Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

cd. Mam problem...laska

01 kwi 2011 - 23:55:29

Cytat
jaga2302
to że raz zdradziła, nie znaczy że nie wyciągnie z tego wniosków..może właśnie po burzy przejrzy na oczy i będzie lepiej...nie czytałam wcześniejszego wątku, ale jeśli kochasz i ona też to musisz walczyć,boli ale nie poddawaj się bo może być naprawdę warto...jesteśmy tylko ludźmi...a na forum często wypowiadają się młode dziewczyny,które mało jeszcze wiedzą.....


Wybaczyć doradzają własnie te młode, i wlasnie dlatego,że mało wiedzą....
Wybaczenie takiej rzeczy = niedojrzałosc wg mnie. Jesli się naprawde kocha, to człowiek nie jest w stanie wybaczyć i zapomnieć jak się widziało tą osobę w łóżku z innym.

cd. Mam problem...laska

01 kwi 2011 - 23:57:20

Brak mi słów,,, to po co ja wczesniej wykorzystałeś? Bez sensu, nie widze logiki w twoim zachowaniu,

cd. Mam problem...laska

01 kwi 2011 - 23:58:07

ja bym wolała jednak słuchać własnego serca, a nie kierować się opinią obcych osób.

cd. Mam problem...laska

01 kwi 2011 - 23:59:19

Cytat
molinko
Chciałbym zauważyć,że to ona mnie upokorzyła poniżyła itd.

Nie mamy dzieci.I nie jest w ciąży.To już pewna wiadomość.

wiem czytalam Twoj poprzedni watek ale mnie kolego tera nie zrozumiałeś... ona jest szmat* to już wiemy ale ty sie tez z godnością nie zachowałeś... no ale spoko niektórzy tacy sa dlatego ten świat schodzi na psy...oko za oko dla kogoś to sens życia:/ oboje jesteście niedojrzali do związku i do tego troche żałośni:/

niezweryfikowana
Posty: 2.786
Ostrzeżenia: 1/5

cd. Mam problem...laska

01 kwi 2011 - 23:59:50

Cytat
basiorekangel
Popieram Twoją wypowiedz: )

Do autora :a macie dzieci ?

Nie, doszliśmy do wniosku że jeśli przed 27 rokiem życia zajde to usuniemy bo byśmy mu nic nie zapewnili ja sie uczę i pracuje a on tak samo. Nasze zarobki to niecałe 3000 zł miesięcznie minus wynajem mieszkania to sory za mało kasy by mieć dziecko teraz..[/quote]

ty piszesz jak jego dziewczyna....

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:00:58

Ja wychodzę z założenia,że nawet kochając na zabój drugą osobę , nie można jej wybaczyć zdrady! tego się po prostu nie da zrobić, wiadome jest,że przez to nie będziemu ufać drugiej osobie tak jak przedtem,a wkońcu podstawą każdego związku jest zaufanie, bez tego ani rusz. Współczuje CI bardzo, wiem co przechodzisz... ale lepiej nie wchodzić do tej samej rzeki dwa razy, tym bardzie,że dziewczyna tak bardzo Cię skrzywdziła, czas leczy rany, Twoje też się zagoją...
Głow do góry!:)

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:04:38

Cytat
funpic
Brak mi słów,,, to po co ja wczesniej wykorzystałeś? Bez sensu, nie widze logiki w twoim zachowaniu,

A ja widzę logikę...
Upokorzył ją, tak jak ona upokorzyła jego.

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:08:54

Cytat
paulinaikamil11
Cytat
mistaken
Słuchaj się szafowiczek - masz rację - dziewczyny w wieku 15-20 lat to najlepsze wyrocznie - wiedzą tyle o życiu. Człowieku - przecież zdrada to nie morderstwo. Rozmowa. Niech ci wszystko opowie. Po co masz tak cierpieć???


Nie wiem jak w ogóle można wybaczyć zdradę? Szok!
Przecież jak się kogoś kocha i w ogóle to się takich rzeczy nie robi. I co niby ona miałaby mu powiedzieć? To tylko jeden raz, bo była samotna? Żal...

wybaczyc mozna ale nie zapomniec....
burzy sie takze zaufanie na cale zycie/...

jesli sie kogos kocha mozna wybaczyc zdrade, oczywoscie najpierw musza emocje opasc
realacje w zwiazku takze zmieniaja sie diametralnie
i na dobra sprawe mozna zaczac wszstko od poczaku jesli obie strony bardzo tego chca
Cytat
alpina
Cytat
jaga2302
to że raz zdradziła, nie znaczy że nie wyciągnie z tego wniosków..może właśnie po burzy przejrzy na oczy i będzie lepiej...nie czytałam wcześniejszego wątku, ale jeśli kochasz i ona też to musisz walczyć,boli ale nie poddawaj się bo może być naprawdę warto...jesteśmy tylko ludźmi...a na forum często wypowiadają się młode dziewczyny,które mało jeszcze wiedzą.....


Wybaczyć doradzają własnie te młode, i wlasnie dlatego,że mało wiedzą....
Wybaczenie takiej rzeczy = niedojrzałosc wg mnie. Jesli się naprawde kocha, to człowiek nie jest w stanie wybaczyć i zapomnieć jak się widziało tą osobę w łóżku z innym.

glupawy tok rozumowania, znam wiele zwiazkow z kilkunasto letni stazem gdzie zdarzaly sie niestety zdrady, zdrada zostala wybaczona jedno malzenstwo jest ze soba 30 lat, drugie 15

w mojej rodzinie tez pojawil sie "owoc zdrdy: jego "ojciec " wychowywal go jak swojego rodzonego syna, zdrade wybaczyl, byli do niedawna malzenstwem rozdzielila ich smierc!

wiec nie pie... cie glupot ze wybaczaja osoby niedojrzale
raczej osoby ktore nie zasluguja na zwiazek! i na zycie z druga osobą, jestesmy tylko ludzmi a nie cudotwórcami...


moim zdaniem powinienes zrobic to co Ci serce podpowiada..
ok wyrzuciles ja i dobrze,....

ale gdy emocje Ci opadna, uplynie czas a Ty nadal bedziesz ja kochal, WARTO SIE WTEDY ZASTANOWIC czy aby na pewno to nie jest ta jedyna... i posluchacwlasnego serca a nie forumowczek :)

zycze Ci aby wszytsko sie ulozylo po Twojej mysli _ Powodzenia :)



ps. nie myslcie sobie ze kiedys zdradzilam : NIGDY mysle jak drorosly czlowiek ktory ma rodzine



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-04-02 00:24 przez thundercat85.

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:15:52

Powiem tyle! Bardzo dobrze zrobiłes tyle, ze podziwiam cie, ze jeszcze sie znia przespales... ja bym jej nawet patykiem nie dotknela jakbym była Tobą..., czulabym obrzydzenie...fuuu;/ i współczuje Ci tego widoku, ze zobaczyłes jak ktoś ja wali , twoje jedyne szczescie, Twoją kobiete która kochasz ponad zycie wiazesz przyszlas, a tu ktos ci laske posuwa... ta laska to ma nierówno chyba pod sufitem... jak tak mozna, ona cie nie kocha trzyma sie ciebei kurczowo bo pewnie jestes fajnym facetem, umiesz zadbac o nia, byc romantyczny miły kochany, przytulisz... ale widzisz co robi za twoimi plecami, nie łacz sie juz wiecej z nia... bedziesz cale zycie myslał czy przypadkiem kogos nie ma...czy czasami ktos ja znowu nie przeleciał czy glupota jej znou do glowy nie strzeliła, to nie ma przyszłosci!!! zadnej popadniesz tylko w paranoje... , zreszta uwazam ze to nie był jej jedyny taki wybryk oni to nie raz nie dwa to robili na pewno.Bo co sprowadziłaby se obcego fagasa na seks do mieszkanai bo miaął chcice.. tiaaa... dupczyli sie po katach nie raz... fuuu. i moze jeszcze naet nie z jednym...

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:23:59

myślę, że rozgoryczenie po czymś takim usprawiedliwia to, że facet upokorzył laskę na maksa. epicko: wy**mać (bo to bylo chyba takie zimne, przedmiotowe wy**manie) i wywalić na zbity pysk.
jak dla mnie - słusznie. zdrady się nie wybacza. (jakaś dziewczyna pisała, że zdradziła chłopaka, bo ją zaniedbywał, potem dalej byli razem [...] happy end, ale dla mnie to jakiś koszmar. zaniedbywał, to trzeba było odejśc i dopiero sobie odbijać poprzedni zwiazek).

szczerze współczuję chłopakowi. brak mi słów.

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:28:29

Cytat
thundercat85
Cytat
paulinaikamil11
Cytat
mistaken
Słuchaj się szafowiczek - masz rację - dziewczyny w wieku 15-20 lat to najlepsze wyrocznie - wiedzą tyle o życiu. Człowieku - przecież zdrada to nie morderstwo. Rozmowa. Niech ci wszystko opowie. Po co masz tak cierpieć???


Nie wiem jak w ogóle można wybaczyć zdradę? Szok!
Przecież jak się kogoś kocha i w ogóle to się takich rzeczy nie robi. I co niby ona miałaby mu powiedzieć? To tylko jeden raz, bo była samotna? Żal...

wybaczyc mozna ale nie zapomniec....
burzy sie takze zaufanie na cale zycie/...

jesli sie kogos kocha mozna wybaczyc zdrade, oczywoscie najpierw musza emocje opasc
realacje w zwiazku takze zmieniaja sie diametralnie
i na dobra sprawe mozna zaczac wszstko od poczaku jesli obie strony bardzo tego chca
Cytat
alpina
Cytat
jaga2302
to że raz zdradziła, nie znaczy że nie wyciągnie z tego wniosków..może właśnie po burzy przejrzy na oczy i będzie lepiej...nie czytałam wcześniejszego wątku, ale jeśli kochasz i ona też to musisz walczyć,boli ale nie poddawaj się bo może być naprawdę warto...jesteśmy tylko ludźmi...a na forum często wypowiadają się młode dziewczyny,które mało jeszcze wiedzą.....


Wybaczyć doradzają własnie te młode, i wlasnie dlatego,że mało wiedzą....
Wybaczenie takiej rzeczy = niedojrzałosc wg mnie. Jesli się naprawde kocha, to człowiek nie jest w stanie wybaczyć i zapomnieć jak się widziało tą osobę w łóżku z innym.

glupawy tok rozumowania, znam wiele zwiazkow z kilkunasto letni stazem gdzie zdarzaly sie niestety zdrady, zdrada zostala wybaczona jedno malzenstwo jest ze soba 30 lat, drugie 15

w mojej rodzinie tez pojawil sie "owoc zdrdy: jego "ojciec " wychowywal go jak swojego rodzonego syna, zdrade wybaczyl, byli do niedawna malzenstwem rozdzielila ich smierc!

wiec nie pie... cie glupot ze wybaczaja osoby niedojrzale
raczej osoby ktore nie zasluguja na zwiazek! i na zycie z druga osobą, jestesmy tylko ludzmi a nie cudotwórcami...


moim zdaniem powinienes zrobic to co Ci serce podpowiada..
ok wyrzuciles ja i dobrze,....

ale gdy emocje Ci opadna, uplynie czas a Ty nadal bedziesz ja kochal, WARTO SIE WTEDY ZASTANOWIC czy aby na pewno to nie jest ta jedyna... i posluchacwlasnego serca a nie forumowczek :)

zycze Ci aby wszytsko sie ulozylo po Twojej mysli _ Powodzenia :)



ps. nie myslcie sobie ze kiedys zdradzilam : NIGDY mysle jak drorosly czlowiek ktory ma rodzine





Nie wydaję mi się,zebym miała głupawy tok rozumowania jak twierdzisz. Wyraziłam swoje zdanie. TEZ jestem dorosła i mam rodzinę..a sądząc po
Twoim tonie wypowiedzi to rodzine to i może masz a do dorosłosci Ci chyba jednak trochę brakuje.

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:31:51

Rzuciles ja ale przed musiales sobie jeszcze "uzyc"? Hehe.. nie no gratuluje.. :P

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:34:58

Cytat
alpina
Cytat
thundercat85
Cytat
paulinaikamil11
Cytat
mistaken
Słuchaj się szafowiczek - masz rację - dziewczyny w wieku 15-20 lat to najlepsze wyrocznie - wiedzą tyle o życiu. Człowieku - przecież zdrada to nie morderstwo. Rozmowa. Niech ci wszystko opowie. Po co masz tak cierpieć???


Nie wiem jak w ogóle można wybaczyć zdradę? Szok!
Przecież jak się kogoś kocha i w ogóle to się takich rzeczy nie robi. I co niby ona miałaby mu powiedzieć? To tylko jeden raz, bo była samotna? Żal...

wybaczyc mozna ale nie zapomniec....
burzy sie takze zaufanie na cale zycie/...

jesli sie kogos kocha mozna wybaczyc zdrade, oczywoscie najpierw musza emocje opasc
realacje w zwiazku takze zmieniaja sie diametralnie
i na dobra sprawe mozna zaczac wszstko od poczaku jesli obie strony bardzo tego chca
Cytat
alpina
Cytat
jaga2302
to że raz zdradziła, nie znaczy że nie wyciągnie z tego wniosków..może właśnie po burzy przejrzy na oczy i będzie lepiej...nie czytałam wcześniejszego wątku, ale jeśli kochasz i ona też to musisz walczyć,boli ale nie poddawaj się bo może być naprawdę warto...jesteśmy tylko ludźmi...a na forum często wypowiadają się młode dziewczyny,które mało jeszcze wiedzą.....


Wybaczyć doradzają własnie te młode, i wlasnie dlatego,że mało wiedzą....
Wybaczenie takiej rzeczy = niedojrzałosc wg mnie. Jesli się naprawde kocha, to człowiek nie jest w stanie wybaczyć i zapomnieć jak się widziało tą osobę w łóżku z innym.

glupawy tok rozumowania, znam wiele zwiazkow z kilkunasto letni stazem gdzie zdarzaly sie niestety zdrady, zdrada zostala wybaczona jedno malzenstwo jest ze soba 30 lat, drugie 15

w mojej rodzinie tez pojawil sie "owoc zdrdy: jego "ojciec " wychowywal go jak swojego rodzonego syna, zdrade wybaczyl, byli do niedawna malzenstwem rozdzielila ich smierc!

wiec nie pie... cie glupot ze wybaczaja osoby niedojrzale
raczej osoby ktore nie zasluguja na zwiazek! i na zycie z druga osobą, jestesmy tylko ludzmi a nie cudotwórcami...


moim zdaniem powinienes zrobic to co Ci serce podpowiada..
ok wyrzuciles ja i dobrze,....

ale gdy emocje Ci opadna, uplynie czas a Ty nadal bedziesz ja kochal, WARTO SIE WTEDY ZASTANOWIC czy aby na pewno to nie jest ta jedyna... i posluchacwlasnego serca a nie forumowczek :)

zycze Ci aby wszytsko sie ulozylo po Twojej mysli _ Powodzenia :)



ps. nie myslcie sobie ze kiedys zdradzilam : NIGDY mysle jak drorosly czlowiek ktory ma rodzine





Nie wydaję mi się,zebym miała głupawy tok rozumowania jak twierdzisz. Wyraziłam swoje zdanie. TEZ jestem dorosła i mam rodzinę..a sądząc po
Twoim tonie wypowiedzi to rodzine to i może masz a do dorosłosci Ci chyba jednak trochę brakuje.

ja znam i podaje zywe fakty
przykladem jest moj chrzestny wychowujacy i kochajacy nie swojego 25 letniego syna, takich przykladow moge przytoczyc b. duzo, do dzis pomimo zistnialej zdrady sa to szczesliwe zwiazki, obie strony odbudowanie relacji kosztowalo duzo wysilku, bolu, cierpienia i dalo sie!

takich ludzi w moi otoczeniu jest duzo nie sa to ludzie ktorzy maja po 20, 25,lat tylko znaczne starsze osoby z wiekszym bagazem zyciowym nie takim jak Ty, Ja czy zalozyciel watku...

a ja patrze z punkty widzenia terapeuty i czlowieka
a nie zawistnej postaci ktora kiedys zdradzono... mam wrazenie ze kazda z was zostala jakos bardzo skrzywdzona
lepiej cierpiec cale zycie niz wybaczyc?

moja matke zdradzono od 26 lat jest samotna, nawet nie spojrzala na innego mezczyzne..
kobieta jest wycofana z zycia spolecznego, nie mila, nie zadowolona, nie zaradna, wszytsko na nie..
szczerze jej wspolczuje... ze nie udalo jej sie zycia ulozyc

warto tak sie zawziasc w sobie?
moim zdaniem nie!

kazdy ma inne doswiadczenia, kazdy ma inne zdanie...
nie mowie ze milatwo by bylo ale bym sie starala by dac ta druga szanse, na ktora kazdy zasluguje

wiec nie mow prosze ze brakuje mi doroslosci
bo to co ja przezylam prze swoje zycie Ty nie przezyjesz za kolejne 10 lat
i nie bede przytaczala tu na forum swojego zycia prywatnego bo nie jednej osobie by wlos sie na glowie zjerzyl
ale jesli bardzo chcesz zapraszam na pw. opowiem Ci swoja historie...

ciekawa jestem czy wtedy takze stwierdzisz ze brak mi doroslosci ;/



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-04-02 00:44 przez thundercat85.

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:36:48

Cytat
PastwaLosu
jestes nielepszy od niej:/ najpierw ją wykorzystałeś a poźniej upokorzyłeś:/ masakra jak można być takim chamem:/ mogłeś to załatwić w jakiś inny sposób:/

a właśnie bardzo dobrze zrobił !

cd. Mam problem...laska

02 kwi 2011 - 00:45:51

Cytat
modliszka80
Cytat
basiorekangel
Popieram Twoją wypowiedz: )

Do autora :a macie dzieci ?

Nie, doszliśmy do wniosku że jeśli przed 27 rokiem życia zajde to usuniemy bo byśmy mu nic nie zapewnili ja sie uczę i pracuje a on tak samo. Nasze zarobki to niecałe 3000 zł miesięcznie minus wynajem mieszkania to sory za mało kasy by mieć dziecko teraz..

ty piszesz jak jego dziewczyna....[/quote]

Nie życzę sobie byś mnie porównywała do jakiejś tocznej która zdradziła kogoś kto skoczył by za nią w ognień. Ja nie jestem dziwką (sory molinko) znam swoją wartość i jak widzę kutasa to mi się dupa nie trzęsie. To że przed 27 rokiem życia zamierzam usunąć każdy embrion (bo do mniej więcej 4 miesiąca dla mnie ciąż a to nie dziecko a emjbrion) to znaczy że trzeźwo myślę i WIEM że nikt nam nie pomoże jak urodzę dziecko.
modliszka80 powiedź mi szczerze? Masz rodzinę w komplecie? Żyje się wam godnie? Ile lat miała Twoja mama jak Cię urodziła? Pamiętaj że teraz mamy takie czasy że niestety życie polega na ciągłym zapierdalaniu za pieniądzem bo bez pieniędzy nie przeżyjesz a kiedyś tak nie było.. A może powinnam urodzić dziecko i zapierdalać razem z moim chłopakiem do pracy na 3 zmiany a dziecko.. Hmm zostawiać po dziadkach lub wypierdalać kase na żłobek i nie będzie nas stać na nic a potem całe życie pluć się w brodę że nie zapewniłam swojemu dziecku godnego dzieciństwa? Sory ale mi si e to nie marzy puki nie zrobimy dobrego wykształcenia i nie wyjedziemy z PL..

następna dyskusja:

plamienie tydzień przed okresem