Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

ogolony/owłosiony

20 mar 2011 - 11:30:15

bardziej meski od wydepilowanego faceta jest nawet słup przy drodze. co do golenia sobei paseczków zgadzam się z poglądem przedstawionym w filmie "2 dni w paryżu" mianowicie - "hitlerowski wąsik", "bilet do metra" POLECAM :D



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-20 11:34 przez kinga_pe.

ogolony/owłosiony

21 mar 2011 - 14:03:28

Możecie pójść na układ, w którym Ty na jakiś czas zapuścisz włosy, a on je zgoli - potem możesz mu pokazać, jak przyjemne mogą być pieszczoty tych części pozbawionych owłosienia. Powinno mu się spodobać :) Co do pach, to cięższa sprawa, być może poskutkuje tylko nieustanne narzekanie i prośby - na przykład możesz podać sportowców, którzy golą całe ciało i nie wyglądają wcale nie męsko, a golenie pach to kwestia higieny.

ogolony/owłosiony

21 mar 2011 - 14:06:27

Cytat
Konto usunięte
jak mu to powiedzieć żeby zaczal sie golic?

Zaczniemy seks oralny czy peeting... i nie wyobrazam sobie wiecznie wyjmowac wlosy z miedzy zebow, zreszta sama mysl o tym ze jest zarosniety odpycha mnie i nie mam ochoty na pieszczoty..
Nie chcialabym go znowu urazic bo ostatnio powiedzial, ze jak dla niego to najlepiej żebym zapuszczała włosy na cipce..... natmiast ja zawsze zostawiam sobie paseczek, on zawsze mi powtarza, że lubi zarośnięte!!! dla mnie to niewyobrazalne!!!

..... dobrze by bylo zeby zaczal golic pachy chociaz to ze ma owlosione w ogole mu nie przeszkadza.. ale mnie denerwują te resztki antyperspirantu na tych włoskach....


a wy jak sądzicie? Ja na pewno nie bede sie zapuszczac!!

hahahhaha na reszcie tekstu po tym haśle nie mogłam się skupić :D

ogolony/owłosiony

24 mar 2011 - 00:20:46

Cytat
BeataDebno
mam podobny problem muszę żyć z zarośniętą małpą, która za nic nie chce się ogolić :((((((((((((


prośby, groźby ........... nic nie pomaga


UWIELBIAM KOLEŻANKĘ KTÓRA TO NAPISAŁA!! ;D

ogolony/owłosiony

24 mar 2011 - 00:53:36

Cytat
nicolenkaa
mój chłopak uważa że łysa na pipce to jest jego 7 letnia siostra. Też lubi włochate ;) a mnie jego owłosienie nie przeszkadza, wręcz odwrotnie - ogoleni faceci kojarzą mi się z gejami ;)

No i ja też lubię to męskie owłosienie. Owszem nie żeby jakiś busz czy coś :D
Mojego mężczyznę kręci i ogolona na gładziusio i kilka włosków. :) nie lubi monotonności. :)

a rada.... hm powiedz mu żeby spróbował ogolić. jeśli mu się nie spodoba to może ty będziesz musiała to zaakceptować ?

zweryfikowana
Posty: 100
Ostrzeżenia: 1/5

ogolony/owłosiony

24 mar 2011 - 01:09:34

wlasnie rub to sama jak bedzie spal i bedziesz miala z glowy :D:D

ogolony/owłosiony

24 mar 2011 - 01:16:12

Mnie kręcą owłosieni i żadnego wyjmowania włosów z zębów nie ma. Natomiast on woli chyba, żebym się ogoliła, ale tego nie zrobię, bo nie mam wtedy przyjemności. Natomiast oboje tam sobie przycinamy, żeby za długie nie były :)

zweryfikowana
Posty: 456
Ostrzeżenia: 1/5

ogolony/owłosiony

24 mar 2011 - 12:04:55

Cytat
szafirian
ja tam lubie owlosienie mojego faceta a szczegolnie sweterek na klacie, moge go glaskac jak futerko kotka, nigdy nie wpadlam na pomysl zeby go namawiac do golenia, po co, przeciez jest facetem a nie gogusiowatą lalą, jakbym lubila gladkosc i zero owlosienia to umawialabym sie z dziewczynami, lubie ze jest męski, nie trawie facetow ktorzy maja zero wlosow na klacie, czy jakichs metro zniewiescialych typow. najwazniejsze ze sie myje jest zawsze czysty i pachnacy, to ze ktos ma wlosy nie znaczy ze jest niehigieniczny, to dwie zupelnie rozne sprawy.

Dokładnie zgadzam się z Tobą w 100% , facet ogolony kojarzy mi się dość nie przyjemnie , taki zniewieściały i skobieciały. Higiena , a golenie się męzczyzn to całkiem co innego :)

ogolony/owłosiony

24 mar 2011 - 12:07:12

Nie wyobrażam sobie aby mój facet golił sobie pachy.

Wygolony facet nie kojarzy się przyjemnie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-24 12:08 przez yagmur.

ogolony/owłosiony

24 mar 2011 - 12:19:12

Cytat
paula_SiSi
Cytat
szafirian
ja tam lubie owlosienie mojego faceta a szczegolnie sweterek na klacie, moge go glaskac jak futerko kotka, nigdy nie wpadlam na pomysl zeby go namawiac do golenia, po co, przeciez jest facetem a nie gogusiowatą lalą, jakbym lubila gladkosc i zero owlosienia to umawialabym sie z dziewczynami, lubie ze jest męski, nie trawie facetow ktorzy maja zero wlosow na klacie, czy jakichs metro zniewiescialych typow. najwazniejsze ze sie myje jest zawsze czysty i pachnacy, to ze ktos ma wlosy nie znaczy ze jest niehigieniczny, to dwie zupelnie rozne sprawy.

Dokładnie zgadzam się z Tobą w 100% , facet ogolony kojarzy mi się dość nie przyjemnie , taki zniewieściały i skobieciały. Higiena , a golenie się męzczyzn to całkiem co innego :)

zgadzam sie w 100% :)

ogolony/owłosiony

25 mar 2011 - 19:08:09

Cytat
nicolenkaa
mój chłopak uważa że łysa na pipce to jest jego 7 letnia siostra. Też lubi włochate ;) a mnie jego owłosienie nie przeszkadza, wręcz odwrotnie - ogoleni faceci kojarzą mi się z gejami ;)

mam te same odczucia ;p dlatego dziwi mnie tyle negatywnych opinii na temat męskiego zarostu

następna dyskusja:

WIE TKOS MOZE ILE UTZRYMUJE SIE MARIHUANA W MOCZU PO JEDNORAZOWYM ZAPALENIU?? 14 LETNIA CÓRKA MOJEGO BRATA WCZORAJ ZAPALILA I MUSIMY TO SPAWDZIC A W NECIE NIE MOGE NIC POSZUKAC NA TEN TEMAT :(