Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Skomentuj
1 2 ... 7 8 9 -->

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:43:40

Trochę mam obawy:( która część porodu jest najgorsza?

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:45:07

Bóle... sam poród to pikuś ;)

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:46:07

bóle i szycie...

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:46:50

chociaz to jeszcze daleko przede mną, to też się obawiam ;) ehh..

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:48:33

bóle :)
ale każda inaczej przechodzi wiec co ci tu będę pisać - ja przezylam 2 to i ty przeżyjesz :) sam poród od pojaiwnia się główki dzidziusia to moment :)))) i zapominasz o wszystkim :))))
każdy poród to indywidualna historia , nie masz co sie obawiać , mi pomagała myśl _ " nie ja pierwsza i nie ostatnia "

Cytat
Paranormalnaaa
chociaz to jeszcze daleko przede mną, to też się obawiam ;) ehh..


dziewczyno popadniesz w depresję ciesz się przez 9 miesięcy tym że nosisz w sobie cudowną małą istotkę :)
pomyśl jak bedzie fajnie gdy juz zostaniesz mamą , a poród niem się przejmuj w dzien porodu :))))))



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-15 14:50 przez zolo26.

zweryfikowana
Moderator
Posty: 2.702

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:49:38

szycie zupełnie mnie nie bolało- pewnie dlatego, ze dobrze mnie znieczulili. Sama koncówka przed bólami partymi była dla mnie najcięższa, ale uwierz- wszystko da się wytrzymać:) NIE STRESUJ SIĘ, staraj się myślec pozytywnie, bo sama się "nakręcisz" i jeszcze bardziej bedziesz się denerwować

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:51:58

a mnie najbardziej bolało badanie rozwarcia przy skurczu :]

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:52:23

Dla mnie najgorsze były skurcze no i szycie:/ 7 godzin wycięte z życiorysu:/
Jednak dobrze dziewczyny mówią żeby się nie nakręcać bo jak wiadomo poród porodowi nie równy. Mnie pomagała myśl, że ja parę godzin córcia będzie na świecie i już nie będzie bolało:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-15 14:54 przez kwiatuszek8722.

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:52:30

a tak w ogóle to strasznie ci zazdroszczę :) cofnełabym z chęcią czas by znowu poczuć się tak wyjątkowo :))))


a ile masz lat jeśli mozna ?

zweryfikowana
Posty: 4.469
Ostrzeżenia: 1/5

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:54:04

niestety bóle przed bo mogą trwać godz czego ci życzę albo 36 godz jak nie dostaniesz kroplówki i nie ma rozwarcia ja gryzłam podłogę od 20 do 9 rano następnego dnia
przy samym porodzie pamiętaj by być skupioną ja przy pierwszym dałam plamę bo zamiast przeć darłam się jak opętana i mała się zakleszczyła na główce w efekcie skoczyli mi na brzuch i ją wypchneli
przy drugim wiedziałam co i jak i łatwo poszło
pomaga myślenie i mówienie sobie że niedługo to minie i będę trzymać maleństwo to pomaga tylko na tej myśli radzę się skupić
jeszcze jak miałam skurcze zaciskałam zęby i liczyłam w myśli

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:54:21

bóle, tzn skurcze i szycie

sama koncowka porodu jest ok :)

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:54:26

szycie i rozcinanie dla mnie były najgorsze... nastaw się, że będzie fatalnie... naprawdę źle... bo jeśli będzie lepiej, to będziesz mile zaskoczona, a jeśli nastawisz się, że nie będzie strasznie, to potem możesz się porządnie rozczarować...

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:54:42

a ja już nie pamietam:) to są takie emocje że jak urodzisz to już nie pamiętasz o bólu...

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:54:57

bóle, tzn skurcze i szycie

sama koncowka gdy przychodza skurcze parte jest ok :)

Poród.POMOC :)

15 lut 2011 - 14:55:23

Ciesz sie poki co cisza i przespanymi nocami , jedz pysznosci leniuchuj i relaksuje sie
Dla mnie osobiscie najgorsze bylo rozchodzenie sie kosci w biodrach , bole krzyzowe przy tym wymiekaly!
Ale jest spoko przezylam Ty tez dasz rade:-)

następna dyskusja:

Guzpod uchem przy żuchwie