Obecnie rozmawiamy o:

Jaki fotelik samochodowy

gorący temat

wybór przedszkola

dzisiaj o 19:43

najtańsza apteka

dzisiaj o 19:23

rozwód

dzisiaj o 18:09

Przebranżowienie lokalu

dzisiaj o 17:32

kupno samochodu

dzisiaj o 14:37

Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:17:57

mam wrażenie, że nic nie podoba się mojemu facetowi..dla niego bym mogła byc ubrana w barchany i by nic sobie z tego nie zrobil....i tak ze mnie wszystko tylko zdziera.
Nawet nie chodzi o sex..po prostu bym byla bez ciuszków....najchetniej by chial bym chodzila naga po domu, spala nago...nie krecą go pończochy, bielizna..... to troche dziwne....

spotkałyście się z takim typem faceta??

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:19:38

Po prostu lubi podziwiać Cię w naturalnej postaci:) Ja tam bym się cieszyła, że facetowi podoba się moje ciało:D

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:20:27

no to co?? to jest dla Ciebie problem, czy chciaąłś sie pochwalic, że podniecasz swojego faceta (co jest raczej naturalne)

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:22:02

chciałabym się ładnie dla niego ubrac...ale to nie działa !

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:22:18

troszkę traktuje Cię jak lalkę która ma być naga.w erotyku który kiedyś czytałam książę miał niewolnice i też jej kazał chodzić bez ciuchow...może Twój facet cały czas chce Ciebie mieć gotowa do ... :)

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:23:58

ale dlaczego chcesz zeby to na niego działało skoro już działasz wystarcająco bez zbednych feregieli ? :D

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:27:19

Ale fajnie gdyby na jej faceta dzialalo to ze ona wyskoczyla w exyta bieliznie chyba nie ?? A jak dziewczyna twierdzi jego to nie kreci... Nie dziwie jej się..

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:27:47

się ciesz !gorzej jak by nic nie działało ;]

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:29:19

moj mi ostatnio powiedzial,ze dla niego wygladam lepiej nago niz w ubraniu:D ja wole siebie odwrotnie, ale.. to nawet mile:)

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:30:13

mój facet też lubi jak chodzę nago albo śpię nago i ja nie mam nic przeciwko, choć jak fajnie się ubiorę to też mnie "pochwali" jakimś komplementem. pogadaj z nim że ty tego potrzebujesz, że chcesz dla niego ładnie wyglądać i żeby to zauważył i docenił :) rozmowa jest ważna :)

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:31:16

dziwne troche...

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:31:42

spoko u mnie to samo, po co pończochy? po co seksowna bielizna? po co to kupować skoro i tak wolę Cię bez ;-) Nie pobudza to jego zmysłów...

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:33:29

Cytat
RazDwa
ale dlaczego chcesz zeby to na niego działało skoro już działasz wystarcająco bez zbednych feregieli ? :D
kazdy moj poprzedni facet potrzebowal dodatkowego bodźca....
albo mówił np ze lubi mnie w ponczochach....w czymkolwiek


obecnego partnera o to sie zapytalam..odpowiedzial ze mu obojetnie, a najlepiej jak jestem naga ...
kiedys ubralam spodniczke, ponczochy i stanik , a on `ciągnij po co ci?!`



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-02 17:36 przez BeataDebno.

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:39:21

dobrze ze ja tak nie mam, czasami ma odchyły i niewiadomo co robi z moimi piersiami... te typy tak maja :D:D

zaraz rozbiera

02 lut 2011 - 17:47:44

Znam to doskonale:D
Maz mi sie pakuje do lazienki jak sie kapie i wtedy najbardziej jest rozmowny:)ni cholery nie chce wyjsc tylko jopi sie i cieszy pyska:)

następna dyskusja:

małżeńskie walentynki