gorący temat
godzinę temu
godzinę temu
dzisiaj o 12:42
odchudzanie z cateringiem dietetycznym
dzisiaj o 12:28
Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
dzisiaj o 12:26
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.03 o 17:19
27.01 o 19:01
Aerobiczna 6 Weidera - zbiorczy
27.01 o 18:56
Perspi block. Opinie o lekach na pocenie! Help!
12.02 o 11:57
Platforma wibracyjna opinie i efekty
27.10 o 12:13
Pozbycie się kilogramów;D
Pozbycie się kilogramów;D
Kto chce wraz ze mną prowadzić dietę, ćwiczenia przez miesiąc? zrzucenie zbędnych kilogramów; ) Polmetek za miesiac, ogarnac sie trzeba
Pozbycie się kilogramów;D
ja chcę! ale nie wiem jaką diete masz na myśli
Pozbycie się kilogramów;D
i jaa. koniecznie po wakacjach trzeba-.-
Pozbycie się kilogramów;D
jeszcze nie wiem, wymyslmy cos; ) wstepne warunki: kolacja o 18, duuuzo wody, zero slodyczy, unikanie tluszczow itp, codziennie jakies brzuszki, rowerek, bieganie w miare mozliwosci
Pozbycie się kilogramów;D
wiem, ze jak chce sie cos zrzucic to sie jedzienie popija woda.
Pozbycie się kilogramów;D
kazda wskazówka jest baardzo cenna
Pozbycie się kilogramów;D
Ja już się pozbyłam 11kg - z 65,5 na 54,5kg (168cm wzrostu) - wiem że można gdy się chce i trzymam kciuki za wszystkie które o tym marzą
U mnie waga nadal ma tendencję spadkową jednak teraz już tak powolutku sobie idzie w dół - nie rozpaczam bo cel osiągnęłam a jesli schudnę jeszcze kilo czy dwa to będzie wszystko Tak naprawdę udało mi się dzięki forum szafy i innym dziewczynom które tez się odchudzały - to mnie naprawdę zmobilizowało: przede wszystkim po 9 latach przestałam brać pigułki antykonc., zmieniłam sposób żywienia, co nieco cwiczyłam (ale tylko trochę na początku) i w zasadzie to chyba wszystko. Z rozmiaru 40-42 zeszłam na 36DD...
Powodzenia!
Pozbycie się kilogramów;D
Cytat
Xwonka
Ja już się pozbyłam 11kg - z 65,5 na 54,5kg (168cm wzrostu) - wiem że można gdy się chce i trzymam kciuki za wszystkie które o tym marzą
U mnie waga nadal ma tendencję spadkową jednak teraz już tak powolutku sobie idzie w dół - nie rozpaczam bo cel osiągnęłam a jesli schudnę jeszcze kilo czy dwa to będzie wszystko Tak naprawdę udało mi się dzięki forum szafy i innym dziewczynom które tez się odchudzały - to mnie naprawdę zmobilizowało: przede wszystkim po 9 latach przestałam brać pigułki antykonc., zmieniłam sposób żywienia, co nieco cwiczyłam (ale tylko trochę na początku) i w zasadzie to chyba wszystko. Z rozmiaru 40-42 zeszłam na 36DD...
Powodzenia!
Gratuluję!
Hej ale to co,od jutra?;D i co wieczór dzielimy się wrażeniami po przebytym dniu?
Pozbycie się kilogramów;D
na początek proponuję to:
Odpowiednie łączenie grup żywności jest doskonałym sposobem na uregulowanie masy ciała. Dzieje się tak dlatego, że kiedy jesz tylko jeden produkt naraz lub większą ich liczbę we właściwym połączeniu z innymi, maksymalnie wykorzystujesz zdolności organizmu do skutecznego rozkładania pokarmów. Dzięki temu twój organizm nie ma problemów ze złą przemianą materii prowadzącą do powstawania toksyn i skórki pomarańczowej. Odpowiednie łączenie żywności umożliwia też prawidłowe spalanie tłuszczu. Można powiedzieć, że jest to jedna z najskuteczniejszych metod odchudzania i utrzymania prawidłowej masy ciała.
NA CZYM TO POLEGA
Grupa 1: Białka (mięso, drób, sery, ryby, jajka, mleko, orzechy) są trawione w środowisku kwaśnym. Ich trawienie przebiega powoli.
Grupa 2: Węglowodany – wszystkie rodzaje ziaren i wyprodukowana z nich żywność (pieczywo, makaron, płatki, mąka, ciastka, itp.) oraz warzywa bogate w skrobię (np. ziemniaki, jamsy, kukurydza), do których strawienia potrzebne są zasadowe soki trawienne. Węglowodany szybko ulegają strawieniu i wymagają do tego innych enzymów niż białka.
Kiedy jesz jednocześnie produkty z grupy 1 i 2, enzymy i soki trawienne wydzielane w celu ich rozłożenia działają na siebie antagonistycznie i neutralizują się nawzajem. W rezultacie pokarm nie zostaje należycie strawiony i gnije w jelitach, powodując gazy, wzdęcia, zgagę, ból brzucha, niestrawności, złe przyswajanie składników pokarmowych oraz wyczerpanie organizmu.
Grupa 3: Surówki, warzywa korzeniowe, warzywa o niskiej zawartości skrobi, nasiona, zioła, orzechy i oleje z nasion. Te produkty można jeść zarówno z grupą 1, jak i 2.
Grupa 4: Owoce. Są trawione szybciej i za pomocą zupełnie innych enzymów niż pozostałe trzy grupy.
ROZWIĄZANIE:
Nie jedz produktów z grupy 1 (białka) i z grupy 2 (węglowodany) podczas jednego posiłku.
Żywność z grupy 3 (warzywa) można jeść z grupą 1 i 2.
Owoce (grupa 4) należy zawsze jeść osobno, w odstępie co najmniej pół godziny od innych grup produktów. Najlepiej jeść owoce rano na pusty żołądek. Jeśli jesz owoce po innych rodzajach żywności, zalegają ci w przewodzie pokarmowym za produktami wymagającymi znacznie dłuższego trawienia i zaczynają fermentować w jelitach. Kiedy zjesz owoce z inną żywnością, możesz się spodziewać wzdęć, gazów i niestrawności. (Nigdy nie łącz melonów z innymi owocami. Melony są trawione najszybciej ze wszystkich owoców, toteż jedz je osobno.)
Po zjedzeniu posiłku złożonego z węglowodanów zaczekaj dwie godziny, zanim zjesz białko. Z kolei po posiłku białkowym należy zrobić trzygodzinną przerwę przed spożyciem węglowodanów. Białka potrzebują czterech godzin, a węglowodany dwóch, żeby dotrzeć z ust do jelit.
Pozbycie się kilogramów;D
Ja od wczoraj zaczęłam Codziennie rano kręcę co najmniej 0,5h moim wielkim hula hop z magnesami węglowymi, callanetics-również codziennie ;] No a z dieta to MŻ;] Mam 176cm i ważę 70 kg;/ Chciałabym tak 56-58kg. Zobaczymy!
Pozbycie się kilogramów;D
jestes genialna! gratulujęCytat
Xwonka
Ja już się pozbyłam 11kg - z 65,5 na 54,5kg (168cm wzrostu) - wiem że można gdy się chce i trzymam kciuki za wszystkie które o tym marzą
U mnie waga nadal ma tendencję spadkową jednak teraz już tak powolutku sobie idzie w dół - nie rozpaczam bo cel osiągnęłam a jesli schudnę jeszcze kilo czy dwa to będzie wszystko Tak naprawdę udało mi się dzięki forum szafy i innym dziewczynom które tez się odchudzały - to mnie naprawdę zmobilizowało: przede wszystkim po 9 latach przestałam brać pigułki antykonc., zmieniłam sposób żywienia, co nieco cwiczyłam (ale tylko trochę na początku) i w zasadzie to chyba wszystko. Z rozmiaru 40-42 zeszłam na 36DD...
Powodzenia!
Pozbycie się kilogramów;D
Cytat
Xwonka
Ja już się pozbyłam 11kg - z 65,5 na 54,5kg (168cm wzrostu) - wiem że można gdy się chce i trzymam kciuki za wszystkie które o tym marzą
U mnie waga nadal ma tendencję spadkową jednak teraz już tak powolutku sobie idzie w dół - nie rozpaczam bo cel osiągnęłam a jesli schudnę jeszcze kilo czy dwa to będzie wszystko Tak naprawdę udało mi się dzięki forum szafy i innym dziewczynom które tez się odchudzały - to mnie naprawdę zmobilizowało: przede wszystkim po 9 latach przestałam brać pigułki antykonc., zmieniłam sposób żywienia, co nieco cwiczyłam (ale tylko trochę na początku) i w zasadzie to chyba wszystko. Z rozmiaru 40-42 zeszłam na 36DD...
Powodzenia!
Jakim sposobem Ci się to udało? Można wiedzieć? Jestem pod wrażeniem Sama bym chciała, ale mam chyba za słabą wolę