Obecnie rozmawiamy o:

Cyfrowe menu

gorący temat

Meble do sypialni

52 minut temu

Monitoring domu

godzinę temu

Treningi i dieta keto

dzisiaj o 14:02

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Cytat
szafi879
Która z Was obecnie stara się o dzidziusia? Ja o tym myślę i strasznie się stresuje.

ja obecnie się staram;-)) dopiero początki i jeszcze się nie stresuję

Hej dziewczyny. Co tu taka cisza? U Was też taka pogoda straszna? Wczoraj był jakiś armagedon! Pozalewało nas okropnie, ogródek i warzywnik przypominały staw, masakra. W dodatku moja Oliwia jest chora, zapalenie jamy ustnej :( zaczęło się od wysokiej temperatury i biegunki, temp dochodziła do 40 stopni. Poszłam do lekarza, okazało się że to wirus, dostała syropy, zalecenia co do diety. Następnego dnia zauważyłam na dziąsełku ropę, do tego specyficzny zapach z buźki, no i okazało się że to wlaśnie zapalenie... Na szczęście w porę poszłam do innego lekarza, dostała kolejne syropy i zawiesiny, gorączka już się normuje ale nadal w nocy potrafi zaatakować. Biedactwo kochane, nie ma apetytu, chociaż i tak jest bardzo dzielna. Jadła chrupki a te dziąsełka podobno okropnie bolą ;( od środy już z tym diabelstwem walczymy... jeśli się nie poprawi, to w poniedziałek do innej pediatry. Nie ma nic gorszego jak choroba u malucha

u nas ok. moja starsza Emilka też miała zapalenie jamy ustnej, nic nie jadła tylko troszkę mleka piła, ok tygodnia się z tym męczyliśmy, koszmar był, schudła przez to strasznie. a moja mała Natalka dziś ma swoje małe urodzinki kończy 3 miesiącebrawo gaworzy tak słodko i śmieje się jak tylko mnie zobaczy:*

u nas ok. moja starsza Emilka też miała zapalenie jamy ustnej, nic nie jadła tylko troszkę mleka piła, ok tygodnia się z tym męczyliśmy, koszmar był, schudła przez to strasznie. a moja mała Natalka dziś ma swoje małe urodzinki kończy 3 miesiącebrawo gaworzy tak słodko i śmieje się jak tylko mnie zobaczy:*



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-06 15:27 przez Madlena25.

I moja Malwinka też była chora, miała zapalenie krtani biedna taka malutka i już dostała antybiotyk. Takie upały a wszędzie klimatyzacja trzeba strasznie uważać z maluszkiem, nawet w przychodniach jak się idzie z chorym dzieckiem wszędzie dmuchają wiatraki z zimnym powietrzem. Na szczęście już jest zdrowa i odzyskała apetyt :-) Dziś skończyła 2 miesiące i waży 4350 :-)dokazuje i gaworzy sobie niesamowicie :-)

moją Natalka na szczęscie zdrowa u nas w pomorskim kiepska pogoda ciągle pada czasami zadarzy sie max 25 st ale jeden dzien potem znowu 20 st i ciągle pada, wiec na upały nie narzekamy ale deszcz też już dość ile może padać. moja Natalka to pewnie waży ponad 6 kilo w czerwcu miała już prawie 5.
16.06 mamy szczepienie to zobaczymy ile waży

My zaczęliśmy 8 miesiąc. Czuję się super, tylko kręgosłup trochę boli no i młoda czasami tak naciśnie czy kopnie, że aż mnie w pół zgina. Ale kocham każdy kopniak! Wybraliśmy imię, będzie Inka :)

ja jak urodziłam to brakowało mi trochę tych kopniaków:)

ja jak urodziłam to brakowało mi trochę tych kopniaków:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-07 21:00 przez Madlena25.

Hejka. U nas mały miał ostatnio gorączkę, prawie 39 stopni. Ale to na ząbki. ma już 10 a idą na raz kolejne 4 :/. Biedactwo tak cierpi.. jak nie miał to nie mial a teraz zawsze wychodzą po kilka na raz. A ja przeziębiona się robie co chwilę kicham..

A Jutro chyba idziemy do fryzjera :D 2 raz :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-08 22:37 przez minona.

Ojj,choróbska u dzieciaczków są najgorsze ;/ Iga jakiś czas temu miała zapalenie ucha, ale przeszło w miarę ok. Teraz zęby idą i marudzi niemiłosiernie...irytujemy się nawzajem a moja cierpliwość jest nadwyrężana codziennie :P także minona wiem co czujesz :P Twój synek ma już bardzo dużo ząbków. Iga ma dopiero dwa, a ma już rok ( 14 sierpnia) :P ale następne dwie dwójki na górze idą, juz widać jak się przebijają.
Jedyne czym się muszę pochwalić to tym, że Igula zaczyna robić w nocniczek :D Jestem z niej dumna, bo ostatnio zrobiła i siusiu i wiadomo co :P także idzie nam ok. Chcę jak najszybciej 'wyjść' z tych pampersów.


A to my na niedzielnym spacerku :)



Mój synek na swoje pierwsze urodzinki nie miał ani jednego ząbka :) a Dzis jest niecałe 4 miesiące po urodzinach i już ma prawie całe uzębienie :) A tak się martwiłam hihi :) A Kacperek niestety nie umie jeszcze na nocniczek.. Jak sciagne mu pampersa to leci do nocnika i mówi "pamp, pamp" potem siada i mówi "aaaaa" I na tym się kończy.. :D a siku zrobi na podłogę. :) Kiedyś płakał bo chciał siku a nie miał pampersa :D i krzyczał PAMP!

Ależ Igunia ma włoski... Ajj

mandarynkowiec123

O boże dopiero przeczytalam coo napisalas. :-o Biedna sie nameczylas i do tego jeszcze stres o zdrowie dzieciątka. Nie dziwie sie ze masz traumę.. Ja mam po zwyklym porodzie.. A mialam skurcze tylko 8godzin. Ale jakos nie umiem o tym zapomnieć. Wracaj szybko do sil. Zdrowka dla was. serce

A znacie jakas fajna lekka i nie drogą spacerówkę parasolkę ?

Hallo jest tu ktoś ???????



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-22 21:53 przez minona.

Muszę Wam się pochwalić... 1 września idę do nowej pracy, do szkoły podstawowej jako nauczyciel świetlicy na pełen etacik tańczy Nie wierzę w to szczęście!!! Budżetówka, 26h tygodniowo... wiadome jest, że będę musiała się wykazać, ale aż się chce pracować normalnie!!

minona, fajne spacerówki ma Maclaren, jednakże są dość drogie niestety :( Ale lekkie, bo chyba 5 kg, dość ładne, popatrz sobie. Jak synek lubi jeździć w wózku to może warto zainwestować :)

kasiula2- gratulacje!! :* Ja właśnie chodzę na rozmowy o pracę, jestem pedagogiem...ale jakoś te wszystkie przedszkola i żłobki mnie drażnią. Poza tym, jak sobie pomyślałam, że mam Igę oddać do żłobka to mi serce pęka ;( I nie wiem czy jeszcze nie 'przezimuję' w domu do stycznia z Igulą.

Ja juz tez nie wiem co mam robić z praca... Przydałoby sie wiecej kasiorki..ale co z małym ja tak bardzo nie chce go dawac do żłobka czy innych tego typu miejsc.. Bo mi go tak jakos szkoda. Malo tego nawet jak jedziemy samochodem i ja usiądę obok męża z przodu to mi synka zal ze siedzi taki sam.... Nie wiem co robić. Najlepiej jakby babcia Kacperka juz nie pracowała i sie nim zajęła. No ale niestety jeszcze troche musi popracować.

A co do parasolki juz kupilam :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-24 21:13 przez minona.

Ja dzisiaj byłam na rozmowie kwalifikacyjnej właśnie w żłobku i tam takie maleństwa malusie, płaczące, chcące się przytulić...serce się kraja, ale jakby co będę pracowała razem z Igą hehe :P Ale fakt, z chęcia bym została jeszcze w domu, więc jak mi się tam nie spodoba, to chyba nie będę miała wyjścia. Chociaż gotówka się właśnie tak jak piszesz przydaje, szczególnie, że ja mam dodatkowe wydatki w postaci mojej szkoły, certyfikatów i innych.

I jaki wózek kupiłaś? Ja mam Espiro Magic Pro, jestem zadowolona :)ale oczywiście już rozglądam się za innym, bo ten i się znudził :P

Z mężem rozmawiałam to mówi, że mam jeszcze siedzieć z małym w domu bo on nie chce go nigdzie dawać. Z jego wypłaty jako tako dajemy radę wiec powinno być ok. Mi serce pęka na samą myśl o tym, że miałabym go gdzies dac, ze bedzie plakał, wołał mnie albo nikt nie zrozumie go tak jak ja... aż teraz łezka mi się w oku zakręciła..Przed porodem inaczej sobie wszystko wymyśliłam, że znajdę szybko pracę itp..a teraz porażka.
A wózek kupiłam EZZO EURO-CART. Szukałąm jakiegoś taniego co bedzie mi się podobał i o.. ale powiem Wam, że co chwile bym chciała inny wózek. :D



Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Boje się