gorący temat
godzinę temu
dzisiaj o 15:28
dzisiaj o 14:07
Paintball laserowy - byliście? Gdzie warto jechać?
dzisiaj o 13:08
Macie dobrego prawnika z Częstochowy?
dzisiaj o 12:22
19.10 o 11:52
Scholl velvet smooth? - opinie o pilnikach
22.03 o 8:57
5.03 o 16:37
Belissa intense na paznokcie? Opinie!
10.02 o 0:26
Piperine forte- czy to działa?
5.02 o 7:33
Czy to na 100% ciąża:((??
Czy to na 100% ciąża:((??
Szczerze- lepiej będzie, jak to dziecko się nie urodzi... Po co tworzyć następne takie pokolenie?
Czasem myślę, że Hitler był geniuszem...
Czy to na 100% ciąża:((??
Cytat
lawenda89
my stosujemy od blisko 1,5 roku stosunek przerywany i w ciąży nie jestem jeszczeCytat
modliszka80
no skoro test wyszedl pozytywny to pewnie ciaza
a stosunek przerywany nie jest zadna forma zabezpieczenia
czyli chcesz nas przekonac, ze to jest metoda antykoncepcji?
przeczytaj pierwszy post autorki, wpadla po 3 latach.
tak w ogole, to ja bym zaczela sie martwic czy ja albo partner jestesmy zdrowi jesli nie zaszlabym w ciaze uprawiajac stosunek przerywany przez pare dobrych lat.
Czy to na 100% ciąża:((??
stosunek przerywany uznawałaś za skuteczną formę antykoncepcji??? no to jesteś w ciąży.
Czy to na 100% ciąża:((??
Jak się nie zabezpieczacie, to ciąża może być, ale po opisie śluzu myslę, że po prostu spóźnia się okres. Idz do lekarza, sprawdź i potem się martw..
Czy to na 100% ciąża:((??
21. Gdybym miała inną styuację, cieszyłabym się. Z rodzicami chłopaka jakoś pójdzie, mają inne podejście. Gorzej z moimi. To wszystko może spotkać innych. Nie mnie. Ich zdaniem... I to nic, że jestem pełnoletnia, że pracuję i zarabiam na siebie. Co innego, gdybym mieszkała sama. A tak zostaje tylko przeprowadzka do faceta, na szczęście ma swoje piętro do dyspozycji. Jak lekarz potwierdzi, jakoś się oswoję z tą myślą, że będzie... Najgorsze jest właśnie to starcie w domu.
Czy to na 100% ciąża:((??
idz do ginekologs,chyba , ze wolisz wrozki
Czy to na 100% ciąża:((??
Cytat
misscleopatra
Cytat
modliszka80
ojej przeczytalam srodki wczesnoporonne i lepiej dla tego dziecka zebys jednak nie była w ciązy
Póki mnie to nie dotyczyło, zawsze byłam przeciw. Inaczej jest, jak odczułam na własnej skórze, jak to jest nie mieć żadnych perspektyw na normalne, dalsze życie.
To po cholerę się bzykasz bez zabezpieczenia?! Nie wiesz jakie są konsekwencje?! Szkoda było 6zł na gumki?! To teraz nie biadol tylko weź się za siebie i swoje życie! A co to jest dla Ciebie "normalne życie"? Nie mieszkasz chyba pod mostem? Uwierz mi, że pracując tam ciągle będziesz miała jeszcze bardziej przekichane życie z ciężko upośledzonym dzieckiem.
Czy to na 100% ciąża:((??
Cytat
modliszka80
ojej przeczytalam srodki wczesnoporonne i lepiej dla tego dziecka zebys jednak nie była w ciązy
zgadzam się.
z narzeczonym tez praktykujemy stosunek przerywany, ale dobrze wiemy czym to grozi i jak znów zajdę, będziemy się cieszyć. jednak nie przyszłoby mi do głowy tak robić, gdybym nie chciała mieć dziecka! przecież jesteście dorośli i powinniście wiedzieć oraz akceptować konsekwencje takich działań! środki wczesnoporonne? i później wyrzuty sumienia! to nie tylko tak "wezmę i nie będzie problemu, zapomnę". nie zapomnisz. będzie boleć...
ale jeżeli praca dla ciebie ważniejsza...
nie będę brutalniej pisać, tylko zrozum odpowiedzialność, którą ponosisz za przyszłe życie, które być może powołaliście
Czy to na 100% ciąża:((??
Cytat
misscleopatra
No właśnie cholera ja nie chce żadnego zwolnienia, nie mogę sobie na to pozwolić, bo mam narazie umowę na czas próbny do grudnia. A stracić jej nie mogę po prostu... Wiem, że nie jest. Prezerwatywy też mogą czasem zawieść, a środki anty... nie dla mnie Uczepiłam się jeszcze myśli, że może coś test źle pokazał bo wieczorem robiłam a opóźnienie miesiączki poprzez zmianę trybu życia i otoczenia, tj promieniowanie każdego dnia... I będę nią żyć do poniedziałku, aż lekarz wyda swój werdykt:] Nie wiem co będzie dalej. Myślę o środkach wczesnoporonnych.
krew mnie zalewa jak czytam coś takiego, staram się o dziecko i nic a innym na około zdarzają się wpadki i rodzą się niechciane dzieci
Czy to na 100% ciąża:((??
Cytat
misscleopatra
21. Gdybym miała inną styuację, cieszyłabym się. Z rodzicami chłopaka jakoś pójdzie, mają inne podejście. Gorzej z moimi. To wszystko może spotkać innych. Nie mnie. Ich zdaniem... I to nic, że jestem pełnoletnia, że pracuję i zarabiam na siebie. Co innego, gdybym mieszkała sama. A tak zostaje tylko przeprowadzka do faceta, na szczęście ma swoje piętro do dyspozycji. Jak lekarz potwierdzi, jakoś się oswoję z tą myślą, że będzie... Najgorsze jest właśnie to starcie w domu.
o matko no teraz to padłam!!!!!!!!!! rodziców sie boisz?? a co w du**e ci dadza? uspokoj sie i nie histeryzuj! bedziesz najprawdopodobniej matka i to sie liczy teraz!
Czy to na 100% ciąża:((??
Dziewczyno! Rzuć tę pracę! Łatwo zauważyć, że już ukazują się efekty szkodliwego działania promieniowania... A głowa się jeszcze przyda- wbrew pozorom
Czy to na 100% ciąża:((??
Każdy robi co chce i takie najeżdżanie i tak nic nie da. Ja nie oceniam nikogo, każdy ma swój rozum... Jak ktoś chce usunąć to usunie i nic wasze gadanie nie da.
Może tylko ten okres Ci się spóźnia, zaczekaj do poniedziałku na wizytę.
Powodzenia
Czy to na 100% ciąża:((??
Nadal nie rozumiesz. Czy Ty wiesz co może się stać z Twoim dzieckiem???? Zaszłaś w ciążę pracując w pod wpływem promieniowania!!!Cytat
misscleopatra
21. Gdybym miała inną styuację, cieszyłabym się. Z rodzicami chłopaka jakoś pójdzie, mają inne podejście. Gorzej z moimi. To wszystko może spotkać innych. Nie mnie. Ich zdaniem... I to nic, że jestem pełnoletnia, że pracuję i zarabiam na siebie. Co innego, gdybym mieszkała sama. A tak zostaje tylko przeprowadzka do faceta, na szczęście ma swoje piętro do dyspozycji. Jak lekarz potwierdzi, jakoś się oswoję z tą myślą, że będzie... Najgorsze jest właśnie to starcie w domu.
Czy to na 100% ciąża:((??
madziutex i alicja70 - mają rację, popieram ich zdanie
a ja sądzę,że ten wątek niewiele ma wspólnego z prawdą
a jeśli ma, to mnie ręce opadły i inne członki też