Obecnie rozmawiamy o:

dieta przy cukrzycy

dzisiaj o 19:27

motywacja na diecie

dzisiaj o 18:53

dieta i trening

dzisiaj o 13:41

motywacja na diecie

dzisiaj o 13:10

prawidłowa waga

dzisiaj o 12:42

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

CIĄŻOWE PRZESĄDY

23 maj 2010 - 17:59:48

Są specjalne kremy dla ciężarnych przeciwko rozstępom i cellulitowi.Najlepiej jest używać poprostu oliwki.Ja używałam od 4 miesiaca tych specjalnie dla ciezarnych.Wkoncu po cos to wyprodukowali.

CIĄŻOWE PRZESĄDY

23 maj 2010 - 21:43:59

Ja tam w żadne przesądy nie wierzę, chociaż...
Ktoś pisał o tych "myszkach" (znamionach)... Moja mama będąc w ciąży puszczała sobie po ramionach i prawej nodze myszkę... Moja siostra urodziła się z myszką na ramieniu. Ciemną, okrągłą, ale nie dużą. Mój brat ma na tym samym ramieniu, tylko jaśniejszą i trochę niżej niż siostra... A ja na nodze. Najjaśniejszą, ale niestety największą.
Nie podoba mi się to w ogóle i często ubolewam, że to mam. Mimo, że nie wierzę w żadne zabobony, to i tak nie dotykałam żadnych zwierzaków w ciąży prócz psów :D Nie do końca jednak w to wierzę, no ale skąd byśmy wszyscy troje to mieli, skoro ani moja Mama ani mój Tata nie mieli żadnych znamion?... hehe.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-23 21:44 przez Judy_ta.

CIĄŻOWE PRZESĄDY

23 maj 2010 - 23:36:29

Uśmiałam się troszkę :)
Faktycznie - gdyby tak wierzyć w te wszystkie zabobony, to w czasie ciąży najlepiej z domu nie wychodzić.....ba nawet z łóżka i do tego zatkać sobie uszy i oczy :)

Jeżeli chodzi o zachcianki na słodkie bądź kwaśne - ja miałam tak, że zjadłam np. kilka krówek albo czekoladę i zaraz potem musiałam ogórka kiszonego wtrąbić :)
Mdłości miałam cały dzień - do łazienki latałam średnio 7x na dzień przez bite cztery miesiące.
Z tego wynika, że powinnam urodzić pół chłopca pół dziewczynkę :)
W ciąży zbrzydłam strasznie i na dodatek rozsadziło mi całe ciało /przytyłam w każdej jego części/.
Tym razem wychodzi na dziewczynkę, a urodziłam synka, więc te zabobony się jakoś nie sprawdziły :)

Co do czerwonej wstążeczki - nie miałam, ale mój synek dostał czerwone serduszko i tak uwielbiał na nie patrzeć, że zawiesiłam na wózku, aby sobie obserwował na spacerkach :)

Nie warto wierzyć w te wszystkie zabobony, bo człowiek bałby się cokolwiek zrobić.
Co chwilę dowiaduję się o jakiś "nowościach", zatem gdyby tak zebrać je wszystkie, to naprawdę strach byłoby się ruszyć z miejsca, bo cokolwiek się nie zrobi to może być źle :)

CIĄŻOWE PRZESĄDY

24 maj 2010 - 07:27:24

Cytat
maggi79
ze nie powinno sie nosic łancuszka na szyi bo dziecko bedzie okrecone pepowina- bzdura prawie cala ciaze nosilam i nic takiego nie mialo miejsca


ze jak sie czegos wystraszysz- to nie dotykaj sie rekami nigdzie- bo inaczej w miejscu gdzie sie dotkniesz dziecko bedzie miala "myszke"- tego nie sprawdzalam hehehehe


Swego czasu też się z tego śmiałam, mówiłam BZDURA ale jednak coś w tym jest

Pierwsze dziecko:
Nosiłam łańcuszek na szyi całą ciążę - dziecko miało pępowinę okręconą wokół szyi i w czasie kiedy przychodził skurcz pępowina zaciskała się a dziecku stawało tętno, ledwie go uratowali ale na szczęście zdążyli z cesarką.

Zapalił mi się olej na patelni jak smażyłam naleśniki, złapałam się za brzuch, mój syn urodził się z odbarwioną plamą za brzuchu.

Nadal uważam że nie należy wierzyć w przesądy ale jednak sytuacje które przeszłam dają do myślenia. Może po przypadek a może... kto wie.

CIĄŻOWE PRZESĄDY

24 maj 2010 - 08:34:00

Cytat
goniak
A ja tam nie wierze w zadne z nich,i wkurza mnie to jak słysze takie gadanie.Ja juz teraz powoli szykuje wyprawkę ,i nie patrze na przesądy jedynym problemem jest niewiadoma co do płci:-P ale staram sie takie bardzie uniwersalne.
Słyszalam tez o tym ze nie wolno ścinać włosów w ciąży (bo niby dziecku rozum sie odbiera)ani farbować (bo urodzi sie rude)!!!!!oczywiscie na zadne z tych kretynskich zabobonów nie patrze.
Jeszcze co mnie bardzo wkurza to wieszanie czerwonej kokardki na wózku!!!!!!!!!(moj synek nic takiego nie miał)bo to czyty idiotyzm :-)
Moja znajoma zrobiła sobie pasemka jak była w ciąży (2 miesiąc) i ma rudą córeczkę(a raczej kasztanową).Pewnie to zbieg okoliczności tylko bo wiele kobiet farbuje włosy w ciąży i nic takiego nie miało miejsca:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-05-24 08:39 przez mamapatryka.

CIĄŻOWE PRZESĄDY

24 maj 2010 - 10:33:57

heheheeh dobre te zabobony - śmiechu co nie miara przy nich:D

CIĄŻOWE PRZESĄDY

03 cze 2010 - 15:02:51

Ja kupowałam ciuszki od 2miesiąca. Łańcuszek noszę bez przerwy. Tuszcz na mnie pryskał. Przez wizjer paczyłam. Moja Księżniczka cała i zdrowa. Przesądy przesądami ale zawsze przyszła mamusia się denerwuje chociaż wie że to zabobony. Bo niby w każdym zabobonie coś jest! :)

CIĄŻOWE PRZESĄDY

03 cze 2010 - 15:05:13

A jeszcze jedno. W ciąży wyglądałam kwitnąco tak bynajmniej twierdzili znajomi a córeczka ponoć odbiera urodę. Moja siostra w ciąży wyglądała strasznie (plamy na buzi spuchnięta itp.) a urodziła chłopca

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

Cellulit w ciąży