ciąża

gratulacje, mozna powiedziec ze weszlas w nowy etap powiem na moim przykladzie - z jednej strony bylam szczesliwa i wrecz nie posiadalam sie z radosci, a z drugiej strony tak jak ty mialam obawy. Mialam naprawde kochajacego chlopaka, (teraz meza) oraz baaaardzo konserwatywnych rodzicow. Rodzice pomimo, ze myslalam ze mnie zbesztaja to jednak na pierwsza wiesc o mojej ciazy cieszyli sie przeogromnie. Mialam wiele planow na przyszlosc, a tu nagle bum! szok z nieba - nawet nie wiedzialam o ciazy przez 2 miesiace poniewaz pomimo ze kochalam sie duzo razy wczesniej bez zabezpieczenia z moim chlopakiem, to jednak nigdy nie zaszlam w ciaze - do czasu. No i bedac za granica z moim wowczas chlopakiem zaszlam w ciaze. ieszylismy sie ogromnie choc obawy tez byly. Gdy juz corcia przyszla na swiat zycie zmienilo sie diametralnie. Nie musze mowic ze nie majac rodziny za granica musialam sobie radzic sama, (chlopak pracowal), nie mowiac juz o tym ze do tej pory a minelo 1,5 roku od urodzenia - siedze w domu bez planow i marzen na przyszlosc. Nie chodzi tu o lenistwo, po prostu mam dziecko ktore jest strasznie wymagajace, malo kto wytrzymuje z nia dluzej niz 3 godz. od nikogo nie chce przyjmowac posilkow, pic, zlosci sie itd. tak ze jestem skazana na siedzenie w domu. A mialam plany i marzenia na przyszlosc oj mialam. Chcialam projektowac ubrania, moglam isc i rozwiajc sie w tym kiedrunku a teraz? teraz jest za pozno. Ale nie zaluje - corka mi wynagradza

Gratuluję! Na pewno sobie poradzicie
A teraz jesteś w maturalnej klasie, czy za rok zdajesz?

jak jestes na to gotowa psychicznie to tylko sie cieszyć!!! Ja mam prawie 19 lat ale nie bylabym psychicznie jeszcze nastawiona tzn super dziecko i wogole.. tylko ze nie umialabym zrezygnowac jeszcze z tych wszystkich rzeczy dla siebie kosmetyki,ubrania bo jak wiadomo trzeba kazdy grosz odkladac wtedy... moze rodzice Ci pomoga,musisz byc dobrej mysli!!!

Nie stresuj się, bądź uśmiechnięta i ciesz się z tego daru. W końcu rodzice na pewno zrozumieją. Na początku możesz nie zobaczyć radości na ich twarzach, ale tak już jest, że oni boją się o ciebie i wiedzą jakim obciążeniem dla młodej uczącej się córki może być takie maleństwo. Ja jestem już babcią takiego maleństwa i chciałabym pomóc mojemu synowi i jego dziewczynie, ale jeszcze pracuję i do emerytury mam wiele lat. Takie obawy w sercach noszą jeszcze młodzi rodzice( dziadkowie) którzy muszą pracować i nie będą mogli pomóc tak jakby tego pragnęli. Sądzę, że wszystko się ułoży, nie zapominaj o kwasie foliowym, jedz brokuły i to od zaraz.

gratulacje
ja mam 20 lat a moja koleżanka już jest mamą ponad rok i nie przeszkadza jej to kompletnie w niczym, ani w ukończeniu szkoły ani w niczym innym..
Rodzice na początku się na nią potem gniewali, ale po jakichś 2 dniach okazało się że już razem z nią czekali na dzidziusia
ja też bym już chciała, ale ślub mam dopiero za dwa lata więc poczekam xDxD
a Tobie życzę szczęścia i żebyś urodziła ślicznego bobaska
chłopak i rodzice będą Cię wspierać napewno w przeciągu tych 9.ciu najpiękniejszych miesięcy Twojego życia
xD ;p

Cytat
GrimeGurl89
gratulacje, mozna powiedziec ze weszlas w nowy etap powiem na moim przykladzie - z jednej strony bylam szczesliwa i wrecz nie posiadalam sie z radosci, a z drugiej strony tak jak ty mialam obawy. Mialam naprawde kochajacego chlopaka, (teraz meza) oraz baaaardzo konserwatywnych rodzicow. Rodzice pomimo, ze myslalam ze mnie zbesztaja to jednak na pierwsza wiesc o mojej ciazy cieszyli sie przeogromnie. Mialam wiele planow na przyszlosc, a tu nagle bum! szok z nieba - nawet nie wiedzialam o ciazy przez 2 miesiace poniewaz pomimo ze kochalam sie duzo razy wczesniej bez zabezpieczenia z moim chlopakiem, to jednak nigdy nie zaszlam w ciaze - do czasu. No i bedac za granica z moim wowczas chlopakiem zaszlam w ciaze. ieszylismy sie ogromnie choc obawy tez byly. Gdy juz corcia przyszla na swiat zycie zmienilo sie diametralnie. Nie musze mowic ze nie majac rodziny za granica musialam sobie radzic sama, (chlopak pracowal), nie mowiac juz o tym ze do tej pory a minelo 1,5 roku od urodzenia - siedze w domu bez planow i marzen na przyszlosc. Nie chodzi tu o lenistwo, po prostu mam dziecko ktore jest strasznie wymagajace, malo kto wytrzymuje z nia dluzej niz 3 godz. od nikogo nie chce przyjmowac posilkow, pic, zlosci sie itd. tak ze jestem skazana na siedzenie w domu. A mialam plany i marzenia na przyszlosc oj mialam. Chcialam projektowac ubrania, moglam isc i rozwiajc sie w tym kiedrunku a teraz? teraz jest za pozno. Ale nie zaluje - corka mi wynagradza

gratulacje
ja mam 20 lat a moja koleżanka już jest mamą ponad rok i nie przeszkadza jej to kompletnie w niczym, ani w ukończeniu szkoły ani w niczym innym..
Rodzice na początku się na nią potem gniewali, ale po jakichś 2 dniach okazało się że już razem z nią czekali na dzidziusia
ja też bym już chciała, ale ślub mam dopiero za dwa lata więc poczekam xDxD
a Tobie życzę szczęścia i żebyś urodziła ślicznego bobaska
chłopak i rodzice będą Cię wspierać napewno w przeciągu tych 9.ciu najpiękniejszych miesięcy Twojego życia
xD ;p



sorka drugi raz mi się to wysłało...

będzie dobrze, ważne że masz przy sobie faceta, nie stresuj się. wyobraź sobie że ja w wieku 25 lat bałam się powiedzieć tacie że jestem w ciąży, mimo że planowaliśmy dziecko, to nie chcieliśmy ślubu, ale tacie się nie chwaliłam co planujemy. a teraz jest kochanym dziadzią dla wnuczka i jak się dowiedział to powiedział że się spodziewał wnuka w najbliższym czasie także nie stresuj się.ślub oczywiście też wzięliśmy.rodzice mogą być na początku nie bardzo zachwyceni ale po czasie będą szczęśliwymi dziadkami i rodzicami bo Ciebie kochają. studiami tez się nie martw. ja zrobiłam teraz podyplomowe bo pomagał mi mój mąż i mama także głowa do góry, będzie dobrze.

Jestem w głębokim szoku, że jeszcze nikt Cię nie zjechał za to, że po co bralaś się za seks, skoro teraz martwisz się,że jesteś w ciąży (a to apropo innych wątków)

Ja Ci gratuluję, na pewno nie będzie łatwo, ale wszystko jest do przejścia i jeśli faktycznie jesteś już w ciąży to ciesz się, że niedługo z Wami będzie uroczy maluszek

Studiuję na trzecim roku i u mnie w grupie jest koleżanka, która ma już 6cio letniego synka, skończyła liceum, zdała maturę, teraz studiuje, wyszła za mąż i wszystko jej się poukładało. Ja wcale nie mówię, że to jest jakies mega łatwe, bo Twoje życie na pewno teraz wywróci się do góry nogami, ale jeśli będziesz miała wsparcie chłopaka i rodziców, to wszystko będzie w porządku
Życzę powodzenia!!!

gratulacje ja niestety nie moge miec dzieci wiec nie dowiem sie jak to jest a ty sie ciesz

Gratulacje!!! Ja też mam 19 lat i bardzo bym chciała, niestety ze względów finansowych nie możemy się jeszcze zdecydować na dziecko

zobacz ile osób wcześnie zostało matką ja też do nich należę , pamiętaj dasz radę ! nowe życie to coś pięknego. Wczesnego macierzyństwa jest wiele plusów -ja miałam szybki poród, szybki powrót do zdrowia i wyglądam tak jak przed ciążą więc pamietaj najważniejsze zebys broniła dzidziusia i żebys go uroodziła, życzę Wam zdrowia obojgu !

Dasz sobie radę, dziecko to niesamowite szczęście. ! Będzie ciężko,ale jeśli masz w porządku rodziców, odpowiedzialnego chłopaka to wszystko się ułoży. Będą Ci pomagali, choć czasem będziesz się załamywać. Jest dużo przypadków kiedy kobiety w tym wieku są w ciąży i osiągają sukcesy. czy musisz zaraz po technikum iść na studia? Nie, możesz odchować dziecko, dać do przedszkola bądź już do szkoły i pójść na studia. Na naukę nigdy nie jest za późno! Naprawdę kochana, nie martw się. Upewnij się co do ciąży i od razu powiedz rodzicom . To wielka odpowiedzialność jak i radość!Ciesz się, to dar, który inne kobiety mieć nie mogą

Cytat
vixen89
Jestem w głębokim szoku, że jeszcze nikt Cię nie zjechał za to, że po co bralaś się za seks, skoro teraz martwisz się,że jesteś w ciąży (a to apropo innych wątków)

Ja Ci gratuluję, na pewno nie będzie łatwo, ale wszystko jest do przejścia i jeśli faktycznie jesteś już w ciąży to ciesz się, że niedługo z Wami będzie uroczy maluszek

Studiuję na trzecim roku i u mnie w grupie jest koleżanka, która ma już 6cio letniego synka, skończyła liceum, zdała maturę, teraz studiuje, wyszła za mąż i wszystko jej się poukładało. Ja wcale nie mówię, że to jest jakies mega łatwe, bo Twoje życie na pewno teraz wywróci się do góry nogami, ale jeśli będziesz miała wsparcie chłopaka i rodziców, to wszystko będzie w porządku
Życzę powodzenia!!!

Dasz rade!!!! Ja tez mialam 19 lat jak zaszlam a 20 jak urodzilam. Niczego nie zaluje. Dzis mam wspanialego synka. Mam 27lat i moj syn jest happy,ze ma nadal mloda mame bo robie z nim mnostwo rzeczy na ktore kobiety po 35 r.z napewno by sie nie zdecydowaly heheheh....
powodzenia

Moje gratulacje
19 lat to już całkiem całkiem wiek-zwłaszcza,jeśli masz chłopaka,a nie jakieś tam 'bzykanko' w toalecie jak niektórzy.. On na pewno bardzo Ci pomoże
Moja koleżanka z klasy zaszła w ciążę mając 14 lat (ojciec chyba 18) i też dali sobie radę,a popatrz,jaka różnica wieku między Wami. Teraz jest w liceum,może nie uczy się jakoś olśniewająco,ale wielkich problemów też nie ma,rodzice pomagają.
Ja mam 17 i biorę tabletki,ale gdybym jednak zaszła,też nie robiłabym problemu. Dziecko to na prawdę cud,moja bratowa jest w ciąży i gdyby nie mój młody wiek i brak własnych pieniędzy to też już bym chciała,psychicznie czuję się gotowa