Obecnie rozmawiamy o:

ginekolog warszawa- nfz

gorący temat

Malowanie

dzisiaj o 19:38

Prezent dla ukochanego

dzisiaj o 15:04

Usługi finansowe

dzisiaj o 15:03

Geodeta

dzisiaj o 15:03

dom szkieletowy firma

dzisiaj o 15:02

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

niezweryfikowana
Posty: 704
Ostrzeżenia: 2/5

Skoro byłyby takie do niczego to by nie produkowali wcale w takim przedziale :) nie wiem ja mam 9-36 majatku nie wydałam, wiec jak mi po jakims czasie przestanie pasowac to kupie drugi:)i nie bedzie zal. Narazie wszystko gra wiec...

Ja tylko wyraziłam swoje zdanie każdy ma prawo wyboru :-)

zweryfikowana
Posty: 1.115
Ostrzeżenia: 5/5

Mimi ze spódniczki jestem bardzo zadowolona, wszystkim się podobała, a nie tylko ada ją nosiła;)


opaski nie zamawiałam, zrobiłam sama, ale i tak z godzinę ją miała tylko na głowie, co i tak było sukcesem ;0

co do fotelika to my mamy z coneco 9-25 kg, ale jeździmy w nim od lipca, to Ada ważyła jeszcze dużo mniej, te wagi to widełki tylko, chyba wiadomo że nie będziemy dziecka wozić w foteliku który będzie dla niego za mały, nieodpowiedni czy wręcz niebezpieczny tylko dlatego że mieści się jeszcze w przedziale wagowym, w tym naszym myślę że max do 3 lat.

niezweryfikowana
Posty: 704
Ostrzeżenia: 2/5

hehe:) zobacz mój brat tez wpadł na taki pomysł:P najpierw sam nosił a potem Marcelince załozył:P chłopaki to maja pomysły:)


ja bym 9-36 nie kupiła, testy bezpieczeństwa mówią same za siebie.

Zdecydowałam się na maxi cosi mobi, w nowym foteliku synek dalej siedzi tyłem do kierunki jazdy. Foteliki RWF (czyli te montowane tyłem) są o wieeele bezpieczniejsze niż te montowane przodem. Ryzyko zerwania kregów szyjnych w zwykłym foteliku jest bardzo duże, pooglądajcie sobie testy bezpieczeństwa, jak ja zobaczyłam co się dzieje z głową dziecka w czasie zderzenia czołowego to podziękowałam za zwykły fotelik.
A montowany tyłem do kierunku jazy to zupełnie inna klasa bezpieczeństwa.

Zamontowany jest na tylnim środkowym siedzeniu - bo to NAJBEZPIECZNIEJSZE miejsce w samochodzie.

Kasy wydałam dużo ale bezpieczeństwo najważniejsze, bo na tym nie można oszczędzać. Ja wiem że bywają różne wypadki i nie przewidzi się pewnych sytuacji ale zawsze lepiej jak mały siedzi w porządnym fotelu niż w styropianowym badziewiu za 80 zł, które allegro oferuje, a ludzie tłumnie kupują.

Kupiłam fotel który nowy kosztuje 800 zł, a nie jestem bogata, wydaliśmy kase który mały dostał na roczek, czyli da sie?? da się!!

Naprawde nie rozumiem ludzi, którzy kupują to badziewie na allegro za 60-80 zł, smutno mi ze dzieci musza jezdzić w takich fotelach które ich nie uchronią w razie czego, a te podstawki dla starszych dzieci to już kompletny dramat...

Ciesze się że tu u nas na forum w większości mamy dobre foteliki :)
Sorki za ten długi i emocjonalny słowotok ale naprawde nie wierze, że nie da się uzbierać tych 300 - 400 zł na bezpieczny fotel.

Zdjęcia z neta - to nie moje dziecko ;)



creed ja zgadzam się z tobą w 100%:) normalnie myślę tak jak ty zupełnie:D
Jak my kupowaliśmy fotelik to jeszcze nie było tych większych tyłem do kierunku jazdy więc mamy taki jaki mamy. Teraz bym na pewno kupiła ten który masz ty:)

a ja teraz żałuję że nie kupiłam takiego co creed pokazuje czyli tyłem do kierunku jazdy:(

brunetka ja też ale co zrobić...

niezweryfikowana
Posty: 704
Ostrzeżenia: 2/5

ZA 60-80 zł to na bank totalny badziew, a najbardziej zastanawiam sie dlaczego te foteliki z fp są takie tanie?? przeciez oni robia ogólnie bardzo solidne rzeczy a foteliki straszna tanizna... czyzby były do niczego??. Ja dalam 320zł, mój moze nie jest tym 9-18 tylko 9-36 ale uwazam ze jest naprawde solidny, jesli nie bedzie pasował nam pozniej zmienimy go po prostu. styropianowy nie jest, za to ten fotelik co mialam od wózka ten nosidełko to był tragiczny Boze, to był zywcem styropian tragedia taki to tylko kurde spalic, dziecko sie wtym pociło ze az sie lało , masakra.

dziewczyny napiszczcie co Wasze dzieciaki dostały na roczek z prezentów, mam chcrześnicę i zastanawiam się co kupić, a nie mam pomysłu

zweryfikowana
Posty: 1.115
Ostrzeżenia: 5/5

Ja też nie mam pomysłu na prezent na mikołaja dla córci, zastanawiam się nad tym skoczkiem z fp, Milena twoja Sandra na nim skacze?, warto kupić? moja dostała na roczek sanki porządne z pchaczem i śpiworkiem i to myślę że bardzo fajny i praktyczny prezent, jeśli ma się je gdzie trzymać, a tak to tylko kostkę edukacyjną i fontannę z piłek z zabawek.

Brunetka a le mniej wiecej planujesz wydac? U mnie rodzinka mojegi meza sklada sie na taki ogrodowy domek, koszt od 300-900 zl, zalezy od firny i wymiarow. Latem bedzie jak znalazl na dwor. W domu tez fajna sprawa jak sie ma duzy pokoj bo wszystkie zabawki mozna pochowac:-)

Ja też polecam sanki.
Jollcia na tym skoczku średnio skacze... ale jeszcze musi się z nim oswoić.

zdrówka dla wszystkich listopadowych pociech :)
torty wyglądają bardzo smakowicie a maluchy jak pięknie ubrane :)

my mamy fotelik chicco x-pace 9-18kg i też z czystym sumieniem mogę polecić, jest wygodny i łobuz nie narzeka


brunettka ja też byłabym za sankami, są takie fajne składane co mało miejsca zajmują

blair pokaż ten domek, ja planuję wydać tak 400-500 zł max

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Wyłudzenie macierzyńskiego grrr...