Obecnie rozmawiamy o:

transportery taśmowe

gorący temat

Syfilis?

dzisiaj o 18:41

Otwarcie własnej kawiarni

dzisiaj o 15:49

Zapalenie pęcherza

dzisiaj o 14:07

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Lutowe mamusie 2013

25 kwi 2014 - 21:18:24

zzuzza ja tez myslalam, ze tak bedzie bo i moja potrafila wstawac i plakac na stojaco :( no ale zaskoczyla mnie cora na maxa :)ja juz sie psychicznie nastawialam na masakre w nocy a tu prosze :)
Jak odstawialismy smoczka kilka mies wczesniej to corka szalala 2 tyg,darla sie nocami i tego sie spodziewalam i z cycusiem a bylo zupelnie inaczej :) oczywiscie ja to konsekwentnie nie wstawalam juz do niej jak postanowilam :)

dziewczyny zyjecie?????????????????



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-16 16:49 przez monika198541.

Lutowe mamusie 2013

29 maj 2014 - 22:04:28

ŻYJEMY!!!
:)
U mnie praca, dom i tak w kółko trochę mało ma doba godzin, abym mogła wszystko ogarnąć. Natalia choruje, gorączka, skierowanie do laryngologa:(
W zeszłym tygodniu biegunka w całym domu :( starszy syn tylko się obronił, a ja wymiotowałam:) Natalia jest niesfornym dzieckiem, bardzo apodyktycznym i na maksa zazdrosnym o mnie. Szczególnie jak się do mnie zbliża 3-letni syn, to ona potrafi go kopnąć lub uderzyć. W naszym domu synowie się nie biją i nie ma większych konfliktów, a Natalia nadrabia. Dużo niszczy, maluje gdzie popadnie, dziś wieczorem, krzesła, sofa, stoliczek do karmienia- wszystko popisane pisakiem:( Nawet moja mama, która do tej pory nie bardzo mi wierzyła, stwierdziła że z małej nie złe ziółko.
Biega, wspina się, i drze się nie miłosiernie jak jest coś nie po jej myśli:(
To tyle marudzenia :) Nocnikujemy się, mała siada i mówi "si" ale z reguły bez wielkich efektów. Bardzo fajnie się rozgaduje, podśpiewuje :) Chętnie samodzielnie je, łyżeczką lub widelcem.

A co u Was słychać?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-05-29 22:05 przez Ela30K.

Lutowe mamusie 2013

30 maj 2014 - 13:10:53

Ela30K czytajac o Twojej coreczce to tak jakbym czytala o mojej:) Moja jest identyczna,istny tajfun nie dziecko,wszedzie wlezie,niczego sie nie boi, wszystko zniszczy :) Tez mega zazdrosna o mnie,bije starsza siostre jak ta tylko sie do mnie zblizy :( Ze mna podobnie jak juz widzi ze jej nie ustapie,nie pomagaja krzyki,wrzaski czy kladzenie sie na podlodze,to przyjdzie choc ze zlosci mnie ugryzie :( W porownaniu do starszej siostry Gabi jest zupelnie rozna,tamta grzeczna (poki do p-la nie poszla :P )a Gabi...czasem rece i cycki opadaja :P Mowie Wam:P uparciuch totalny,czym bardziej zabraniasz to tym bardziej chce cos zrobic :( czasem rady juz nie daje,co z nia robic,jak postepowac zeby na glowe mi nie weszla :(
Oprocz tego to taka z niej agentka,ze nie ma miejsca gdzie by nie weszla :) zobaczy kaluze to tylko sie rozejrzy czy nikt nie patrzy i wtedy z rozpedem na sam srodek :) Drabina na zjezdzalnie (9 szczebli) juz dawno opanowana,na trampoline tak samo :) leciala juz ze schodow i wcale przejecia nie widze w tym,dalej kombinuje jakby tu drugi raz spasc,leciala juz z krzesla,ale tez nie pomoglo,nadal wchodzi,wejdzie wszedzie i na wszystko :) tsunami to malo powiedziane:) nie boi sie niczego i nikogo,nawet szczepionka ktora wreszcie mamy za soba jej nie przestraszyla:) ani nawet nie zaplakala a co wiecej po szczepionce poszla z pielegniarka pisac papierki :) mowie Wam mozna miec dwoje dzieci diametralnie rozne,oj mozna :)
Z umiejetnosci to tez probuje samodzielnie jesc,cos tam juz sie udaje nawet,na nocnik lubi siadac,ostatnio np zrobila kupe w pieluche,zdjela ja i przyniosla mi pieluche do lozka mowiac "be" :P wiec napewno kuma,bedziemy latem probowac odpieluchowywac :) sporo mowi,jak na swoj wiek to nawet duzo bo mowi np "tatus", "dziadzius", ogolnie idzie sie juz z nia dogadac,bo czego nie umie powiedziec to pokaze :)
Zebow mamy 9 i jeden w drodze :) teraz wlasnie w ciagu 5 dni wyszly jej trzy czworki,mowie Wam masakre mialam w domu,tydz czasu na syropie jechalismy porzeciwbolowym,mam tez fajny zel na dziasla Dentibaby (polecam), bo u nas bylo niewesolo jak szly cztery naraz a on nam pomagal.no i to chyba tyle u nas,ale sie rozpisalam :P

Lutowe mamusie 2013

04 lip 2014 - 21:06:16

O kurcze, ale mnie tu dawno nie było... Ale widzę, że nie tylko mnie ;) widać lato się zaczęło :D

Nadal cycusiamy :D:D:D tylko w nocy ;)

Trochę popracowałam, ale mi zakład pracy likwidują niestety. Szkoda, bo mogłam przychodzić wtedy, kiedy mi pasowało.

Prawdopodobnie jestem znowu w ciąży :D zawsze mówiłam, że chcę dwa lata różnicy, ale nie sądziłam, że będzie dokładnie tyle :D ciąża jeszcze nie potwierdzona wprawdzie, ale mam nadzieję, że testy mnie nie oszukują. W poniedziałek sprawa powinna się wyjaśnić :).

Julcio miał iść do żłobka od września, ale raczej nie pójdzie skoro ja nie będę pracować. Na szczęście należy mi się świadczenie z zus w przypadku likwidacji zakładu. A poza tym ma jakąś bakterię w kale (campylobacter) z którą do żłobka iść nie może, a która się sama niby wylecza ale u nas jakoś nie chce :(((. Żadnych objawów jej obecności nie ma więc jej nie leczymy lekami.

Co do nocnika to u nas raczej się przydaje. A tak dobrze się zapowiadało. Julek nie chce siedzieć jak się go posadzi, a jak sam siądzie to siedzi 5 sekund, mówi "si si" ale nie robi nic. Jak nasika po pokoju to też mówi si si. :D w porę ;)

Nie wiem czy mi się wydaje czy rzeczywiście, ale mam wrażenie, że Julek całkiem sporo umie powiedzieć jak na 160 miesięczne dziecko. Najlepsze jak po jedzeniu mówi "dobde". A na wodę mówi "biała" i to nawet wyraźnie :D

Lutowe mamusie 2013

04 lip 2014 - 22:29:26

zzuzzaŁAŁ!!! Ale wiadomość! Czekamy do poniedziałku z niecierpliwością:)))

U nas ostatnio trochę zmian. Natalia w końcu otrzymała własny pokój. Nie była zachwycona zasypianiem w łóżeczku, do tej pory zasypiała u nas na łóżku. Pierwszy wieczór płacz prawie godzinę i wymioty, drugi wieczór około pół godziny i wymioty:( A dziś pełna radość, buziaczki, śmiech, zasnęła bez problem.
Co do nocnikowania to są postępy, udało się kilka razy i siku i kupkę. Z rana zawsze pierwsze nocniczek. Siada chętnie, mówi "kup" i "si", ale najczęściej w trakcie:( ściąga sobie sama pieluchę za każdym razem jak siknie tak że jest więcej przebierania.

Ostatecznie pożegnaliśmy smoczka, którego używała do zasypiania w ciągu dnia z nianią.
Jest strasznym uparciuchem i to niestety się nie zmieniło :( Dalej krzyki, ucieczki w parku :(

Lutowe mamusie 2013

08 lip 2014 - 22:18:42

zzuzza i jak tam? gratulowac??

Lutowe mamusie 2013

11 lip 2014 - 12:08:07

Usg potwierdziło przypuszczenia! :D Jest Kropeczka :D Radość wielka! Choć nie powiem, że nie mam obaw jak ogarnę dwójkę Urwisów ;)

Lutowe mamusie 2013

11 lip 2014 - 15:12:30

zzuzza wielkie gratulacje :) i na kiedy masz termin??

Lutowe mamusie 2013

13 lip 2014 - 22:41:28

zzuzza nie martw się na zapas! dasz rady to pewne, jeszcze raz gratulację! U nas tez różnica po miedzy Kacprem a Natalią to 2 lata i 2 miesiące :)



monika198541 co u was słychać?

Lutowe mamusie 2013

17 lip 2014 - 12:17:44

Ela30K u nas w sumie bez większych zmian :) Gabi nadal uwielbia rządzić i stawiać na swoim, ale staramy sie powoli ją "temperować " :P
Mamy za sobą w końcu szczepienie na roczek to :) Dostala na 16 mies dopiero,ale udało się :) O dziwo trochę mniej choruje teraz, kolejne szczepienie już to ostatnie narazie mamy wyznaczone na 22 lipca,mam nadzieje ze uda się jakoś bez odkładania :)
Ząbków mamy 10, Gabi sporo juz umie powiedzieć, np. "nie ma", "pada", do nas tez zwraca się odpowiednio "mama,tata,ola". Mnostwo juz kuma, wykonuje polecenia, stala sie taka przytulaska straszna, robi wszystkim w kolo "pa,pa", rozdaje całuski :) I to chyba tyle :P

Lutowe mamusie 2013

22 wrz 2014 - 20:20:27

Takiej ciszy to u nas jeszcze nie było :( dobrze, że nam wątku nie zarchwizowali ;)

A co u nas?
Julek prawdopodobnie będzie miał siostrzyczkę - Polę :)

A poza tym to zaskakuje mnie niesamowicie swoją umiejętnością powtarzania słów. Praktycznie wszytko próbuje powtórzyć, a często nieźle mu się to udaje. Od koleżanki córka, dwa tyg starsza mówi tylko mama i tata, a resztę rękoma się stara pokazywać więc różnica między nimi jest ogromna. No ale z dziećmi tak jest właśnie, że jedne umieją już to, a inne to.

Niestety Julek coraz bardziej nie lubi wózka i jedyne co go w nim zatrzyma to jakieś przekąski. Żeby jeszcze chciał ładnie za rączkę chodzić, ale też niekoniecznie...

Uwielbia autka i książeczki. Może je przeglądać przez dłuuuugie minuty i opowiadać sobie co na nich widzi. Najbardziej jednak lubi oglądać z kimś. No nie ma dziecka ;).

A wy co tam? :)

Lutowe mamusie 2013

17 paź 2014 - 14:28:50

zzuzza gratuluje coreczki :) super, bedzie parka :)
U nas tez Gabi jest bardzo rozgadana,sporo juz mówi, powtarza duzo słów i to niezle nawet jej to wychodzi :) np. pilot to "pilo", bajka to "baja", naprawde duzo słowek juz ma tak ze mozna sie dogadac :)
Wozka nieuzywamy juz dawno,juz nawet dawno sprzedany :P
Co do zainteresowan to Gabi lubi lalki i wozek,uwielbia "matkowac",owija lale w jakies szmatki,daje smoczka, czyta im bajeczki :P uroczo to wyglada :) ale autka tez lubi,takze wszystkiego po trochu :)
Zjada wszystko to co my,mleka nie chce modyfikowanego,takze pijemy "od krowki",przesypia cale noce bez problemu,ok.18-tej juz ja klade,czytamy bajke i wychodze,zasypia sama :) w dzien juz dluzszy czas nie sypia :)

Lutowe mamusie 2013

21 sie 2015 - 22:10:13

Hej dziewczyny jesteście jeszcze? Co słychać?

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Bół porodowy jak złagodzić