Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
<-- 1 2 3 4 5 6 ... 7 8 9 -->

ciąża

13 cze 2011 - 21:12:38

Cytat
vixen89
Jestem w głębokim szoku, że jeszcze nikt Cię nie zjechał za to, że po co bralaś się za seks, skoro teraz martwisz się,że jesteś w ciąży (a to apropo innych wątków) ;)

Ja Ci gratuluję, na pewno nie będzie łatwo, ale wszystko jest do przejścia i jeśli faktycznie jesteś już w ciąży to ciesz się, że niedługo z Wami będzie uroczy maluszek :)

Studiuję na trzecim roku i u mnie w grupie jest koleżanka, która ma już 6cio letniego synka, skończyła liceum, zdała maturę, teraz studiuje, wyszła za mąż i wszystko jej się poukładało. Ja wcale nie mówię, że to jest jakies mega łatwe, bo Twoje życie na pewno teraz wywróci się do góry nogami, ale jeśli będziesz miała wsparcie chłopaka i rodziców, to wszystko będzie w porządku :)
Życzę powodzenia!!!

Ja właśnie też sobie tak czytam i czytam... I nie widzę żadnych obelg pod adresem autorki wątku. Wow. odzyskałam wiarę w ludzi:)
Gratuluję,ciesz się i niczym nie martw:)
Powodzenia!

ciąża

13 cze 2011 - 21:15:06

Cytat
natalka1012
ja zaszlam w ciaze w klasie maturalnej i wrecz bylam przeszczesliwa wszystko sie ulozy zobaczysz

z tego samego zalozenia wychodze ;)

dziecko nie przekresla planow, czasem odsuwa je troche w czasie...
wiele jest zalet mlodego macierzyntwa ( byle nie za wczesnie) wiek 19 lat mysle ze nie jest juz taki sytraszny by zostac mama...
bedziesz ddziecko kochala, i bedziesz szczesliwa ze jest- uwierz :)

mlode mamy maja lepszy kontakt z dzieckiem z racji mniejszej roznicy wieku


powodzenia 3mam kciuki za was

ciąża

13 cze 2011 - 21:15:45

ja urodziłam w wiku 20 lat :) i jestem teraz bardzo szczęśliwa... rok przerwy na studiach i po wakacjach wracam z powrotem :)

ciąża

13 cze 2011 - 21:18:16

Gratulacje! Poradzicie sobie, spokojnie :)

niezweryfikowana
Posty: 1.832
Ostrzeżenia: 1/5

ciąża

13 cze 2011 - 21:20:44

Nie możesz dać wejść na głowę sobie, ani teściom, ani swoim rodzicom.. jak zaczną podejmować decyzje to przyzwyczają się do tego i będą chcieli Wam okładać życie.. Nie odrzucaj ich pomocy, może bardzo Ci być przydatna, możesz niepewności z nimi konsultowac, ale wybór należy do Ciebie, znaczy do Was ;) POWODZONKA ! :) i zdrówka dla dzidziusia :)

ciąża

13 cze 2011 - 21:27:22

Ja urodziłam teraz w styczniu ;).. Rocznikowo 20 , no ale dalej 19 lat ;).. Byłam w technikum ale zrezygnowałam bo wyjechałam za granicę i teraz szczerze żałuje ;).....Zaczełam chodzić do Zaocznego Liceum i ostatni semestr mi został myślę o zrobieniu Matury i pójść na studia ale też chyba na zaoczne bo na dzienne nie dam rady ; )..

A z rodzicami to u mnie było ciężko szok itp, ale po tygodniu im przeszło , cieszyli się ;). No ale z Chłopakiem jestem już 5 lat i zaręczeni ; )



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-13 21:28 przez Gosiaaaa18.

ciąża

13 cze 2011 - 21:30:22

Cytat
Hooney_M
Ja urodziłam w wieku 19 lat:) Skończyłam liceum,zdałam maturę,a teraz studiuję zaocznie.
Spokojnie,dasz radę!:)

Ja też bałam się reakcji rodziców,ale było lepiej niż myślałam,moja mama już później nie mogła doczekać się wnuczki:)
Bałam się jak sobie poradzimy,nie miałam zielonego pojęcia o dziecku,ale wszystko się z czasem ułożyło..
Wiadomo nie było łatwo,ale córcia jest moim największym szczęściem:)

Dla chcącego nic trudnego,wszystko można pogodzić! :) Trzymam kciuki!:)

Nie wiem czemu ale nie znam Cie i to moze glupio zabrzmi, Lubie Cię ;))) Jakos tak pozytywnie z Twojego awatara bije i z Twoich wypowiedzi ;)


A do autorki watku, mialam 19 jak urodzilam synka i dalam sobie rade, tak mysle bynajmniej. Balam sie taty ale co do czego to sie bardzo ucieszyl :)) Tylko ze nie dlugo bo jak Bartus mial roczek to zmarl :(((

ciąża

13 cze 2011 - 21:30:53

nie masz co sie martwic, ja mam 19 lat i jestem w 6 miesiacu ciazy i uwierz mi nie bylo latwo z miomi rodzicami a tym bardziej ze nie akcpetowali mojego chlopaka, powiedzialam im o ciazy dopiero w 4 miesiacu bo mama juz wiedziala ze cos jest nie tak a wolalam zeby sie ode mnie dowiedzieli niz nie wiadomo co, tata jak taka bylam jego jedyna corka nie rozmiawimy ze soba do siasiaj wyzywa mnie i w ogole od tych najgorszych a najgorsze jest to ze jest alkoholikiem :( nie mam w nim sparcia i powiem Ci ze masz najwieksze szczescie jak wiekszosc bo masz kochajacego chlopaka, ja go niestety nie mam, zostawil mnie sama w ciazy, nie mam w nim zadnego wsparcia jadynie co to moge liczyc na kase od niego "jak narazie", mam swarcie w mamie i w dwoch starszych braciach i jestem prze szczesliwa ze bede miala malego bobasa Ty tez badz bo to największy dar od Boga
a co do szkoly to skonczylam szkole w kwietniu i mimo tego ze jestem w ciazy to od wrzesnia ide dalej na studium zaoczne, zobaczysz poradzisz sobie z tym wszystkim



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-13 21:32 przez ole1992nka1989.

ciąża

13 cze 2011 - 21:35:57

ja bym się załamała. tak gadacie wszystko się ułoży ale tego pięknego czasu młodości już nigdy nie dostaniesz, bo będzie dziecko. mając dziecko nie można żyć na pełnych obrotach.

ciąża

13 cze 2011 - 21:43:39

Cytat
lajza13
ja bym się załamała. tak gadacie wszystko się ułoży ale tego pięknego czasu młodości już nigdy nie dostaniesz, bo będzie dziecko. mając dziecko nie można żyć na pełnych obrotach.

jak jest dziwcko to wszytsko sie zmienia, to dziecko wtedy jest dla ciebie najwazniejsze, ja mam dopierdo go w brzuszku i juz go bardzo kocham, mimo tego ze nie mam chlopaka to wiem ze sobie poradze bo ineczej nie moglabym, rodzice chciali zebym usunela ta ciaze ale powiedzialam ze nie, ze nie moge tego zrobic dla mnie usuniecie dziecka jest tak jakby moi rodzice usuneli mnie 19 lat temu i by mnie na tym swiecie nie bylo
szczerze tez na poczatku bylam zalamana ale jakos z ta mysla sie oswoilam i jestem przeszczasliwa

ciąża

13 cze 2011 - 21:47:00

ja zdawałam mature będąc w ciąży obecnie mam 22 lata i cudownego 3 letniego synka. rodzice mi bardzo pomogli ale też na mojego mężusia zawsze mogę liczyć :) nie żałuje niczego :) a studia ? hm... co prawda jeszcze nie zaczęłam ale zamierzam i w związku z tym planów nie zmienię :))) pozdrawiam cie serdecznie i trzymam kciuki żeby7 wszystko było po twojej/waszej myśli :D

ciąża

13 cze 2011 - 21:48:08

Cytat
kami_g1
trzeba siebyło wcześniej martwić ;p

hi hi ale gratuluję :)
tak to najlatwiej powiedziec... ;/ to przeciez nie wyszlo z nieodpowiedzialnosci i nieuwagi... takie rzeczy sie zdarzają

ciąża

13 cze 2011 - 21:49:26

Myszko ja urodziłam mała mając 19 lat tylko u mnie było planowane i byłaś świadoma macierzyństwa, i powiem ci tak będzie na pewno trudniej jeśli chodzi o szkole ale świat dalej stoi przed tobą otworem rodzice i chłopak na pewno ci pomogą będzie dobrze ciesz się z tego że za chwilę będziesz miała taki skarb koło siebie moja Oliv ma 2 lata 7m-c i jest największych skarbów jakie posiadam :)) a teraz jestem w 16 m-c i jestem również z tego powodu szczęśliwa

ciąża

13 cze 2011 - 21:51:12

a ja Ci bardzo gratuluję :) też mam 19lat i co prawda nie chciałabym miec jeszcze dziecka, ale jeżeli by się Nam zdarzyło to bym nie mogła się smucić z tego powodu.. Kochana dbaj o siebie jak najwięcej :) o siebie i dzidziusia :) Mam nadzieję, że wszystko Ci sie fajnie poukłada. Będziesz zdrową i młodą mamą, :) Oczywiście nie zapominaj przy tym o swoich planach.. walcz o maturę i o studia zaoczne :) Pracuję w Biurze Obsługi Studenta i jest wiele młodziutkich mam z dzieciakami w domu :))) Pozdrawiam :*

ciąża

13 cze 2011 - 22:25:49

Cytat
joannajustyna
Cytat
Hooney_M
Ja urodziłam w wieku 19 lat:) Skończyłam liceum,zdałam maturę,a teraz studiuję zaocznie.
Spokojnie,dasz radę!:)

Ja też bałam się reakcji rodziców,ale było lepiej niż myślałam,moja mama już później nie mogła doczekać się wnuczki:)
Bałam się jak sobie poradzimy,nie miałam zielonego pojęcia o dziecku,ale wszystko się z czasem ułożyło..
Wiadomo nie było łatwo,ale córcia jest moim największym szczęściem:)

Dla chcącego nic trudnego,wszystko można pogodzić! :) Trzymam kciuki!:)

Nie wiem czemu ale nie znam Cie i to moze glupio zabrzmi, Lubie Cię ;))) Jakos tak pozytywnie z Twojego awatara bije i z Twoich wypowiedzi ;)


A do autorki watku, mialam 19 jak urodzilam synka i dalam sobie rade, tak mysle bynajmniej. Balam sie taty ale co do czego to sie bardzo ucieszyl :)) Tylko ze nie dlugo bo jak Bartus mial roczek to zmarl :(((

Ojej,dziękuję:) Miło przeczytać coś takiego :)
Moja mama też niestety nie doczekała wnuczki,bo zmarła tydzień przed moim porodem,po długiej chorobie:(



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-13 22:29 przez Hooney_M.

następna dyskusja:

Nuvaring