Obecnie rozmawiamy o:

Drukarnia

gorący temat

wybór przedszkola

wczoraj o 19:43

najtańsza apteka

wczoraj o 19:23

rozwód

wczoraj o 18:09

Przebranżowienie lokalu

wczoraj o 17:32

kupno samochodu

wczoraj o 14:37

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Witajcie.

Jestem w 21 tygodniu ciazy ale wiem ze karmic piersia nie bede. Czy wiecie cos na temat zatrzymywania laktacji zaraz po porodzie, moze ktoras z Was tez podjela taka decyzje?

Ja też nie chciałam karmić piersią,u mnie było tak,że po porodzie praktycznie w ogóle nie miałam pokarmu. Próbowałam odciągać,ale nic z tego nie wychodziło,tylko obie z małą się męczyłyśmy.

Teraz jestem w 2 ciąży i nie chcę karmić (pewnie zaraz mnie tutaj zjedzą),ale zobaczymy jak to będzie..

ja od zawsze wiedzialam ze nigdy karmic nie bede, nawet nie bedac w ciazy uwazalam ze to cos czego nie bede w stanie zrobic.

mam tak silna bariere psychiczna ze nie chce na sile sie zmuszac i karmic bo ktos uwaza ze tak trzeba...

czytalam ze sa leki ktore zatrzymuja laktacje ale nie znam nikogo kto by je przyjmowal, na kolejnej wizycie u swojego lekarza na pewno zapytam czy mi je przepisze zebym mogla je przyjmowac juz po cesarce w szpitalu.

zastanawia mnie jeszcze kiedy cos sie zaczyna z piersiami w ciazy dziac? jestem w 21 tygodniu na szczescie na razie nic sie nie dzieje, nie rosna, nie bola, zadnych zmian ale boje sie ze to sie zaraz zmieni...

możliwe ze jak nie bedziesz je pobudzać i próbować przystawiać dziecko to moze sie w ogole nie pojawić u mnie dopiero w piątej dobie cos poleciało a przystawiałam codziennie wiec sie podddalam odciagnelam tylko tyle by poczuc ulge bo byly twrade pochodzilam troche z kapusta w staniku i zaraz pokarmu nie bylo:)

JA KArmię piersią już 13 miesięcy i staram się skończyć,
lekarz rodzinny przepisuje takie zastrzyki na zahamowanie laktacji albo tabletki tak tłumaczyła mi pielęgnmiarka z przychodni. No ale w mojej sytuacji to najpierw z synem muszę się dogadać bo jemu ani w głowie pożegnanie z 'cycem'

jest lek, który zatrzymuje laktację. Nazywa się bromocorn lub inaczej bromergon. Ja dostałam tak lek po porodzie bo przyjmowałam takie leki na spadek ciśnienia, że nie mogłam karmić malutkiej. Działają bardzo szybko. Ale nie chcą ich przepisywać, że tak powiem na życzenie. Może uda ci się znaleźć jakiegoś lekarza, który to zrobi.

Cytat
kainka_18
jest lek, który zatrzymuje laktację. Nazywa się bromocorn lub inaczej bromergon. Ja dostałam tak lek po porodzie bo przyjmowałam takie leki na spadek ciśnienia, że nie mogłam karmić malutkiej. Działają bardzo szybko. Ale nie chcą ich przepisywać, że tak powiem na życzenie. Może uda ci się znaleźć jakiegoś lekarza, który to zrobi.
u mnie zapisują że tak powiem na życzenie i bez problemu ..
przecież nie mogą zmusić kobiety do karmienia

Poproś swojego lekarza o zastrzyk na wstrzymanie laktacji ale wiem, ze to przed porodem musi być zaaplikowany lub jak wyżej dziewczyny pisały tabletki.

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Przyszłe mamy :)