Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.355

Ucisk macicy na mózg :D czyli wpadki matki...

czy miałyście w czasie ciąży "Ucisk macicy na mózg" jak ja to mówiłam czyli zachowywałyście się jak to ładnie ująć.........hmmm....dziwnie? Częste przejęzyczenia, gafy i inne dziwne sytuacje?

Ja raz ze znajomymi wybrałam się do KFC podczas składania zamówienia poprosiłam Colę bez Pepsi. Pani grzecznie zapytała "Co podać"? Więc ja na na to "Poproszę Colę bez Pepsi" - oczywiście chodziło o Colę bez lodu

innym razem zachciało mi się smażonego bakłażana i zamiast usmażyć go na oliwie nalałam na patelnię Fantę :( i się zastanawiałam czemu ten bakłażan się nie smaży ....

a owszem ,miewałam jakies tam swoje widzimisie....ale twoje przejęzyczenia to czad :)))))))))))))
takie rzeczy to raczej mi się nie zdarzały ;)


[embed_image 8a46519b62ffa1bd78cbea79dc10b131]

[embed_image ba0c94ce12ed40bdc8d59c5a0ecb13d5]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-10-21 19:17 przez sobalinka.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.355

żądna z was nie miała takich sytuacji w ciąży?

Nie to żebym się czepiała,ale czy to nie jest podbijanie wątku,ktoś mógłby dostać za to ostrzeżenie?!
Mnie macica nie uciskała na móżg..ale owszem miałam swoje widzi- mi- sie..

zweryfikowana
Posty: 421
Ostrzeżenia: 1/5

"colę bez pepsi "dobre..heheh...ja o ile dobrze sobie przypominam nie miałam takich dziwnych sytuacji w ciaży,oprócz tego że wciagałam drozdzówki i ciastka duńskie tonami:)))potrafiłam przejechac spory kawałek żeby dotrzec do tej cukierni gdzie były te ciacha!!!!aż mąż się dziwił skad mam tyle energii:))

dwa razy zdarzyło mi sie prosic prezenty na torebki a juz nie wspomne ze moj maz notorycznie znajdował cuda w lodowce papierosy skarpetki i kiedys zamiast ugotowanego jajka włozyłam mu surowe i gdyby nie ciaza nie wiem jakbym to przezyła...:)

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.355

Cytat
Milena84
Nie to żebym się czepiała,ale czy to nie jest podbijanie wątku,ktoś mógłby dostać za to ostrzeżenie?!
Mnie macica nie uciskała na mózg..ale owszem miałam swoje widzi- mi- sie..
Takie komentowanie jest zbędne. Podbijanie wątku to pisanie posta pod postem na którego nikt nie odpowiedział, tu odpowiedzi się pojawiły a ja zapytałam czy nikt więcej nie miał śmiesznych sytuacji w czasie ciąży.

ja mialam raz ochote na kanapki z biwaku takie poduszone pogniecione! zrobilam kanapki schowalamdo plecaka i usiadlam na nie byly podduszone i smaowaly jak biwakowe hahahahaha

ja jestem teraz w ciazy i mam czasem tak ze wszystko mi wypada z rak i sie przejezyczam i mowie bez sensu ...

Cytat
osaszczecin
ja mialam raz ochote na kanapki z biwaku takie poduszone pogniecione! zrobilam kanapki schowalamdo plecaka i usiadlam na nie byly podduszone i smaowaly jak biwakowe hahahahaha
no to sie posmialam jeszcze powinien byc w srodku pomidor by byly mokre hahahah

nawet nie pamietam z czym je zrobilam :) wiem ze ser zolty napewno bo ten ser musial byc wszedzie nawet w jablku;D ale i tak najlepsze byly parowki drobiowe w czekoladzie goracej dopicia;D do dzis kolega mi to wspomina;D

zweryfikowana
Moderator
Posty: 4.355

ja uwielbiałam w ciąży frytki z lodami w McDonald :D frytka maczałam w lodzie i zjadałam :D

ja w ciąży też często miałam zaćmienia....mówiłam bez ładu i składu....ale moja siostra wszystkich przebiła....pamiętam jak dziś miała smaka na krupnioka (kaszok, kaszanke lub jakoś tak w różnych rejonach Polski) którego popiła mlekiem .....

ja uwielbialam chrupac salatke z ptasiego mleczka i kiszinej kapusty

Kurczę to ja raczej takich szalonych smaków nie miałam, miałam ochotę na wszystko praktycznie choć mimo że urodziłam chłopca to nie mogłam czuć zapachu ogórków kiszonych bo mnie mdliło, tak samo nie mogłam czuć żadnych takich chemicznych napojów typu cola, czy jakieś musujące witaminy, po prostu mi to śmierdziało... nie wiem czemu, za to dużo jadłam prażonej kukurydzy, którą sama prażyłam i niestety chipsy... nie mogłam sobie odmówić...

Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

następna dyskusja:

PORÓD RODZINNY - ZA czy PRZECIW ???