Pierwsza ciaza

Hej wszystkim.
Jestem w 6 tygodniu ciazy. Jest to moje pierwsze dziecko i co wiaze sie z tym - jestem niedoswiadczona.
Chcialam poradzic sie nawet w tych najprostszych sprawach, czego unikac, co dodac do diety, co robic, jakich kosmetykow uzywac, jak zyc i jak sprostac przyszlej roli mamy. Z kazdym dniem pytan jest wiecej.
Mam nadzieje, ze pomozecie mi i podzielicie sie swoim doswiadczeniem. Pozdrawiam!

Mam tez nadzieje, ze inne pierwszaki dolacza tutaj i bedziemy sie wspierac w tym czasie.

Hej Dołączam do grona debiutantek . U mnie to już 20 tydzień, brzuch już duży, ale nie czuję jeszcze żadnych ruchów, nie znam też płci.
Jak samopoczucie?Ile masz lat?

Może zaopatrz się w krem na rozstępy? Tak na wszelki wypadek A, no i gratuluję!

1.Regularne posiłki 2.Witaminy 3.Zrezygnuj z serów pleśniowych sushi surowych ryb mięsa itp potraw .Jedz dużo owoców i warzyw i pij wodę. Ruch wskazany spacery i ciesz sie szczesciem które rośnie w tobie .Mnie w tym czasie wiele pomogła prasa typu Mamo to ja , M jak mama itp -tam wyczytałam wszystko co mnie interesowało nurtowało bo na forach internetowych to wiele głupot wypisywane jest .Najgorsze sa te opisy porodów a w tej prasie było opisane wszystko co sie dzieje w którym etapie bez zabarwienia emocjonalnego.Masz sporo czasu do przygotowania sie do nowej roli.Niech brzuszek zdrowo rośnie .

hej
po pierwsze GRATULUJĘ!
mój Aniołek za pare dni skończy roczek, więc już kawał kobiety z niej postaram sie pomóc

z własnego doświadczenia powiem tak- nie przemęczaj sie to na pewno szanuj chwile którą jesteś obdarzona i niech Twój męzczyzna skacze wokół
Ciebie-wiadomo - nie do przesady bo ruch też jest wskazany i ważnyjeżeli masz apetyt to jedz dużo warzyw i witamin, ja nie miałam apetytu od 5 tyg. tylko wymiotowałam;/ aż do 16 tyg mój lekarz mówił,żeby na siłe w siebie jedzenia nie pchać
nie napiszę Ci tu nie jedz "ryby, smażonego,tłustego itd" -mój lekarz twierdził,że jeżeli mam na cos ochote to mam to jeść-ważne by nie jeść pewnych rzeczy w dużych ilościach, co nie oznacza wcale.. miałam okropnego smaka na mc donalds -wiec go jadłam, moja córeczka urodziła sie zdrowa i dostała 10 pkt.
skupiłam sie a żywieniu bo dla mnie to była największa katorga.. .
co więcej hm.. polecam spacerki dużo soków i wody czasem basen -mi basen pomagał w późniejszych etapach ciąży no i cóż w razie co -to pytaj!
pozdrawiam i szczęśliwego rozwiązania życzę

Mi znajomi polecili pójście do szkoły rodzenia, by tam nauczyć się wszystkiego co związane z ciążą, porodem i małym dzieckiem. U mnie w mieście jest kilka darmowych szkół. Ja musiałam zapłacić 100 zł (25 zł za materiały+75zł za uczestnictwo tatusia, bo nie jest ono refundowane przez NFZ). Zajęca odbywają się przez 10 tygodni, 2 razy w tygodniu, w poniedziałki teoria, w środy gimnastyka. Myślę, że to na prawdę super rozwiązanie i bardzo pomoże.
A wy jakie macie opinie o szkołach rodzenia? Chodziłyście na takie?

Gratuluję )

Ja podczas pierwszej ciąży jadłam to na co miałam ochotę. Od wielu rzeczy i tak mnie odrzuciło. Od samego początku intensywnie nawilżałam brzuch i całe ciało.Pd koniec brzuch oliwkowałam kilka razy dziennie i nie miałam ani pół rozstępu ani nawet śladu po ciąży. Zobaczymy jak będzie teraz bo obecnie jestem w 13 tc Brałam witaminy (pharmaton femina, teraz biorę vita-miner prenatal + dha), piłam dużo zdrowych soków (sama robiłam).Bardzo dużo się ruszałam, dużo spacerowałam itp. Nałogowo oglądałam wózki w internecie. W 7 miesiącu ciąży miałam zrobiony własny ranking wózków wg opinii matek Teraz nie mam takiego szału.

Ilek, a ile przytyłaś podczas ciąży? Bo ja rosnę jak na drożdżach o obawiam się, że żadna oliwka nie pomoże ;p
Masz może gdzieś zachowany ten ranking wózków?;p

Cytat
boresia
Ilek, a ile przytyłaś podczas ciąży? Bo ja rosnę jak na drożdżach o obawiam się, że żadna oliwka nie pomoże ;p
Masz może gdzieś zachowany ten ranking wózków?;p

Kochana przez dwa lata wyszło tyle nowych modeli wózków, że to się w głowie nie mieści Ja dla synka zdecydowałam się wtedy na tako acoustic - miękkie zawieszenie na wahaczach, mogłam bujać dziecko gdy płakało. Potem na spacerówkę wybrałam X-lander X - move i teraz nawet na klasyczne wózki patrzeć nie chce Dla następnego synka ( już znam płeć) kupię Lupo Comfort baby design albo właśnie X-move'a.

Pierwszą ciążę zaczynałam z wagą 47 kg - skończyłam na 62kg. Zaraz po porodzie ważyłam 55 kg , z czasem waga spadła do 51kg. Tą ciążę zaczęłam od 52 kg ale bardzo wymiotowałam i schudłam do 50kg. Teraz nie wiem ile ważę dokładnie ale już brzuszek mam zauważalny

Wiesz, oliwka Ci nie zaszkodzi w żaden sposób,a wręcz przeciwnie. Dobre nawilżenie rozciągającej się skóry to podstawa

A jakiej oliwki używałaś? Ja sobie ostatnio kupiłam żel do kąpieli dla dzieci z oliwką, o taki: http://www.johnsonsbaby.com.pl/products,pokaz,60.html . Znajoma poleciła, podobno dzięki niemu też nie ma rozstępów.

Kupowałaś nowy wózek, czy używany? Mnie kusi kupić używany, bo często są 2-3 razy tańsze od nowych, ale trochę się boję, że może się szybko rozlecieć.

kobietki czy któraś z Was miała taką sytuację że była w ciąży choć miała jasną kreskę na teście ale widoczną...... ? proszę o odpowiedź bo nie wiem co myśleć

Nie ma co myśleć, tylko iść do lekarza. Pierwsze miesiące dla rozwoju dziecka są najważniejsze, dlatego najlepiej jak najszybciej się dowiedzieć i zacząć o siebie dbać. Poza tym nie warto się zadręczać myślami, tylko mieć od razu pewną odpowiedź (którą może dać Ci tylko lekarz). Jeśli nie możesz mieć wizyty w najbliższym czasie, to proponuję wykonanie kolejnego testu ciążowego.

Cytat
boresia
A jakiej oliwki używałaś? Ja sobie ostatnio kupiłam żel do kąpieli dla dzieci z oliwką, o taki: http://www.johnsonsbaby.com.pl/products,pokaz,60.html . Znajoma poleciła, podobno dzięki niemu też nie ma rozstępów.

Kupowałaś nowy wózek, czy używany? Mnie kusi kupić używany, bo często są 2-3 razy tańsze od nowych, ale trochę się boję, że może się szybko rozlecieć.

Używałam tą oliwkę : http://wizaz24.pl/johnson-johnson-johnson-baby-oliwka-w-zelu-z-rumiankiem-p3663?source=gmc&gclid=CL_qv7nrvcACFUsOwwodzlMAJg

sam żel do mycia nie nawilży dostatecznie skóry.

Wózek kupowałam nowy, jakoś nie potrafiłabym mieć wózka używanego. Używane to już zawsze są trochę zużyte i wg mnie klekocą na boki itp ale oczywiście kobitek kupuje używane i są zadowolone. To kwestia charakteru Ja po prostu w ogóle nie lubię używanych rzeczy dla dzieci , nie dla tego, że jestem jakaś paniusią trzepiącą kasą z rękawa tylko taka już jestem
a jakbyś chciała poczytać o wiele więcej to zapraszam wraz z koleżankami do naszego wątku

http://szafiarenka.pl/79/7904160/marcowe-mamusie-2015,5.html#msg-7949422

Dzięki za zaproszenie, na pewno będę śledzić marcowy wątek, ale wolałabym, żeby ten się bardziej rozwinął, zawsze to raźniej . Szkoda jeszcze, że ze styczniowych mamusiek nikt się nie odzywa.

Martwię się trochę sprawą becikowego. Niestety o ciąży dowiedziałam się dość późno, bo ok. 10 tygodnia, na dzień przed ponad dwutygodniowym wyjazdem służbowym, więc do lekarza trafiłam dopiero w 13 tygodniu.
W wymogach dotyczących becikowego przeczytałam,że trzeba mieć potwierdzenie na piśmie, że od 10 tygodnia chodziło się co najmniej raz w miesiącu do ginekologa. Zastanawiam się, czy lekarz zgodzi się np napisać, że pierwsza wizyta była w 10 tyg. ciąży. Co sądzicie? Głodować nie będziemy, ale każdy dodatkowy pieniądz się przyda...

Faktycznie, pamiętam, że było coś o 1 tygodniu ciąży. Myślę, że jak dobrze porozmawiasz z lekarzem to da się załatwić. Ale wiesz co, do wniosku o becikowe nie dołączasz żadnych kserokopii karty ciąży czy coś, musi być tylko zaświadczenie właśnie od lekarza, który myślę nie zrobi Ci problemu bo opieka społeczna (u mnie przynajmniej wniosek u nich się składa) tego nie sprawdza. Także spokojnie Sama wiem ile na początku wydaję się kasy na pampersy, chusteczki, kosmetyki itp. , wtedy każdy grosik jest ważny i przydatny