Obecnie rozmawiamy o:

hurtownia elektryczna

dzisiaj o 22:38

szkoła nauki jazdy

dzisiaj o 22:37

Angielski

dzisiaj o 19:33

Otwarcie własnego biznesu

dzisiaj o 18:57

transport i spedycja

dzisiaj o 15:01

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki

Bio Oil opinie

1.06 o 21:06

Slimtox opinie

29.01 o 13:58

Therm line fast opinie

27.01 o 19:01

Hybrydy SEMILAC opinie

7.04 o 12:10

Aktywne użytkowniczki

zweryfikowana
Posty: 235
Ostrzeżenia: 2/5

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:37:07

tak jak w temacie - jutro mam pierwszą wizytę u ginekologa. i straasznie się stresuję ;p po czym sobie myślę, że to chyba jednak nie takie straszne, skoro tyle kobiet tam się udaje :) i tak w kółko ;p
piszę tak dla odreagowania, może Wy mnie uspokoicie mówiąc, że to nie jest takie straszne.

a jak było z Wami Szafowiczki? był stres przed taką pierwszą wizytą? dobrze ją wspominacie? :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-18 22:40 przez suffka94.

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:39:58

E tam stres. Pogrzebie, pogrzebie i przestanie.

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:41:34

Koleżanki powiedziały mi, że do Gina chodzi się w spódnicy, ja nie chodzę w spódnicach dlatego dla mnie to było dodatkowe przeżycie. Teraz chodzę w spodniach i lekarz też mnie zbada ;)

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:42:43

też mnie to czeka już niedługo, jak o tym pomyślę to mam ciepło haha:P

zweryfikowana
Posty: 575
Ostrzeżenia: 1/5

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:45:11

cholera jasna nie zapomne mojej pierwszej wizyty. mialam z 12-13 lat, poszlam do kobiety, mysle sobie; lepsze to, niz obcy dziad. a tu nagle wyskakuje mi taka helga znieczulona,nieprzyjemna i pada pytanie w podstawowym wywiadze ; czy mialas juz stosunek seksualny. mowie tak. ta na mnie z ryjem ze jestem nienormalna, ze to trzeba zglosic, ze to przestepstwo ze cos tam no myslalam ze padne :p zero podejscia kobieta kompletnie. badala mnie jak krowe na polu, wiedzac ze to moja 1 wizyta przeciez, straszne babsko. tak sie zestresowalam ze jak stamtad wyszlam musialam isc najesc sie do mc donalda.

ale nie taki diabel straszny :p na ogol jest normalnie. stresik jest zawsze takze sie nie przejmuj :) minie razem z wejsciem do gabinetu, jesli zobaczysz przyjemna osobe w srodku

zweryfikowana
Posty: 235
Ostrzeżenia: 2/5

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:48:36

łooł, to naprawdę nie trafiłaś z lekarką ;p ja idę własnie do takiego starszego pana, moja przyjaciółka była u niego pierwszy raz miesiąc temu i mówiła, że jest ok :D więc ufam jej :D

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:50:46

Cytat
martaa269
cholera jasna nie zapomne mojej pierwszej wizyty. mialam z 12-13 lat, poszlam do kobiety, mysle sobie; lepsze to, niz obcy dziad. a tu nagle wyskakuje mi taka helga znieczulona,nieprzyjemna i pada pytanie w podstawowym wywiadze ; czy mialas juz stosunek seksualny. mowie tak. ta na mnie z ryjem ze jestem nienormalna, ze to trzeba zglosic, ze to przestepstwo ze cos tam no myslalam ze padne :p zero podejscia kobieta kompletnie. badala mnie jak krowe na polu, wiedzac ze to moja 1 wizyta przeciez, straszne babsko. tak sie zestresowalam ze jak stamtad wyszlam musialam isc najesc sie do mc donalda.

ale nie taki diabel straszny :p na ogol jest normalnie. stresik jest zawsze takze sie nie przejmuj :) minie razem z wejsciem do gabinetu, jesli zobaczysz przyjemna osobe w srodku
nie pasuje ci ze ona była niedelikatna i to przeżywałaś , ale żeby iśc do łóżka w wieku 12 lat to już nie o_0

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 22:56:11

Już wolę iść do ginekologa zamiast do dentysty xD

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 23:00:26

Cytat
martaa269
cholera jasna nie zapomne mojej pierwszej wizyty. mialam z 12-13 lat, poszlam do kobiety, mysle sobie; lepsze to, niz obcy dziad. a tu nagle wyskakuje mi taka helga znieczulona,nieprzyjemna i pada pytanie w podstawowym wywiadze ; czy mialas juz stosunek seksualny. mowie tak. ta na mnie z ryjem ze jestem nienormalna, ze to trzeba zglosic, ze to przestepstwo ze cos tam no myslalam ze padne :p zero podejscia kobieta kompletnie. badala mnie jak krowe na polu, wiedzac ze to moja 1 wizyta przeciez, straszne babsko. tak sie zestresowalam ze jak stamtad wyszlam musialam isc najesc sie do mc donalda.

ale nie taki diabel straszny :p na ogol jest normalnie. stresik jest zawsze takze sie nie przejmuj :) minie razem z wejsciem do gabinetu, jesli zobaczysz przyjemna osobe w srodku

szczerze mówiąc to też bym się darła i pewnie bym zgłosiła, ale Twoje życie:]

zweryfikowana
Posty: 575
Ostrzeżenia: 1/5

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 23:01:03

nie pasuje ci ze ona była niedelikatna i to przeżywałaś , ale żeby iśc do łóżka w wieku 12 lat to już nie o_0[/quote]

wiedzialam ze ktoras zniewiesciala sie doczepi. lepiej doradz dziewczynie, a nie baw sie w prawienie moralow dziewczyno bo nie od tego jestes. co cie w ogole to obchodzi w jakim wieku poszlam do lozka? napisalam, czyli nie mam z tym problemu. z jakiej racji ty masz miec? nie przyszlo ci do glowy ze niektore dziewczeta dojrzewaja szybciej ? to raz, a dwa, dziwi cie ze przezywalam obca,niedelikatna babe a delikatnego, znajomego mi chlopaka nie? nie znasz mnie, takze raczej nie wiesz jak sie mial moj organizm w wieku 12 lat.




szczerze mówiąc to też bym się darła i pewnie bym zgłosiła, ale Twoje życie:]

Jak lekarz moze sie drzec, w ogole od tego zacznijmy ? skoro taka dobra pomocna pani doktor sie znalazla, to powinna miec podejscie i ladnie porozmawiac. i niestety bys nie zgłosila, bo obowiazywalaby cie tajemnica lekarska.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-18 23:04 przez martaa269.

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 23:04:02

zniewieściała? mam dwie siostrzenice, które teraz mają 12 lat, są odpowiedzialne , mądre i można z nimi pogadac na każdy temat , ale to i tak są dzieci. więc nie wmówisz mi , że w tym wieku można być wielce dojżałym. W tym wieku się można lalkami bawić a nie w seks , ale to nie moja sprawa poprostu nie dziwie się lekarce:)

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 23:06:48

nie dziw sie ze ktos krytykuje seks w wieku 12 to jest straszne,jak sobie pomysle ze moja corka w tym wieku miala by juz pierwszy raz za soba to by mi serce peklo,w tym wieku sie rozmawia z dziecmi na ten temat a nie uprawia,sorry nie oceniam Cie ale potepiam seks w tak niedojrzalym wieku

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 23:07:49

Cytat
martaa269
nie pasuje ci ze ona była niedelikatna i to przeżywałaś , ale żeby iśc do łóżka w wieku 12 lat to już nie o_0

wiedzialam ze ktoras zniewiesciala sie doczepi. lepiej doradz dziewczynie, a nie baw sie w prawienie moralow dziewczyno bo nie od tego jestes. co cie w ogole to obchodzi w jakim wieku poszlam do lozka? napisalam, czyli nie mam z tym problemu. z jakiej racji ty masz miec? nie przyszlo ci do glowy ze niektore dziewczeta dojrzewaja szybciej ? to raz, a dwa, dziwi cie ze przezywalam obca,niedelikatna babe a delikatnego, znajomego mi chlopaka nie? nie znasz mnie, takze raczej nie wiesz jak sie mial moj organizm w wieku 12 lat.




szczerze mówiąc to też bym się darła i pewnie bym zgłosiła, ale Twoje życie:]

Jak lekarz moze sie drzec, w ogole od tego zacznijmy ? skoro taka dobra pomocna pani doktor sie znalazla, to powinna miec podejscie i ladnie porozmawiac. i niestety bys nie zgłosila, bo obowiazywalaby cie tajemnica lekarska.[/quote]

kochana, rozdziewiczona 12-latka podlega pod nadzór kuratora.
Dla mnie to czysta patologia.
A zniewieściały to może być facet, średnio trafne słowo w tym kontekście.

Błe, pedofila. A gadasz takie bzdury, że dojrzała to do teraz nie jesteś



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-18 23:15 przez 7medeis.

zweryfikowana
Posty: 575
Ostrzeżenia: 1/5

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 23:08:11

Cytat
Julion
zniewieściała? mam dwie siostrzenice, które teraz mają 12 lat, są odpowiedzialne , mądre i można z nimi pogadac na każdy temat , ale to i tak są dzieci. więc nie wmówisz mi , że w tym wieku można być wielce dojżałym. W tym wieku się można lalkami bawić a nie w seks , ale to nie moja sprawa poprostu nie dziwie się lekarce:)

skoro masz dwie siostrzenice to pomoz dziewczynie ktore sie stresuje pierwsza wizyta u lekarza a nie praw mi moralow. ja mam kuzynki w tym wieku i jedna owszem bawi sie jeszcze lalkami, ale druga wyglada spokojnie na 15. jej dojrzalosc i poziom rowniez jest porownywalny do wygladu. no tacy sa dziwni ludzie widzisz, jeden dojrzewa szybciej, inny nie.
kochana, rozdziewiczona 12-latka podlega pod nadzór kuratora.
Dla mnie to czysta patologia.

podlega, ale to nie zmienia faktu ze lekarza obowiazuje tajemnica.
a czy patologia....wiesz co to jest patologia?
czy jest moja wina ze w wieku 12 lat bylam dojrzalsza psychicznie,fizycznie od rowiesniczek? nie sadze. takze powstrzymaj sie od tego typu okreslen bo po prostu mnie nie znasz.

WATEK NIE ZOSTAL ZALOZONY BY DYSKUTOWAC O MNIE, PRZYPOMINAM ZE NA WASZE CENNE RADY, MADRE SZAFOWICZKI CZEKA DENERWUJACA SIE DZIEWCZYNA.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-04-18 23:13 przez martaa269.

Pierwsza wizyta u ginekologa.

18 kwi 2012 - 23:11:26

Cytat
martaa269
Cytat
Julion
zniewieściała? mam dwie siostrzenice, które teraz mają 12 lat, są odpowiedzialne , mądre i można z nimi pogadac na każdy temat , ale to i tak są dzieci. więc nie wmówisz mi , że w tym wieku można być wielce dojżałym. W tym wieku się można lalkami bawić a nie w seks , ale to nie moja sprawa poprostu nie dziwie się lekarce:)

skoro masz dwie siostrzenice to pomoz dziewczynie ktore sie stresuje pierwsza wizyta u lekarza a nie praw mi moralow. ja mam kuzynki w tym wieku i jedna owszem bawi sie jeszcze lalkami, ale druga wyglada spokojnie na 15. jej dojrzalosc i poziom rowniez jest porownywalny do wygladu. no tacy sa dziwni ludzie widzisz, jeden dojrzewa szybciej, inny nie.

a ja sie pytam gdzie byli rodzice!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

następna dyskusja:

Trening z Ewą Chodakowską