W ciązy mój mały słuchał tego co mamusia lubi... mojego ukochanego Dżemu Poza tym lubie dość spokojną i nastrojowa muzykę ( wybrane piosenki, które wpadły mi w ucho i zostały )... klasyczna mi nie pasowała za nic, ani te 'polecane' dla brzuszków, więc po co miałam się stresować a przy okazji małego?? Czytałam 'swoje' ksiązki, ale nie na głos, myślę, że moje samopoczucie przy ich lekturze też wpływało na małego dobrze, a czytac brzuszkowi na głos jakoś dziwnie mi było Tata mu bajki opowiadał to chyba wystarczyło na uspokojenie mojego sumienia, poza tym ja tez jestem gadułą Za to teraz ( ma 5 miesięcy) czytamy sobie zbiór bajeczek 'Poczytaj mi mamo' jest tam 50 bajek po 3,5 lub 10 min. Na razie mały raczej nie słucha tylko demoluje kolorowe obrazki Nastomiast jesli chodzi o muzykę 'łyka' wszystko co leci ( znaczy metalu, hard rocka itp nawet nie próbowałam ) ... od maleńkości wieczorem Raimond Lap i jego kołysanki dla dzieci doskonale go to wycisza, a ostatnio wielkiem hitem jest 'pan tik-tak' wyszukany przez mamę na you tube w czasie poszukiwań nutek dla małego Baby lily tez była fajna, ale pan tik-tak ja wyparł
Jakby coś to Lap'a mogę chetnym na maila wysłać, bo wiem, że są małe trudności ze 'zdobyciem' jego nutek na necie