Wrześniowe Mamusie 2015

Hej dziewczyny co tam u Was słychać?
Taka cisza na tym forum? Jak maleństwa?
My w niedzielę zaczynamy 32 tc więc już bliżej jak dalej do porodu
W środę idę do lekarza i w końcu dowiem się ile moje maleństwo już waży
Zakupy dla malucha wciąż trwają, trochę słabo już idą bo mi się nie chce Leniwa się zrobiłam, ale to może też dlatego, że planujemy ślub w 2016 i z tym też jest trochę załatwiania

Hej Mamusie u nas wszystko w jak najlepszym porządku mamy mega dużo energii sprzątamy gotujemy pieczemy robimy wszystko Wczoraj zaczęliśmy 34 tydzień więc wielki dzień zbliża się wielkimi krokami kathrina180 również w środę wybieramy się do lekarza My wszystko dla maleństwa mamy przygotowane torby dzisiaj spakowałam zawsze lepiej być przygotowanym
wysyłam wam zdjęcie kącika dla naszego maluszka mam nadzieję że będzie mu tam wygodnie

A ja sie zastanawiam czy składać łóżeczko. .... w poniedziałek się zabieram. U nas 32 tydzień leci. Dzidzia juz pcha się na dół. Byłam u lekarza 2,100 kg
Biorę aspargin i niedobrze mi po nim. Bierze któraś z Was?
Macie jakaś ściage co spakować do szpitala?

U mnie łóżeczko stoi ale pościel jeszcze w workach bo i tak trzeba wyprać. W przyszłym tygodniu się za to zabiorę jak będzie ciepło
Po wózek też będę musiała się przejechać teraz na początku sierpnia.
Do torby mam praktycznie wszystko. Jeszcze jeden biustonosz do karmienia by mi się przydał
A do kupienia oprócz wózka są rzeczy do kąpieli, otulacz no i butelki, termometr i podgrzewacz ;P

Hej DziewczynyU nas 32 tydzień, nie jest idealnie,bo co chwile coś się dzieje,a to bakterie,a to jeden lekarz na usg 3 tygodnie temu powiedział mi,ze skraca się szyjka i natychmiast skierował mnie do szpitala,tam chciali podać sterydy dla Frania ,a mi zakładać pessar, ale mój lekarz na szczęście interweniował i okazało sie, ze nie ma takiej potrzeby,ale teraz w zasadzie juz do końca mam polegiwać i nic nie robić, wiec musielismy trochę przeorganizować życie np.odprowadzanie i przyprowadzanie Córci do przedszkola,ale ogólnie jest dobrze, bo dotrwaliśmy już tak długo i co tydzień mam kontrolę u lekarza i odpukać wszystko jest ok nic się nie zmienia,a do porodu coraz bliżej
Co do zakupów robię przez internet i trochę robi też moja mama, sporo rzeczy już mam chociaż czuję się mniej zoorganizowana niż przy oczekiwaniu na Córcię i mam poczucie,ze nie zdążymy ze wszyskim,ale pewnie dlatego,że nie mogę pochodzić po sklepach, a w sumie został jeszcze: monitor oddechu, kilka ubranek i kilka drobiazgów,a no i wózek.
Mam duży dylemat z wózkiem,bo szukam takiego,który będzie miał jak najlzejszą gondolę(będę musiała codziennie ją wnosić i znosić po schodach) i bardzo łatwą wypinaną ze stalaża,a dotego jakieś w miare duze koła,bo przecież gondoli będziemy używać zimą, a te najlżejsze są albo strasznie drogie albo paskudne, albo drogie i paskudne(w moim subiektywnym odczuciu oczywiscie

Na razie stanęło na tym, http://podwojneszczescie.net/pl/p/philteds-Smart-lekki-pojedynczy-gleboko-spacerowy-wersja-podstawowa-czarna/766
ale nie dosć, ze spacerówka mnie odstrasza(mam na szczęście inne spacerówki po Córce) to jeszcze czarny wózek kojarzy mi się okropnie,ale to najlżejsza gondola jaką znalazłam i ma wygodne uszy do przenoszenia...
Najgorzej,że nie można go w Warszawie obejrzeć na żywo...i nie iwem w sumie co robić.

Za to kupiłam już świetną chustę nosidło http://www.smyk.com/close-caboo-nosidlo-z-bawelny-organicznej-dark-denim,p1046029598,swiat-niemowlaka-p
Tanie nie było (chociaż są też dużooo droższe),ale planuję bardzo często z niego korzystać,a naprawdę wygląda świetnie,przymierzałam i testowałam na lalkach Córki na razie

Tak się cieszę, ze już się zacyzna sierpień,a potem już tylko kawałek września i zobaczę mojego SynkaAaa właśnie,jeśli Franio nie postanowi wcześniej to mam już wyznaczoną w szpitalu cc na 18 września

Zu87 wybrałaś wozek? Dajecie rade dziewczyny w te upały....? Podobno jeszcze troche ms byc tak gorąco.
Juz pewnie za mc bedziemy chwalic się maluszkami. Juz nie moge się doczekac.

U mnie 37 tydzień
Już się nie mogę doczekać, aż Synek przyjdzie na świat
Najgorsze są te upały, nawet siedząc człowiek jest cały mokry ;/
Męczę się bardzo, wszystko robię 100razy wolniej...
Torbe niedawno spakowałam, więc mogę już rodzić

Dziewczyny jakie ubranka do szpitala dla maluchów bierzecie i ile ?
Kocyk i rożek zabieracie ?

@gabi_200 ja wczoraj byłam na Dniach Otwartych szpitala w którym chcę urodzić dziecko i dowiedziałam się, że dla dziecka mam wziąć tylko pampersy i chusteczki Ciuchy dopiero na wyjście ma mi przywieźć facet
Wszystko zapewnia szpital, a dla siebie mam mieć 2 koszule, jedna do porodu i druga na zmianę, jakieś klapki, ręcznik, szare mydło, podpaski.

W te upały gdyby nie puchły mi nogi i palce u rąk, byłoby fajnie. Nie narzekam na nic poza tym ;P

Mam już poprane i prawie wszystko naszykowane. Paru rzeczy jeszcze brakuje, ale do sklepu rzut beretem więc damy radę. No i z utęsknieniem czekam na wózek

Szczęściary.... Ja muszę całą torbę do szpitala. Nic u nas nie ma.... Pieluchy. rożek .nawet krem na odpazenia. Kaftaniki pajacyki ......

Gabi 37 tydzień to już w każdej chwili będziesz miała dzidzie. Daj znać i powodzenia

Gabi 37 tydzień to już w każdej chwili będziesz miała dzidzie. Daj znać i powodzenia

kathrina180 To super, że praktycznie wszystko zapewnia szpital
U mnie niestety trzeba mieć wszystko swoje i dlatego zastanawiam się jakie te ciuszki brać, czy rożek potrzebny jak takie upały, bo kocyk to raczej się przyda
No ja też już wszystko poprane, poprasowane aby czekamy na Malucha

@kama306 hehe to chyba z walizką na kółkach pojedziesz do szpitala heheh

@gabi_200 kocyk myślę, ze napewno, ewentualnie otulacz jak masz zakupiony. Wydaje mi się, że bardziej się przyda ;p no i te wszystkie ciuszki itd. i rzeczy dla siebie hehe.

kama306 u mnie w szpitalu też wszystko swoje trzeba mieć
No powiem Ci, że już mógłby mój Maluch wyskoczyć No i napewno dam znać co i jak

U nas w szpitalu rożki muszą być. Dzidziuś musi być oyulony jak w brzuchu.... No i bezpieczniej.

Mam na sprzedaz male ciuszki,zarowno dla dziewczynek jak i dla chlopczykow. Zapraszam na zakupy

Hej wszystkim

U mnie jak u Gabi_200 juz 37 tydzien Tobra prawie spakowana, tyle co dopakowac kosmetyczke i kapcie

Ale na szczescie duzo pakowac nie musze, bo szpital zapewnia praktycznie wszystko. Dla Małej musze mieć tylko chusteczki nawilżające, 2 pieluszki z tetry i łapki niedrapki. A dla siebie to wlasne przybory toaletowe, reczniki, kapcie.

Jeszcze musimy skręcić łóżeczko i wózek i kupić nosidełko, ale to dziś lub jutro po nie jedziemy i bedzie wszystko gotowe

A wlasnie, a Wy Dziewczyny jakie macie nosidełka? Podacie mi firmy?

A jak nastawienie do zblizajacego sie porodu? Bo ja sie boje jak nie wiem co ;p