POLICJA - PYTANIA..... :/ zgłoszenie oszustwa....

Hey dziewczyny, mam nadzieję, że może troche mi pomożecie...
Msc temu kupiłam na allegro kozaki, zrobiłam przelew z mojego konta, sprzedająca twierdziła że pieniądze wpłynęły dopiero po tygodniu na jej konto - ciekawe :/
Pisała mi później, ze buty zostały wysłane, od tamtej pory minęło ponad 2 tyg, a butów nie ma.
Byłam na poczcie głównej, nic do mnie nie przyszło itp.
Proszę ją od 1,5 tyg. o zdj dla potwierdzenia nadania przesyłki - ZERO odzewu z jej str.
Nie odp ma @ , nie odbiera telefonów, nie odp. na sms'y.
Chcę to zgłosić na policje i tu zaczynają się moje pytania.. Jak juz to zgłosze to co potem będzie? Jakaś sprawa w sądzie? Będę musiała coś za to płacić? Długo się czeka na rozwiązanie tego problemu? Jak to w ogole wygląda??
Nie znam się na tym, pierwszy raz będę coś zgłaszała..
Mimo tego na pewno jej tego nie odpuszczę.

Swoją droga to znalazłam ją na nk, niby żona, matka przed 30stką... Wstydziłabym sie na jej miejscu tak robić...!!

Ona jest z NOWEJ RUDY - może jakaś szafowiczka ją zna... (??) ;]

podbijam

dzięki, ze chociaż Ty podbiłaś

Jak ktoś ma na prawdę problem to CISZA.. a jak jakaś założy watek 'h/n' to po kilka str ma ;/ ehhhh

jesli nie jest to powyżej 200 zł to nic z tym policja nie zrobi... tak słyszałam przynajmniej.

nie wiem jak to jest, ale może poczekaj jeszcze z tydzień,
może jej coś wypadło, coś się stało?

podbijam

zgłoś allegro i czekaj, ja zawsze zgłaszałam jak miałam problemy i zawsze zwracali mi pieniążki albo wysyłali paczkę.

Z tego co się orientuje, to policja musi przyjąć każde zgłoszenie. Oni to później jakoś sprawdzają i nie wiem co dalej. Zadzwoń do tej babki z innego numeru może odbierze. Zgłoś sprawę na allegro.

wieczorem jeszcze zadzwonię z innego nr kom.
Wątpie zeby allegro cos zrobilo.. Rok temu zamawiłam sporo kosmetykow i przyszly zupelnie inne.. zglosilam to do allegro i nic nie zrobili.. zaden spor w allegro nie pomogl..

któras z Was napisala, ze moze cos jej wypadlo.. no ok ale mogla napisac o tym, ale zeby nie odp na sms'y, nie odbierac kom.? jak zaczelam pisac do niej ze chce zobaczyc zdj nadania to od tamtej poty kontakt sie urwał.

Mam ten sam problem tylko jestem Sprzedajaca, a Szafiarka
ktora dokonala zakupu i jak do tej pory mi nie wplacila pieniedzy.
Pisalam do Szafy i cisza takze narazie czekam na pomoc
od administratora, a wy dziewczyny macie jakis pomysl, przeciez
nie moze sobie ktos ot tak bezkarnie bawic sie w zakupy. Prosze o kazda rade, pozdrawiam

zglaszasz na policje ze zostalas oszukana.......nie wiem co dalej jak moj z pracy wroci to ci dokladnie napisze. ale wiem ze jakbys sie chciala z nia sadzic to to juz jest sprawa cywilna

Cytat
Motylica22
zglaszasz na policje ze zostalas oszukana.......nie wiem co dalej jak moj z pracy wroci to ci dokladnie napisze. ale wiem ze jakbys sie chciala z nia sadzic to to juz jest sprawa cywilna

ja się nie orientuje ale podbijam bo trzeba sobie pomagać
może poczekaj jeszcze z tydzień bo to różnie w życiu bywa wypadki chodzą po ludziach niestety
albo napisz do kogoś ze znajomych czy rodziny na nk co się z nią dzieje czy coś się nie stało bo kupiłaś u niej rzeczy na allegro i nie wierz czy coś się stało czy to może oszustka. myślę ze powinno zadziałać
powodzenia

Ja miałam taką sytuację, tyle, że sprzedawałam, a dziewczyna nie wpłacała pieniędzy i nie odpisywała. Napisałam do tych z allegro, po tygodniu się przypomniałam i zadziałali. A siostra miała taką sytuację jak Ty i też musiała się przypominać allegro a w końcu pieniądze jej zwrócili

policja--pytania--zgloszenie-oszustwa tu masz trochę informacji..

Wiesz, mnie 'oszukała' - tzn. wysłała 'tylko' towar niezgodny z opisem, potem bezczelnie kłamała i zachowywała się jak jakaś smarkula kobieta po 30, NAUCZYCIELKA.. pierwszy raz miałam wtedy do czynienia z tak niepoważną osobą.. Więc już nikomu nie można ufać;/ Pomyśleć, że taka wychowuje czyjeś dzieci, a kłamie i oszukuje dla zyskania używanego kosmetyku;/