gorący temat
Jak wyczyścić piekarnik w środku?
godzinę temu
dzisiaj o 11:13
dzisiaj o 10:28
dzisiaj o 10:26
wczoraj o 18:53
7.05 o 22:15
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
27.01 o 19:01
9.07 o 2:34
Opinie o vericaust- sposoby na kurzajkę! Helpp!
7.11 o 21:08
Naturhouse opinie- korzystałyście?
22.11 o 10:12
Grudnióweczki 2013
Grudnióweczki 2013
u mnie pewnie skończy się na zakupie jakiejś kurtki, bo Kariny w rozpiętej kurtce nie zaprowadzę i odbiorę z przedszkola...z dwojga złego wole już wydać na nową kurtkę niż później na lekarza ;/
ale pewnie gdybym siedziała w domu to bym nic nie kupowala
Grudnióweczki 2013
ja mam zajefajne spodnie z sh ciążowe z h&m ciocia mi kupiła niby proste rurki ale fajne i wygodne a teraz chodze w tym co mam : sukienki , leginsy , tuniki a potem się zobaczy , zawsze mogę sobie cos uszyc albo przerobić . Zatanawiam się tylko w czym iść na ślub mojej sis gdzie będę świadkiem .. chyba też sobie coś uszyje bo w sklepach jakoś mi się nic nie podoba .Ale ogólnie to nie mam zamiaru kupować ciuchó ciążowych chyba że w sh.
Grudnióweczki 2013
A Ja wczoraj połaziłam po sh i nic specjalnego nie znalazłam ; ( ale umówiłam się z jedną panią na pon, że przyjdę to ona wyjmie z magazynu zimowe ciuszki dla maluszka i może coś fajnego będzie A jeśli chodzi o ruchy to wszystkie już czujemy kopniaki czy nie ?? Moje bobo codziennie wieczorem strasznie Mi dokopuje a pewna byłam, że to kopnięcia od 25.07 nie wiem jak to z wami ale u Mnie z dnia na dzień zaczęło strasznie mocno kopać
Grudnióweczki 2013
Ja Unique nic nie czuje jak na razie zadnych ruchów a tym bardziej kopniec.
Grudnióweczki 2013
Unique, a ja też już od początku 17 tyg czuje. Ostatnio troszkę jakby mniej kopało jedynie wieczorem daje czadu Ja to nie mogę się doczekać wizyty może dowiem się w końcu czy dziewczynka czy chłopczyk
Grudnióweczki 2013
Witajcie Dziewczyny:-)
Byłam z Wami gdzieś tak w połowie rozmów, późnej zaś wakacje i trochę remontów, ale już jestem z powrotem:-)
Ja też już znam płeć na 99% będzie dziewczynka:-)zdrowa i bardzo ruchliwa:-)
Jestem w wielkim szoku, bo w rodzinie męża tylko dziadek ma siostrę, a tak same chłopaki!!!
Ja mam termin tak jak ANIOŁEKKK 777:-)
A co do ubrań, to już w żadne spodnie się nie mieszczę, bo moja Dzidzia, tak nisko sobie siedzi, że już w nic się nie zapnę:-(
Niedługo muszę wziąść sie za porządki w szafie, bo od 3 lat magazynuje ubranka po synku:-)
A mój mąż jest tak zachwycony,że pewnie żadnych chłopięcych bodzików nie da mi Małej założyć:-)
A ja po pierwszym bardzo ciężkim, kleszczowym porodzi ew Anglii, postanowiłam zapisać się na szkołe rodzenia ;-)
W sumie to tylko 8h, ale może coś mi pomoże:-)
W Wy Dziewczyny myślicie już o porodzie czy jeszcze za wcześno?
buziaki
Grudnióweczki 2013
edzia, ja to wole o porodzie nie myśleć bo jak sobie przypominam opowieści koleżanek to wpadam w stres... Moje pierwsze dziecko to będzie, wiec dopiero będę to przeżywać jak się zacznie w grudniu
Grudnióweczki 2013
ja jak byłam w ciąży z Kariną nie chodziłam do szkoły rodzenia, bo w ciązy słyszałam że mam tak małe biodra i duży brzuch że nie ma szans na naturalny poród ;/ a jak brzuch się opuścił to nie wyglądałam nawet na 5miesiac ciąży że kazano mi urodzić naturalnie bo dziecko na pewno będzie bardzo małe.. choć samego porodu źle nie wspominam i mam nadzieje że drugi będzie identyczny lub lepszy (myśli o gorszym nie dopuszczam), to teraz wiem że głupia byłam że nie chodziłam do szkoły rodzenia... wiec jak macie dziewczyny możliwość to się nie zastanawiajcie tylko idzie!!!
a jeśli chodzi o ruchy to Noam się nie miłosiernie kręci w ciągu dnia, ba nawet wypycha się strasznie ale chociaż tak jak z Kariną w nocy jest święty spokój
Grudnióweczki 2013
Właśnie ja się zapisałam i czekam aż uzbiera się grupa tylko, że u mnie to jest 30 godz i nieraz 2 razy w tyg, lub 3 po 2 godz. Jak dla mnie to za długo bo moim zdaniem po godz by wystarczyło i raz w tyg. Ale pojadę na pare zobaczę co tam gadają.
Grudnióweczki 2013
puma ja nie wiem ile godzin powinna trwać taka szkoła rodzenia, ale nawet decydując się później na znieczulenie to do tych 4cm trzeba jakoś przetrwać, a jednak oddychanie w trakcie skurczy ma ogromne znaczenie...
Grudnióweczki 2013
Zgadzam się, iż sama umiejętność oddychania to połowa sukcesu i o ile mniej bólu i związanych z tym nerwów.
Oglądałam w niedziele program o tej tematyce, jak położna uczyła oddychać.
Kobietka była już po jednym(wyczerpującym)porodzie, a ten przeżywała z radością i spokojem.
Zatem nie ma się chyba co zastanawiać, zaszkodzić na pewno mi nie zaszkodzi, bo gorzej to już chyba być nie może:-)
Grudnióweczki 2013
aniołek
no ja myślałam, że to tak ogólnie jest 30 godz, ale tu edzia pisze, że u niej 8 godz...
Chyba u mnie jest bardzo dokładna położna, że musi mieć tyle godz na wytłumaczenie wszystkiego
Z resztą jak pójdę 1 raz to zobaczę co tam gadać będzie i czy wytrzymam tam tyle
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-03 15:30 przez puma73.
Grudnióweczki 2013
Żyjecie mamuśki ??? Nikt nic nie pisze, nie chwali się My akurat jesteśmy u teściów na tydzień. Piszcie dziewczyny co tam u was słychać?? Ja to się rozpiszę dopiero po wizycie 14tego i usg parę dni później ;]
Pozdrowieniaa ; **
Grudnióweczki 2013
Hej kobietki Ja to dzisiaj od rana walczyłam aby moje maleństwo mi nie leżało na pęcherzu bo już myślałam, że mi pęknie
Ale pomogła poduszka pod pupę i się przesunęło wyżej
A Wy jak tam uciskają Was maleństwa też tak uporczywie w jakieś narządy wewnętrzne ?
Grudnióweczki 2013
Mnie strasznie uciska nie dość że na pęcherz to często zdarza się, że pcha się pod żebra z lewej strony a to strasznie boli i dokucza bo w żadnej pozycji wtedy nie jest wygodnie ;p ale damy radę, wreszcie ktoś się odezwał na tym forum