Obecnie rozmawiamy o:

motywacja na diecie

gorący temat

dieta przy cukrzycy

godzinę temu

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 21:56:34

Witam dziewczyny właśnie niedawno wyszłam od lekarza i sądziłam że mały jest już nisko bo dość często czuje bóle, termin porodu z usg mam na 26 września dziś po wizycie mały już mi waży 3900 i jest dość wysoko,że możliwe że załapie się na cesarkę... czy cesarka boli? czy się coś czuje? co podają do znieczulenia? Mimo wszystko będę robiła wszystko żeby mały wyszedł jak najszybciej... ale nie raz nasłuchałam się jak kobieta co mały ma wagę 4200 rodzi siłami natury kilkanaście godzin a potem robią cesarkę...

-Jak u Was wyglądała cesarka?
( z jakich przyczyn?)
- jak wygląda znieczulenie? chyba nie kroją cię na żywca
- jak się potem po niej czuje
-ile przeciętnie leży się w szpitalu

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 22:04:36

Kochana nie bój sie cesarki! To nic strasznego! Fakt, wolniej dochodzisz do siebie niz po porodzie naturalnym, poniewaz cesarka to poprostu operacja...
Odpowiadam na twoje pytania:
- cesarke miałam ponieważ dziecku zaczęlo zanikac tetno... i bylo to szczęście w nieszczęściu - malu wazyl przy porodzie 4260, a mówili ze będzie wazył max 3500! nie urodziłabym go siłami natury bo mam za wąska miednicę
- znieczulenie jest w kręgosłup - nie boli!
- dopóki nie przestanie działac znieczulenie jest ok, ale pózniej - fakt - boli...ale da sie zniesc! pozatym beda Ci podawac przeciwbólowe środki
- nie wiem ile sie przeciętnie lezy, ja mogłam wyjśc po 3 dnaich ale Mały był w inkubatorze i miał problemy z oddychaniem wiec byłam 5 :(


dodam coś jeszcze od siebie:
pomimo bólu po cesarce próbuj, wstawac, ruszac sie to szybko dojdziesz do siebie!!!!
ja tylko płakałam że boli i leżałam dlatego zajeło mi to wiecej czasu!

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 22:11:08

ja urodziłam 4100 córkę sama bez znieczulenia żadnego nie jest to aż taki ból
i też słuchałam tych strasznych opowieści które są często podbarwione:)

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 22:14:59

Cytat
Dinka1985
Kochana nie bój sie cesarki! To nic strasznego! Fakt, wolniej dochodzisz do siebie niz po porodzie naturalnym, poniewaz cesarka to poprostu operacja...
Odpowiadam na twoje pytania:
- cesarke miałam ponieważ dziecku zaczęlo zanikac tetno... i bylo to szczęście w nieszczęściu - malu wazyl przy porodzie 4260, a mówili ze będzie wazył max 3500! nie urodziłabym go siłami natury bo mam za wąska miednicę
- znieczulenie jest w kręgosłup - nie boli!
- dopóki nie przestanie działac znieczulenie jest ok, ale pózniej - fakt - boli...ale da sie zniesc! pozatym beda Ci podawac przeciwbólowe środki
- nie wiem ile sie przeciętnie lezy, ja mogłam wyjśc po 3 dnaich ale Mały był w inkubatorze i miał problemy z oddychaniem wiec byłam 5 :(




dodam coś jeszcze od siebie:
pomimo bólu po cesarce próbuj, wstawac, ruszac sie to szybko dojdziesz do siebie!!!!
ja tylko płakałam że boli i leżałam dlatego zajeło mi to wiecej czasu!

dziękuje za odpowiedz bo nie wiedziałam czy się ustatkować w jedzeniu czy jeść tak jak jadłam ale po co się i małego głodzić będę jadła jak teraz będzie co ma być może to być za dzień dwa bądź 2 tygodnie...


Ale to wtedy jesteś sama czy mąż też? Chyba sama prawda?

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 22:19:39

i z tego co wiem to cesarka ze względu na wielkość dziecka to dopiero od 4500

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 22:25:36

mój mówił dziś 4300 jest ordynatorem szpitala więc chyba wie:) i że 26 września mam go ściągnąć na ktg

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 22:27:56

Ja rodziłam 5 lat temu przez cesarkę

U mnie nie postępował poród.Brak rozwarcia mimo 12 godzin porodu.

Znieczulenie miałam ogólne(spałam)ale dawają też w kręgosłup.

Po cesarce byłam w szpitalu 4 doby z czego 1 dobę na sali pooperacyjnej gdzie nie miałam przy sobie dziecka.


Najbardziej boli pierwszą dobę po porodzie,zwłaszcza jak chcesz skorzystać z toalety(siku). Później jest już lepiej.
Mój syn miał 3800g jak się urodził a lekarze mówili że będzie miał przeszło 4kg.

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 22:34:48

mi też się wydaje że trochę przesadził z wagą że bardziej będzie długi...


a jeszcze jedno pytanie czy na usg lekarz może zobaczyć czy łożysko się starzeje? czasami się zdarza,że wody płodowe są już za stare.. nie wiem jak to napisać:P

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 23:32:35

Ja miałam cesarkę na własne życzenie. Znieczulenie miałam podpajęczynówkowe, ponieważ takie sobie wybrałam a mogłam mieć jeszcze ogólne. Jak dla mnie samo cięcie było w porządku- ale wiadomo to zależy też od nastawienia, a ja ją bardzo chciałam mieć. Później musiałam leżeć 12 h bez podnoszenia, po tym czasie dopiero pielęgniarki pomagają wstać. Lekko nie jest bo szwy rwą ale z każdym krokiem jest coraz lepiej. Ja na szczęście dobrze się czułam, nie miałam problemów z poruszaniem się i z korzystaniem z toalety. Jeżeli wszystko jest w porządku to na 3 dobę wychodzisz z maleństwem. Ja poród takim sposobem wspominam bardzo dobrze i nie żałuję swej decyzji. Jedynym minusem były powikłania popunkcyjne, które po 5 dobie wyjęły mi kilka dni z życiorysu ale leżenie na brzuchu i picie aspiryny pomogło:)

Ale pamiętam, jak następnej nocy po mnie przywieźli dziewczynę, też po cesarce, która cały oddział na nogi postawiła swoimi krzykami, że boli itp. Później wstać nie chciała, bo bolało. Cewnik jej wyjmowali- bolało. Do toalety prowadzić ją musiała cała eskorta, bo ona iść nie mogła. Chciała zastrzyk przeciwbólowy, ale jak zobaczyła igłę to zaczęła jęczeć, że nie chce bo to boli;D Tak naprawdę wszystko siedzi w naszej głowie, jak się człowiek nastawi to tak będzie.

Tak, lekarz na usg ocenia stan łożyska,jeżeli jest starzejące się to wtedy zleca cesarkę, gdyż łożysko wtedy nie dostarcza odpowiedniej ilości tlenu płodowi i tym sposobem wody robią się zielone- czyli dziecko jest niedotlenione. Jakoś w ten sposób to działa.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-09-14 23:35 przez cleopatra22.

Cesarka masakra:/ waga dziecka

14 wrz 2012 - 23:38:23

często przy tak dużych dzieciach występuje niewspółmierność miednicza czy jakos tak sie to nazywało tzn kobieta ma za małe biodra by urodzić duże dziecko. Jeśli dziecko utknie w kanale rodnym to jest za późno na cesarkę i jest wyciągany na siłę co może się skończyć z porażeniem splotu ramiennego co wiąze sie z długą rehabilitacją. Więc jesli u ciebie poród będzie trwał zbyt długo żądaj cesarki.

U nas pomógł sex i masowanie sutków wieczorem a mała wyszła o 5 rano

Cesarka masakra:/ waga dziecka

15 wrz 2012 - 00:10:09

Hej,ja miałam cc 4.września:) To było moje drugie cięcie,pierwsze miałam 2,5 roku temu:) Pierwsze zupełnie inaczej wspominam niż to, które miałam teraz.
Samo znieczulenie(w kręgosłup)-nic przyjemnego,boli jak cholera,robi się ciepło,czułam dosłownie jak płyn wlewa mi się w tyłek i nogi:/ Odrętwienie kończyn to też nic przyjemnego.Cały zabieg również nieprzyjemny,odczuwałam mdłości oraz ogólne osłabienie. Dość dziwne uczucie,ale było dość miło,bo lekarze,którzy prowadzili operację rozmawiali jak przy kawie i opowiadali mi kawały także jakoś przeżyłam to z uśmiechem:)
Po zabiegu leżałam kilka godzin na sali pooperacyjnej,pierwsze chwile super,nawet nakarmiłam synka,ale potem jak znieczulenie zaczeło schodzić to bóle były nieziemskie:) Ale środki przeciwbólowe na szczęście nieco przynoszą ulgę:) Mój ból w tamtym momencie mogę porównać do silnego bólu przedmiesiączkowego:) Czyli niby da się żyć ale...:)
Potem przewieźli mnie do mojego pokoju-na szczęście mogłam mieć wybór prywatnego pokoju także to duzy plus po cc:) Po 12h kazali mi wstać:) To jest najgorszy moment:) Miałam ochotę pozabijać każdego kto stał przy mnie:) Tak bolało:) Na drugi dzień sama się zmusiłam do wstania,co również bolało mnie bardzo. Każdy ma inny próg odczuwania bólu,ja uważam,ze jest to dosc ciezki ból i strasznie nieprzyjemny:) No ale każdy odczuwa inaczej boleści:)
Tak czy siak nic przyjemnego i nie zgodze się z tym,że to tylko zabieg i wcale nie jest tak bolesne to wszystko. Wręcz przeciwnie,boli:) No ale jak ma nie boleć:) hehe
Aha, pierwsze cc zrobili mi w 42 tyg,bo córa nie pchała się na swiat wcale:) i ponoć miala wazyc 4600:) wazyla 4200:) Teraz poszłam do szpitala w terminie i na usg wywazyli mi synka na 4600:) urodzil sie 4500:) U nas w szpitalu tak jest ze ponad 4kg dzieciaczki kwalifikuje sie do cc:) Takze ja sie ciesze,ze tak wyszlo:)
JAkby co trzymam kciuki,choc nie zazdroszcze:)

Cesarka masakra:/ waga dziecka

15 wrz 2012 - 07:56:49

aj będzie co ma być:) wy dałyście radę więc ja też muszę:)

Cesarka masakra:/ waga dziecka

15 wrz 2012 - 08:07:04

Cytat
olikk513
i z tego co wiem to cesarka ze względu na wielkość dziecka to dopiero od 4500

no raczrej nie bo moja corka wazyla 4990 i miala 57 cm i...urodzilam sama bez znieczulen bez cesarki i jeszcze na dodatek cofala sie co 2 cm i lekarka musiala ja wypychac nic przyjemnego....aczkolwiek moj maly wielki czlowiek w koncu przyszedl na swiat :P

Cesarka masakra:/ waga dziecka

15 wrz 2012 - 08:13:14

Cytat
kingunia1987
Cytat
olikk513
i z tego co wiem to cesarka ze względu na wielkość dziecka to dopiero od 4500

no raczrej nie bo moja corka wazyla 4990 i miala 57 cm i...urodzilam sama bez znieczulen bez cesarki i jeszcze na dodatek cofala sie co 2 cm i lekarka musiala ja wypychac nic przyjemnego....aczkolwiek moj maly wielki czlowiek w koncu przyszedl na swiat :P


o kurcze to straszne... tzn że tak bez cesarki... znów ja to wiem na pewno bo lekarz jest ordynatorem i jak przyjdę na 26 to mi go zważy i jak coś wypisze zaświadczenie i u mnie jest na pewno od 4300 bo wczoraj z nim rozmawiałam.

a chodziłaś prywatnie czy państwowo?

Cesarka masakra:/ waga dziecka

16 wrz 2012 - 11:45:35

Witam ! To moja pierwsza ciąża i od początku chciałam mieć cesarskie ciecie ponieważ tyle sie nasluchalam od kolezanek ktore rodzily naturalnie ze to jest cos strasznego i ze jakas masakra, że porozrywalo je itp. itd. ze po prostu panicznie boje sie normalnego porodu. Na moje szczescie moja dzidzia nie ułożyla sie prawidłowo i ma połozenie miednicowe więc chcąc nie chcąc muszę mieć cesarkę :) widocznie tak mialo być jak chciałam :) mam umowiony termin na ten wtorek na 8 rano i podchodze do tego jak na razie spokojnie, nie nastawiam się na jakąs tragedie i mam nadzieje ze lekko to zniose :) a dzidzia jest malusia 2900 :)

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Cesarka a ubezpieczenie grupowe typu P