Sierpniowe Mamusie 2014

My mamy odwrotny problem, jesteśmy na etapie odstawiania zagęszczacza a Laura tak się przyzwyczaiła do gęstego że nie chce pić, odstawiam stopniowo a i tak wyczuwa że coś jest nie tak. Nieraz muszę w nią wmusić 90ml.

No i po prawie 3 miesiącach odciągania skończył mi się pokarm, mała od tygodnia jest wyłącznie na mm (do tej pory karmiłam metodą mieszaną) a ja zamiast walczyć z ostatnimi kilogramami po-ciążowymi wcinam frytki, smażoną cebulkę i surówki z kapusty

Co Wy na to żeby utworzyć grupę na fb? Mogłybyśmy się dzielić zdjęciami naszych pociech i rozmawiać w prywatnym gronie

leel też mam Laurkę
czy zagęszczałaś i czemu odstawiasz?

Jestem za !!!

Ja też podaję zagęszczacz z Bebilonu.

Ja tez jestem za tym kto sie tym zajmie?

Też jestem za
leel może jej teraz za szybko po prostu mleko leci? zmieniłaś smoczki?

Dziewczyny jak zagęszczacie mleko kaszką, to ile razy dziennie? każdą porcję?

Ja tez jestem za taka grupa

Co do zagęszczania ja tylko zagęszczam rano jak maly się obudzi i wieczorem przed spaniem a tak to same mleczko dostaje na zmianę z herbatka i soczkiem. No i na podwieczorek daje pare łyżeczek deserku.

ja zagęszczam kleikiem kukurydzianym tylko w południe

Dziewczyny a mialam pytac czy Wasze pociechy tez juz garną się do siedzenia? Matko mój łobuz jak leży i podam mu ręce to sie normalnie podnosi i siedzi oczywiscie nie pozwalam mu za czesto tak bo sie boje ze jeszcze cos z kręgosłupem bedzie miał. Ale jak mam go na kolanach i Np sobie siedzimy i tv oglądamy to tak samo juz nie chce w takiej pozycji leżącej byc tylko rwie sie żeby siedzieć...

asiaczek moja za ręce się nie podnosi, ale normalnie jak jest na leżaczku to podrywa głowę do siadania, czasem tak trzyma dłuższy czas.

No i nie dowiedziałam się, jak u Was z przekręcaniem!

U nas zalezy od dnia czasami sie tam przekreci a czasami za nic w świecie na brzuszku mu dobrze i koniec

A jak z ta grupa? Ktos sie podejmie zeby założyć??

https://m.facebook.com/groups/392187977604838 proszę link do grupy

moja jeszcze się nie przekręca, ale do siadania się rwie

Moja Laura pierwszy raz przekręciła się w środę ale sama się zdziwiła bo zaczęła strasznie płakać a potem już było ok i teraz pięknie przekręca się z brzuszka na plecy, w drugą stronę jeszcze nie potrafi

nastajla zagęszczałam Bebilonem Nutriton bo mała strasznie wymiotowała po każdym karmieniu, teraz już się ustabilizowało więc odstawiam, za jakiś czas zacznę wprowadzać kleik. I nie wiedziałam że jest druga Laurka w naszym wątku

karolka ma najmniejszy smoczek ale pewnie i tak leci za szybko, przyzwyczaiła się że musi się namęczyć żeby coś leciało

asiaczek moja też ciągle się podrywa do siedzenia, najgorzej jest z karmieniem bo też nie chce jeść na leżąco (tzn na moich rękach), jak trzymam ją prawie pionowo to jest ok.

To u nas z przekręcaniem jest na odwrót :/ Lili z plecków na brzuch obraca się w mig, a z brzucha na plecy udało jej się 2-3 razy jakiś czas temu, i od tamtej pory nawet nie próbuje. W ogóle z tym leżeniem na brzuszku u nas jest kiepsko, szybko się męczy i denerwuje. Może minutę potrzyma główkę w górze, i jest płacz. O przekręcaniu nie ma mowy..

Zapraszam na dyskusję na FB przeniosłam wątek