Hej, pisze poniewaz chcialam sie dowiedziec czy ktos moze mial podobnie i czy to w ogole mozliwe. Przechodzac do rzeczy, kochalam sie z moim narzeczonym 31 maja i byl to moje czwarty dzien miesiaczki (mam nieregularnie-dodam), teraz mija mniej wiecej te dwa tygodnie a mnie bola strasznie sutki, nie cale piersi, tylko sutki. Wychodzi ze moglabym miec owulacje, jeszcze w czwartek w tamtym tygodniu bolal mnie jajnik a przynajmniej tak mi sie wydaje bo w tamtych okolicach, problem jednak jest w tym ze nigdy mnie w srodku cyklu piersi nie bolaly. Jakby patrzec znowu na to ze to moze ciaza to znowu sie zastanawiam czy dwa tygodnie od stosunku jest mozliwosc miec takie objawy...co sadzicie? (wiem ze zajsc w ciaze podczaas miesiaczki jest malo prawopodobne, ale mam nieregularne cykle i wtedy jest mozliwosc ze moglybyc wtedy tez dni plodne) Licze ze wypowie sie ktos kto byl lub jest w ciazy. I dziekuje za kazda odpowiedz.