gorący temat
dzisiaj o 19:43
dzisiaj o 19:23
dzisiaj o 18:09
dzisiaj o 17:32
dzisiaj o 14:37
28.11 o 11:06
9.07 o 2:34
29.01 o 13:58
21.12 o 17:49
19.10 o 11:52
24.02 o 23:39
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Co sadzicie o chlopaku ktory..
No ja tez tak mysle .. pomijajac ten temat..to juz raz mi to baaaaaaaaaaardzo udowodnil jak mnie kocha .. i ztego jestem bardzo szczesliwa.. choc to zdarzenie nie bylo mile..
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Ale to w sumie nawet lepiej bo jak to w końcu powie to będziesz wiedziała, że to jest szczere i naprawdę tak czuje. Dobrze, że nie rzuca słów na wiatr i nie chce, żeby to co mówi było tylko pustymi słowami.
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Jeśli jest z nia rok to napewno to by nie byly słowa rzucone na wiatr;]
Co sadzicie o chlopaku ktory..
No masz racje .. Nie bede juz mu zawracac glowy tymi rozmowami
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Moze on czeka na jakas odpowiednia chwile
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Ja jestem z moim prawie 2 lata jak go poznałam typ "playboy'' myslalam ze bezie to cos przelotnego... a tu sie okazało co innego;D a co najlepsze myślimy o wspólnej przyszłości. Na początku jak mowil mi kocham myslam ze to taka sciema , bajer.... ale teraz już wiem ze to prawdziwe uczucie . Niedawno mi powiedzial jak by nic nie czuł to by mnie zostawil bo po co ja mu bym byla nie? ale go ciagle do mnie ciagnie bo mnie kocha
wiec laska nie przejmuj sie !! w koncu sie otworzy ci ci to powie!!!
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Cytat
wiolusienka00
No ja tez tak mysle .. pomijajac ten temat..to juz raz mi to baaaaaaaaaaardzo udowodnil jak mnie kocha .. i ztego jestem bardzo szczesliwa.. choc to zdarzenie nie bylo mile..
to co takiego zrobil???
wg mnie to on ejst strasznie niesmialy i tyle. jak jzu ktos wspomnial lepiej byc z takim, ktore nie mowi ,,kocham cie" ale za to pokazuje to. niz z takim, ktory co chwile to powtarza a robi co chce...
Co sadzicie o chlopaku ktory..
My tez myslimy o wspolnej przyszlosci.. niewiem czy to wyjdzie ale mam nadzieje ze tak.. w marcu juz mamy isc na swoje mieszkanko
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Cytat
natalia_23
Cytat
wiolusienka00
No ja tez tak mysle .. pomijajac ten temat..to juz raz mi to baaaaaaaaaaardzo udowodnil jak mnie kocha .. i ztego jestem bardzo szczesliwa.. choc to zdarzenie nie bylo mile..
to co takiego zrobil???
wg mnie to on ejst strasznie niesmialy i tyle. jak jzu ktos wspomnial lepiej byc z takim, ktore nie mowi ,,kocham cie" ale za to pokazuje to. niz z takim, ktory co chwile to powtarza a robi co chce...
wybacz ale moj nie robi co chce ;/
Co sadzicie o chlopaku ktory..
to taka glupia historia.. taki koles z mojej szkoly jets za mna glupi.. pocalowal mnie ale ja go oczywiscie odepchnelam.. a ja nie chcialam mojemu chlopakowi o tym moiwic .. wiec ciagle mnie to gryzlo.. nie odpisywalam mu na esy itp.. potem mu to powiedzialam chcial wiedziec jak tyn syneczek ma na imie i jak wyglada ehh;/ ja mu oczywiscie nie powiedzialam bo ja wiedzialam co on chce zrobic.. pozniej bylo miedzy nami okropnie.. przyjechal do mnie.. fesst zalamany.. nie gadalismy do siebie nic.. potem mi powiedzial pokaz telefon a ja powiedzialam ze nie bo ten synek mi potem grozil.. i on sie tym bardzo zdenerwowal zaczal okropnie plakac.. wiem to glupio brzmi.. no ale coz.. no i chcial isc . ale sie wrocil.. potem zapytal mnie czy go jeszcze kocham tak chocby to bylo z mojej winy ze ten koles mnie pocalowal;/ wiec ja mu odpowiedzialam ze tak a on jeszcze bardziej zaczol plakac;/ potem porozmawialismy i bylo ok.. na 2 dzien to juz mysmy sie pogodzili.. napewno domyslacie sie w jaki sposob
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Cytat
Ojcia1991
Cytat
natalia_23
Cytat
wiolusienka00
No ja tez tak mysle .. pomijajac ten temat..to juz raz mi to baaaaaaaaaaardzo udowodnil jak mnie kocha .. i ztego jestem bardzo szczesliwa.. choc to zdarzenie nie bylo mile..
to co takiego zrobil???
wg mnie to on ejst strasznie niesmialy i tyle. jak jzu ktos wspomnial lepiej byc z takim, ktore nie mowi ,,kocham cie" ale za to pokazuje to. niz z takim, ktory co chwile to powtarza a robi co chce...
wybacz ale moj nie robi co chce ;/
a czy ja napisałam, ze Twoj robi co chce??? wybacz ale jakbym pisała do Ciebie to to bym zacytowała Twoje słowa... moj tez mi co chwile to mowi i wiem, ze nie robi co chce... takze nie wiem po co myslisz, z emowilam na Twoj temat. wiem tylko, ze jest duzo takich przypadkow a jaki jest twoj to tak sie składa, ze nie wiem....
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Cytat
wiolusienka00
to taka glupia historia.. taki koles z mojej szkoly jets za mna glupi.. pocalowal mnie ale ja go oczywiscie odepchnelam.. a ja nie chcialam mojemu chlopakowi o tym moiwic .. wiec ciagle mnie to gryzlo.. nie odpisywalam mu na esy itp.. potem mu to powiedzialam chcial wiedziec jak tyn syneczek ma na imie i jak wyglada ehh;/ ja mu oczywiscie nie powiedzialam bo ja wiedzialam co on chce zrobic.. pozniej bylo miedzy nami okropnie.. przyjechal do mnie.. fesst zalamany.. nie gadalismy do siebie nic.. potem mi powiedzial pokaz telefon a ja powiedzialam ze nie bo ten synek mi potem grozil.. i on sie tym bardzo zdenerwowal zaczal okropnie plakac.. wiem to glupio brzmi.. no ale coz.. no i chcial isc . ale sie wrocil.. potem zapytal mnie czy go jeszcze kocham tak chocby to bylo z mojej winy ze ten koles mnie pocalowal;/ wiec ja mu odpowiedzialam ze tak a on jeszcze bardziej zaczol plakac;/ potem porozmawialismy i bylo ok.. na 2 dzien to juz mysmy sie pogodzili.. napewno domyslacie sie w jaki sposob
no wlasnie przez takie sytuacje chocby widac, ze Cie kocha. musi byc o Ciebie zazdrsony i musi mu zalezec. jakby Cie nei kochal to mialby to cala sytuacje gdzies. takze ja na Twoim meijscu cieszylabym sie, ze mam takiego chłopaka... bo Ty wiesz i widzisz, ze on Cie kocha... nie musi Ci tego mowic
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Taa zazdrosny to on jest .. a po tej calej sytuacji nadal czuje sie glupio ;/ czuje sie tak chocby to byla moja wina
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Cytat
natalia_23
Cytat
wiolusienka00
to taka glupia historia.. taki koles z mojej szkoly jets za mna glupi.. pocalowal mnie ale ja go oczywiscie odepchnelam.. a ja nie chcialam mojemu chlopakowi o tym moiwic .. wiec ciagle mnie to gryzlo.. nie odpisywalam mu na esy itp.. potem mu to powiedzialam chcial wiedziec jak tyn syneczek ma na imie i jak wyglada ehh;/ ja mu oczywiscie nie powiedzialam bo ja wiedzialam co on chce zrobic.. pozniej bylo miedzy nami okropnie.. przyjechal do mnie.. fesst zalamany.. nie gadalismy do siebie nic.. potem mi powiedzial pokaz telefon a ja powiedzialam ze nie bo ten synek mi potem grozil.. i on sie tym bardzo zdenerwowal zaczal okropnie plakac.. wiem to glupio brzmi.. no ale coz.. no i chcial isc . ale sie wrocil.. potem zapytal mnie czy go jeszcze kocham tak chocby to bylo z mojej winy ze ten koles mnie pocalowal;/ wiec ja mu odpowiedzialam ze tak a on jeszcze bardziej zaczol plakac;/ potem porozmawialismy i bylo ok.. na 2 dzien to juz mysmy sie pogodzili.. napewno domyslacie sie w jaki sposob
no wlasnie przez takie sytuacje chocby widac, ze Cie kocha. musi byc o Ciebie zazdrsony i musi mu zalezec. jakby Cie nei kochal to mialby to cala sytuacje gdzies. takze ja na Twoim meijscu cieszylabym sie, ze mam takiego chłopaka... bo Ty wiesz i widzisz, ze on Cie kocha... nie musi Ci tego mowic
dokladnie najwazniesze jest ze TY wiesz ze on CIE KOCHA!!!!
Co sadzicie o chlopaku ktory..
Uważam, że lepiej czasem cierpliwie poczekać - facet sam musi się otworzyć na mówienie tego co czuje, a co w ich przypadku nie jest takie proste i oczywiste
Pozdrawiam