Obecnie rozmawiamy o:

Sklep internetowy

5 minut temu

Biznes

9 minut temu

tabernakula sklep

28 minut temu

zakupy internetowe

53 minut temu

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Lutowe mamusie 2013

11 kwi 2014 - 08:50:18

Heeej! :) Dawno się nie odzywałam. Dodaję zaległe obiecane zdjęcia z urodzin. Tylko dwa, ponieważ nie było zbytnio takich do publikacji bo na wszystkich pełno ludzi ;)

Dziewczyny pisałam Wam, że może będę się zajmować dziewczynką od koleżanki, ale życie mnie tak maksymalnie zaskoczyło, że z dnia na dzień musiałam pójść do pracy i zupełnie nie miałam z kim Julka zostawić. Ostatecznie udało mi się pójście do pracy przesunąć o kilka dni i przez te dni chciałam przyzwyczaić Julka do koleżanki żeby z nią zostawał. Przynajmniej na początku. Myślałam, że będzie ok, bo nie boi się obcych, nie wstydzi raczej a jego reakcja była dla mnie szokiem. Nie było mnie przez dwie godziny i cały czas płakał (podobno). dziwi mnie to tym bardziej, że jak u niej jestem to się swietnie bawi z jej córeczką. Myślę, że ona chyba nie umie go zbytnio zająć, myślała że będzie sobie siedzieć i patrzeć, a oni się będą bawić. Przynajmniej na początku trzeba by było odwrócić jego uwagę. Ostatecznie stanęło na tym, że do pracy będę chodzić kiedy mam go z kim zostawić czyli od 16 kiedy ewentualnie może zostać z babcią (ubolewam bardzo nad tym, ale nie mam wyjścia), w soboty i kiedy mąż ma wolne ( a ma wolne kilka dni w miesiącu, a tak pracuje to od 7-21). Dzięki temu, że mam pracę mogę się ubiegać o przyjęcie do żłobka od września, ale i tak szanse raczej marne.

Ela, mi też kiedyś usunęło posta, kiedy chciałam dodać jednego po drugim.

Very nice, mój Julek też się robi okropny nerwus. Jak mu coś nie pasuje to się wygina, podnosi ręce do góry i nawet się czasem kładzie na podłogę. Robi tak jak mu na coś nie pozwolę, ale go położę na ziemię mając go wcześniej na rękach. Oczywiście przy tym krzyczy, nie płacze. Już się boję, na myśl o takich scenach w sklepie na przykład. Ogólnie to ostatnio jakoś chciałaby się nosić więc robi tak dość często...

Też się jeszcze nie szczepiliśmy... Julek ma jakiś katar, taki nie za duży i tylko rano. Powiedzcie mi po ilu dniach jak mu przejdzie można iść na szczepienie? Nie wiem czy to nie ma od zębów czasem, bo jakieś nowe mu wychodzą.



Lutowe mamusie 2013

11 kwi 2014 - 12:50:49

zzuzza jak nie podajesz zadnych lekow to jak tylko przejdzie katar mozesz isc na szczepienie.a jak podajesz to 3 dni okolo poczekac po skonczeniu :)
Tort super ci wyszedl naprawde :)musze tez taki kiedys zrobic.a w srodku co bylo??

Lutowe mamusie 2013

11 kwi 2014 - 12:58:31

zzuzza tort super!
Przed szczepieniem Gabrysia też miała lekki katar. Poczekaliśmy kilka dni, ale pediatra powiedziała, że katar nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia. Ja tam wolę dmuchać na zimne i niepotrzebnie nie ryzykować.

Trochę mnie pocieszyłyście. Już się bałam, że tylko ja mam w domu małą diablicę ;)

Lutowe mamusie 2013

11 kwi 2014 - 13:24:09

O ja cieszę się że mogę Was poczytać:)))
Chciałam odświeżyć wątek to nie mogłam wstawić tekstu, a potem mi wszystko zniknęło:(

zzuzzaDzięki za zdjęcia, tylko mi apetytu na słodkości zrobiłaś;)

very_nice Moja Natalka to od początku była mała furiatka, mąż postanowił opanować diablicę i zaczął ją wkładać przy napadzie złości do łóżeczka. Czy pomogło? Trudno powiedzieć, jak jest wyspana, najedzona i robi się to co ona chce to jest złote dziecko;) Ale wyrasta i dużo łatwiej przekazuje nam o co jej chodzi i łatwiej wykonuje nasze polecenia - jest postęp ale to wynika chyba z wieku.

Na szczepienie się na razie nie wybieramy, poczekam na lato. Natalia, nie zaraziła się ospą od brata i teraz nie wiem czy ją nie zaszczepić przeciwko ospie? Co myślicie? Szczepicie? Koszt duży ok.200zł, ale powikłania po ospę mogą być ciężkie? Synowie w prawdzie przechodzili ospę lekko, ale nic nie wiadomo.
Na nocnik siada nadal tylko w ubraniu, ale mówi "ssi" i pokazuje paluszkiem. Po zapaleni dziąseł mamy problemy z myciem ząbków:( Nadal wspina się gdzie może i spadła już z krzesła:(

I najważniejsze wróciłam do pracy, a Natalia dobrze zniosła pierwsze dni z opiekunką. Wydaje się zadowolona, w końcu ma kogoś na wyłączność. Zobaczymy co będzie w poniedziałek z rana?
A ta mina chyba obrazuje dobrze moje dziecko :)





Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-04-11 13:25 przez Ela30K.

Lutowe mamusie 2013

11 kwi 2014 - 14:04:13

Cieszę się bardzo, że mi się nawet ten tort udał, bo to był mój pierwszy w życiu :D w środku masa truskawkowa na bazie serka mascarpone. Pyszna jest! nie za słodka, lekka.

Ela, odnośnie mycia zębów, Julek ostatnio też nie chce dawać ich sobie myć :(. Nie wiem czemu...

Lutowe mamusie 2013

12 kwi 2014 - 10:18:29

zzuzza a co to jest ten serek mascarpone?? wlasnie w wielu przepisach sie z nim spotykam ale u nas tego w sklepach nie ma.
Ela30K ja nie zamierzam szczepic na zadne dodatkowe, tylko na te podstawowe szczepimy i jedna i druga :)

Lutowe mamusie 2013

14 kwi 2014 - 07:54:37

Monika, sama pierwszy raz miałam w rękach i jadłam ten serek. Jak dla mnie jest to coś pomiędzy śmietaną, a białym serem. W biedronce kupiłam, nie masz w pobliżu? ;)
Dzisiaj się wybierzemy na szczepienie... Ehh...

Lutowe mamusie 2013

14 kwi 2014 - 13:18:57

Ela30K ale minka! :)
Jak byłam na szczepieniu, to pielęgniarka pytała, czy chce zaszczepić również przeciwko ospie, ale jakoś nie byłam przygotowana, a poza tym przeraziło mnie, że przy tym szczepieniu 3w1 mieliby zaszczepić jeszcze na ospę. Dzisiaj byłam w przychodni i przy okazji spytałam o tę szczepionkę. U nas kosztuje 220 zł. Pierwsza dawka powinna być w 12 miesiącu życia, a druga po dwóch miesiącach, więc nawet gdybym chciała, to już się nie łapiemy.

Póki co szczepiliśmy tylko na te podstawowe, ale przed przedszkolem chcemy dodatkowo zaszczepić na pneumokoki i meningokoki.

Lutowe mamusie 2013

14 kwi 2014 - 15:05:08

zzuzza serek mascarpone jest w biedronce??pierwsze slysze :)a to nowoscie sie dowiedzialam :) musze kupic i sprobowac:)
A tak z nowosci to moja Gabi juz od soboty spi w "doroslym" lozku wiecie?? tzn mamy barierki oczywiscie, ale jednak lozeczko jest pelnowymiarowe :)spi na dole a na gorze starsza siostra :)
Na nocnik tez mamy juz pierwsze sukcesy,zrobila juz kupke i siku po razie :) no i wie do czego sluzy nocnik,bo jak przyniose to mowi "sisi" i siada:)

Lutowe mamusie 2013

14 kwi 2014 - 21:20:54

very_nice U nas lekarka proponowała nam jeszcze zaszczepienie 3-latka zanim zachorował. Nic nie mówiła o ograniczeniach wiekowych.


monika198541 Serek mascarpone najtańszy oczywiście w biedronce :)
Ja go używam do tiramisu :)

monika198541 Gratulacje postępów :)

Lutowe mamusie 2013

17 kwi 2014 - 09:54:11

Ela30Kto może wprowadzono mnie w błąd.

Co do nocnikowania, to u nas żadnych postępów nie ma. Usiądzie na kilka sekund, chce żebyśmy bili jej brawo i to tyle.

Lutowe mamusie 2013

20 kwi 2014 - 19:20:59

Wesołych Świat!



Lutowe mamusie 2013

25 kwi 2014 - 07:57:30

Witajcie :)
W święta Julek wraz z innymi roczniakami z parafii miał roczkową Mszę. U nas tradycja jest taka, że dzieci ubieramy z stroje ludowe. Oczywiście Julek nie mógł być ubrany inaczej, bo przecież jest z krwi i kości góralem po rodzicach, mimo, że już w górach nie mieszkamy. Ale ja zawsze do tych ubiorów będę mieć sentyment ogromny, bo je uwielbiam! Tak się prezentował :)
Chodzę do pracy, Julek zostaje z kim akurat jest możliwość i jakoś to jest. Dzisiaj się w końcu wybieram z papierami do żłobka.

Monika jestem ogromnie ciekawa jak tam spanie Gabrysi! Przestała się budzić po odstawieniu? bo o ile dobrze pamiętam to budziła się bardzo często. Je coś w nocy?

My jutro na wesele i nie wiem jak to z Julkiem będzie, niby ma opiekunkę, ale nie wydaje mi się, że da radę go ogarnąć w nocy i szybko skończymy imprezkę ;)). Chyba było łatwiej jak byliśmy na weselu, a on miał 2 miesiące ;).



Lutowe mamusie 2013

25 kwi 2014 - 10:58:56

zzuzza spi bez problemu cala noc :) juz zapomnialam jak musialam wstawac do niej i cyckowac :P fajnie bylo i wygodnie ale uznalam ze starczy.juz prawie 2 mies jest bez cycusia.budzila sie pierwsze 2 noce i troche plakala ale ja nie wstawalam do niej bo wiem juz z doswiadczenia ze tylko bym ja rozzloscila jeszcze bardziej :P takze po tych dwoch nocach lekkiego placzu juz trzecia noc przespala cala i tak jest do tej pory:P ciesze sie bardzo z tego :P a wracajac do spania to moja coreczka juz od ok.2 tyg spi w "doroslym" lozku nawet :) ogolnie jest bezawaryjna co do spania,czy na noc czy w dzien na drzemke klade ja do lozka nakrywam kolderka i wychodze a ona bez problemu zasypia,bez niczego kompletnie,no daje tylko misia :P tak bylo i w lozeczku tak samo jest tez w lozku teraz:)
co do wesela my bylismy jak gabi miala 7-8 mies i bylo w miare,oczywiscie z nia :) spala na gorze juz pozniej a jak sie obudzila wrocilismy do domu,teraz mamy wesele w maju to zostaja obie z tesciami i bez problemu mysle bedzie :P

Lutowe mamusie 2013

25 kwi 2014 - 21:04:44

Kurcze to u nas by nie było lekkiego płaczu chyba, bo Julek się raczej wydziera i nawet wstaje czasem i na stojąco płacze. Nie wiem jak to będzie jak się będziemy odstawiać...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

laktator elektryczny medala mini electric czy canpol babies12/201?