Obecnie rozmawiamy o:

Montaż Klimatyzacji

gorący temat

Dobry psycholog

48 minut temu

Druk ścienny

55 minut temu

Nowy samochód

godzinę temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Hej :) Jestem w 32 tyg. ciązy :D MOja mała istotka ułozyła sie w brzuszku pośladkowo . Lekarz daje nie wielkie szanse że dzidzi sie odwróci . Mam termin na 7 pażdziernika , cięcie robi sie gdzieś 2 tyg. wczesniej . Psychicznie nastawiałam sie na poród naturalny a tu nagle cesarka . Mam mieszane uczucia . BOje sie bólu po przecięciu .;/

zweryfikowana
Posty: 1.211
Ostrzeżenia: 1/5

hej,ja rodzę przez cesarskie cięcie, :) powód ? 5 lat temu miałam wypadek samochodowy, teraz będąć w ciaży mam różnego rodzaju zawroty głowy , które jak to stwierdził mój ginekolog nie są spowodowane ciążą, mam do tego tachykardię i problemy ze wzrokiem, długa historia :) nastawiłam się na cesarkę od około 14 tygodnia ciaży, a rodzę za nie całe dwa tygodnie :)
dużo zalezy od tego jak szybko będzie Ci sie goić rana,jak sie będziesz czuc i jakie będziesz mieć wsparcie od meża i nastawienie psychiczne :) mój narzeczony był od samego początku za tym abym rodziła przez cesarkę:)powodzenia!!:)

boisz sie bólu po cięci ? a co jesi bys w męczarniach rodzila 24 godziny ? moja kumpela podczas porodu miala peknięcia krocza 3 stopnia..(miesiac siedziec nie moga a doszla do siebie jeszcze pozniej) tak czy siak będziesz gdzies rozcinana a bynajmniej unikniesz okropnego bolu ..

Cytat
karolciaaa15031
boisz sie bólu po cięci ? a co jesi bys w męczarniach rodzila 24 godziny ? moja kumpela podczas porodu miala peknięcia krocza 3 stopnia..(miesiac siedziec nie moga a doszla do siebie jeszcze pozniej) tak czy siak będziesz gdzies rozcinana a bynajmniej unikniesz okropnego bolu ..

Niektórzy wola cierpieć 24 h (albo wziąć w tym czasie znieczulenie ) a i szansa na brak rozcięcia kricza lub kontrolowane cięcie (lepsze kontrolowane ciecie niż niekontrolowane pekniecie ) niz chodzić z rana na brzuchu która goic się może różnie itd ( choć oczywiście można czuć się też dobrze).

Autorko najważniejsze by małych był zdrowy. Wszystko przetrzymasz ;) Życzę sn skoro go pragniesz ;)

P.s. Bynajmniej nie znaczy to samo co przynajmniej !!!

ja mialam cc i nic nie bolaóło bo przeciez dostniesz srodek przeciwbolowy. w sumie to rana w ogole nigdy mnie nie bolala.

ja mialam cesarke 9 mies temu i jak bede znowu w ciazy to tylko cesarka, bol troche przy chodzeniu ale szybko mija i nic nie boli. powodzenia dasz rade

Po samym cc nie czujesz bólu, jak zaczyna puszczać znieczulenie pielęgniarki dają od razu leki przeciwbólowe ( na początku ketonal- czyli silny specyfik a potem zwykłą pyralginę) pomagają, ale swoje trzeba przejść. Nie jest to ból nie do zniesienia, trzeba się wziąć od razu w garść i starać się chodzić.A potem po 2 tygodniach prawie się nie pamięta o cięciu.Boli jeszcze jakiś czas ale to przy większym wysiłku. To wszystko oczywiście występowało w moim przypadku ale jak wiemy każdy jest inny i ma inny próg bólu. Nie ma się czego bać,uszy do góry, może maleństwo się jeszcze obróci :) mnie czeka w grudniu druga cesarka i tu się dopiero zaczynam bać :):) Pozdrawiam.

Po 13 godzinach bóli krzyżowych zrobili mi CC.
Uważam że lepiej dochodziłam do siebie niż dziewczyny po SN.
Wszystko zależy od organizmu kobiety .

życzę dużo zdrówka dla dzidzi :)

Ja urodziłam miesiąc temu i tez córka była pośladkowo ułozona, tez myślałam o cc, ale obróciła się w 37 tygodniu, wiec zawsze jest szansa, nie wiem dlaczego lekarz już przekreśla możliwość fikołka maleństwa? Ja chciałam rodzic naturalnie i udało się wszystko jest jeszcze możliwe, sa fajne ćwiczenia, które pomagają w obrocie dziecka, ja nie robiłam bo miałam ciezka ta ciążę, ale czasem w niektórych sprzyjających pozycjach posiedziałam i udało się. Ja miałam bardzo ciężki poród z powikłaniami, długo byłam w szpitalu, dolegliwości jeszcze sa ale nie żałuję.

moja najstarsza córka odwróciła się w 35 tygodniu :)

a co do porodu - nigdy nie ma pewności jak będziesz się czuła. Osobiście rodziłam 3 razy naturalnie i po porodzie mogłam iść zadowolona do domu ( tylko za 1 razem nacięcie a 2 pozostałe - zero zadrapań )

zweryfikowana
Posty: 82
Ostrzeżenia: 1/5

miałam carke nic nie bolało mnie pozniej super sie zagoilo a teraz blizne ledwo widac
ps.jakby cie lekarz pytał jakie majtki nosisz mów ze stringi :)(blizna niziutko i mała)

Witaj!ja rodziłam normalnie i rok temu przez CC
poród pierwszy miałam błyskawiczny,a cesarkę musiałam mieć
(poważne względy chorobowe)nastawiłam się pozytywnie i tak było,
wszystko poszło szybko sprawnie i bardzo szybko wstawałam,najważniejsze poruszać się,bo jak sie zależałam troche więcej niż godzine to znowu masakra,ale zaraz dają coś p/bólowego,wszystko jest do zniesienia,a jak karmiłam to zapomina się o bólu.po roku nie mam sladu po bliźnie,miałam zrobiony sliczny usmiech i już go nie widać!najważniejsze pozytywne myślenie
i wszystko bedzie dobrze!!!!!Pamiętaj każdy poród jest inny i nie ma co słuchac że ta dziewczyna rodziła tak ,bolało ,nie bolało,to zależy od człowieka jak sobie radzi z bólem itd......życzę powodzenia i wszystko będzie dobrze......szczęśliwego rozwiązania i zdrówka dla Ciebie i Dzidziusia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja miałam cc i nie ma się czego bać :) Ból po jest do zniesienia a rana prawie niewidoczna. Schudłam bardzo szybko i karmiłam małego normalnie :)

Przy takich prblemach niech ktoś z Tobą siedzi p[o cesarce- mąż, mama kilka godzin. Ja rodziłam cc i teraz po roku mam przepuklinę kresy białej więc oszczędzaj się i nie dźwigaj.
Będzie ok, blizna się goi a po 2 tyg człowiek już dchodzi do normalności w miarę. Oczywiście jest to operacja, trzeba nastawić się nie tyle na ból co takie ciągnięci brzucha w dół.

Pozdrawiam

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Przygotowanie do ciąży