Sierpniowe Mamusie 2014

crazus świetnie, gratuluję chłopaka! I widać wszystko w porządku, to najważniejsze.
Jutro przed wizytą też zjem coś słodkiego, może już jutro się czegoś dowiem (choć dwa zęby mnie bolą ostatnio, w końcu muszę z nimi iść...)

Ja przyjmuję teraz tylko femibion 2 i Aspargin. Femibion ma żelazo, witaminy...kwas foliowy, metylofolian wapnia, DHA itd.. Aspargin to magnez+potas. Oba bez recepty.

dzenys No, 2108g to by było trochę wypasione To jakiś błąd
Szkoda, że u mnie się tak nie wierci - słabiutko czuję, jeśli to w ogóle to, ale "bąbelki" mam ostatnio, więc możliwe..
W takim razie jak 50/50 to się nie nastawiaj jeszcze, może przeczucie Cię nie myli

Ja mam ostatnio przeczucie, że to będzie chłopiec, a może tylko dlatego, że mnie mój K. tak nakręca niepotrzebnie
Dla mnie jest nie ważne co będzie, aby zdrowiutkie

SweetGirls właśnie coś czuję że u mnie może być to samo bo od początku narazie przybrałam 3 kilo i mało jem , nieraz mam apetyt a nieraz nie mam . Najlepiej to mi idą sałatki, owoce. Już na początku miałam słabe żelazo ale że jestem uczulona na żelazo to około miesiąc je brałam i na tym się skończyło . Pewnie teraz też mam niskie , oby nie
Ja wczoraj miałam takie mocne kopnięcie że mnie zabolało pierwszy raz takiego kopa dostałam

crazusTo gratuluję chłopczyka Mąż napewno dumny , wiem jak u mnie było jak pierwszy synek jest to był wniebowzięty
Ja wizytę mam 9 kwietnia i wtedy też ma mi dać skierowanie na ta glukozę , trzeba to jakoś przejść.

dzenys Jak pół na pół to rożnie to może być , na następnej wizycie możesz się też dowiedzieć że jednak chłopak różnie to teraz jest
U mnie na usg w pierwszej ciąży ginekolog cały czas mówiła że jaki maluszek żywotny bo wiercił się na każdym usg i kopał .
A teraz w tej ciąży ma być dziewczynka i na usg spokojna była , ciekawe jak na następnej wizycie i dowiemy się czy napewno dziewczynka czy nie będzie innej niespodzianki bo synka już mam .

aneku2340 ja też nie mam się jak apetytem pochwalić
raz zjem normalnie a czasem na siłe musze coś w siebie wepchnąć...ale czekolade to mogłabym tonamiaż mi czasem już głupioale po ostatnich badaniach wszystko było ok...no ale organizm to organizm każdy jest inny

crazusno gratuulujęteraz się zacznie zakupowe szaleństwoja mam glukoze 17 kwietnia ale aż mi nie dobrze na samą myślfujj...

Ja mam dziś wizyte i poznamy prawde mam nadzieje już płeć nie ważna niech będzie co ma byćale wkońcu może sie te moje terminy zbiorą w kupe i wyjdzie jedentaki ten mniej wiecej

No 5-go kwietnia wybieram się na usg 4D, jeśli moje Maleństwo zdecyduje się chwilkę poleżeć i odpocząć, to może dowiem się czy to Dziewczynka czy Mały Chłoptaś

Ale zżera mnie ciekawość, nie da się ukryć hehe

Witam sierpniowe mamusie
Jestem mamą 3 letniego Antosia, teraz czekamy na drugiego synka
Termin 3 sierpień 2014. Poród prawdopodobnie w Toruniu
Może jest jakaś mamusia na forum co rodziła w Toruniu, chętnie zaczerpnę opinii.

noo ja już po wizyciez maleństwem wszystko dobrze i jest to prawie 21 tydzień...więc te terminy z usg chyba są prawdziwe...

a co do płci...bo rozmowie z lekarzem na temat truskawek i tego jak musiałam je wczoraj sadzić na działce bo mój syn mi żyć nie daje bo tak je uwielbia powiedział...no to teraz musi Pani posadzić drugie tyle...chłopak

wiem że to głupie ale trochę sie mi przykro zrobiło...chciałam dziewczynke a będzie drugi rozrabiaka...ale no cóż ważne że zdrowy i wszystko jest dobrze

imalinka2 pewnie, że liczy się aby było zdrowe! Kochać będziemy i to bardzo

oczywiście że kochać będziemytylko mamy problem z imieniem;D;D;D;D;D

my też nie wybraliśmy jeszcze

motonitka bardzo się cieszymy obydwoje a jak Twoje badania? ja właśnie miałam przeczucie, że będzie chłopak - śmiałam się, że nie dokucza tak mamusi to musi być chłopak .. hahahahaha

aneku ja już mam skierowanie,kolejna wizyta u Pani ginekolog 16.04 więc przed tym muszę mieć zrobione, a 4.04 będzie usg 4D - tego nie mogę też się doczekać, bo jednak to zwykłe nie jest aż tak widoczne dla mnie laika mąż bardzo dumny, nawet się zgadza na imię, które mi się podoba, ale pewnie jeszcze się pozmienia )))

imalinka pojedyncze rzeczy już kupuję, wszystko jest tak drogie, że na raz to się nie da a do glukozy pamiętaj o cytrynce, trochę zniweluje ten paskudny smak

imalinka2 crazus Gratuluję chłopaczków! Mój mieszkaniec również dołącza do męskiego grona

crazus No właśnie też mi nie dokucza maluch, i przechodzę łagodnie to wszystko w porównaniu z przypadkami które znałam (tylko kilka razy wymiotowałam). No...dobre przeczucie miałam, bo chłopak jest w środku )
Gin powiedział dzisiaj "no nie mamy wątpliwości...widzimy, że chłopak prawda..."
Zobaczyliśmy oprócz tego jak pracuje serduszko, jak się powyginał jak akrobata (ręce za głowę wyprostował i nogi wyprostowane do góry prawie nad głowę ). Zrobił mi bez mojej prośby zdjęcie z 4D (w sumie już mam dwa z 4d)...to na razie taka zwykła wizyta kontrolna - połówkowe jeszcze przede mną bo to 18 tydzień.

imalinka2 Też bym chciała później dziewuszkę, ale co będzie to będzie Zawsze można próbować dalej ;p no...jeśli różne warunki na to pozwalają oczywiście.
Dobrze, że chłopczyk zdrowy.

W szpitalu mam wizytę 8 maja, a w międzyczasie muszę iść na połówkowe pewnie prywatnie do tego faceta ze szpitala (ostatnio nie dał mi żadnego skierowania na połówkowe...nic, może dlatego, że zrobiłam prenatalne prywatnie zamiast w szpitalu ze skierowania?).
Teraz ten co chodzę prywatnie to albo zapomniał, że powinnam brać jakieś witaminy czy min. oprócz folika albo wg niego nie muszę nic zmieniać? Chyba jest nieogarnięty, jakoś takie wrażenie mam. Biorę to co tamten ze szpitala mi przepisał.

O masz...ja się za każdym razem tak rozpisuję, że chyba nie chce się tego czytać ;p

Dobranoc wszystkim

imalinka2 to masz tak jak ja , czekoladę też bym mogła cały czas jesc i owoce
Za to żadnej szynki nie tknę bo odrazu wymiotuje po każdej
Najważniejsze że maluszek jest zdrowy tylko dwóch chłopaków dadzą w kość wiem jak ja mam teraz z jednym a co mówić dwóch takich ale za to twój synek będzie miał z kim się bawić .

dzenys u mnie to samo jestem bardzo ciekawa czy napewno dziewczynka bedzie

crazus to trzymam kciuki bo glukoza to okropieństwo a usg 4D super sprawa ciekawa jestem kiedy mi zrobi te 4D .
Mąż jeszcze zmieni zdanie i też będzie wybierał imię, ja ze swoim mężem jak mieliśmy wybierać dla synka to dogadać się nie mogliśmy bo ja chciałam Michał a mąż Kacper. Ale po porodzie powiedział że biedna tak się męczyłam że będzie Michał ale jak poszliśmy do urzędu stanu cywilnego to jak tylko się dowiedział że może mieć drugie imię synek to ma Michał a drugie Kacper .
Ale teraz jeśli napewno się potwierdzi że dziewczynka to mąż ma wybierać imię bo w końcu pierwszemu naszemu maluchowi ja dałam imię to teraz czas na niego

motonitka gratuluje chłopaczka teraz znowu sypią się same chłopaki. Ja w pierwszej ciąży też tak miałam w ogóle nie czułam że w ciąży jestem , też tylko kilka razy zwymiotowałam i tak to spokój.
A teraz albo zgaga albo nie mogę jeść mięsa bo zaraz wymiotuje .

motonitka no ja już napewno nie będe próbować dalej bo jak mi wyskoczy trzeci chłopak to nie zniosea pozatym miało być dwoje i na dwojgu się skończy

chociaż moja mama twierdzi że pójde na kolejne usg i wyjdzie dziewczynkaale ja wiem...niby lekarz mówił że tak mu to wygląda ale to różnie jestale z chłopaka dziewczynka już chyba nie będzie

aneku2340 ja już się bojeżebym ja czasem w jakim zakładzie nie wylądowała;D;D;D;D ale mam nadzieje że akurat ten synuś się do mamy wdai wyglądem i charakterembo ten starszy to 100% ojca

dziewczyny, gratuluje synów!! wszystkim i każdej z osobna ostatnio sypały nam sie same dziewczynki, a teraz chłopaki

Mam pytanie do tych z Was, które już mają dzieciaczki, albo znają płeć - czy Wasze przeczucia zgadzały się z tym co wyszło podczas usg? Dzenys jak na razie chyba tylko Ty pisałaś że przeczuwałaś chłopca a będzie dziewuszka (choć w sumie jeszcze nic pewnego)

Ja już od kilku tygodni wszystkim mówie, że chyba będzie dziewczynka - bo tak czuje i koniec. Mój mąż za to zawsze wieczorem przytula sie do brzucha i pyta "Danielku, jak ci minął dzień?" chyba żeby mnie zdenerwować, choć wiem że marzy o synu

Zmienie jeszcze temat... chyba czeka mnie radykalne cięcie włosów, które hodowałam przez kilka lat od początku ciąży tak sie rozdwajają i puszą, że nie wiem już co mam z nimi robić, obcięłam już ponad 10 cm a końcówki nadal wyglądają jak spalone... czy któraś z Was też tak ma?

leel ja niestety też miałam przeczucie że dziewczynka a okazało się inaczejwięc ja się na przeczucie nie zdaje a co do włosów no moje też niestety są w tragicznym stanie a nigdy nie miałam z nimi takiego problemu jak teraz...a puszą się niesamowicie!