszystko to prezent.

Ja na Komunię dostałam złoty pierścionek i niedawno go przerobiłam, bo był za duży

jestem za bardzo sentymentalna. Choćby miał leżeć na półce to nie oddałabym

Cytat
adrienn
Nigdy nie wymieniłabym ani nie sprzedałabym pamiątki ...
Także posiadam złoto ,które dostałam na okazje, np. złoty medalik na komunię ale mimo, że go nie noszę to go nie oddam. Po prostu. Ale to moja opinia.

Ja mam złoty pierścionek od cioci i trzymam go w pudełeczku.

Jest dla mnie zbyt cenny , żeby cokolwiek z nim robić a jest na mnie za duży.

Ja mam dwa takie pierścionki- za duże i nigdy ich nie noszę, ale nie przyszłoby mi do głowy, żeby się ich w jakikolwiek sposób pozbyć.

właśnie dlatego zawsze proszę o przydatne prezenty, wolę mikser od nietrafionych kolczyków i wypasioną pościel od śmierdzących perfum za grubą kasę.... ale pamiątki trzymam

ja uważam, że prezentów się nie sprzedaje.