Obecnie rozmawiamy o:
Szafa.pl na Facebooku
Ciekawe wątki
Aktywne użytkowniczki

Grupa wsparcia -10 kg

22 gru 2011 - 13:08:35

Dziewczynki, życzę Wam Wesołych Świąt i niezbyt obfitego obżarstwa! :D

Grupa wsparcia -10 kg

01 mar 2012 - 11:33:25

hej..dawno mnie tu nie było....ale widzę post ostatani koniec grudnia..hmm, czyżby nowa częśc była czy wątek się rozsypał? chciałabym wrócić..brakuje mi motywacji..znowu przytyłam..help:(((

Grupa wsparcia -10 kg

01 mar 2012 - 12:41:36

Nie załamuj się:) będzie dobrze:) musisz być dzielna - tez mam czasem chwile gdy zgrzeszę ale u mnie jest wszystko ok - jak na razie waga sie twardow trzyma juz od dłuższego czasu i na szczęście juz tez nie chudnę bardziej:) ważę obecnie ok 44,5kg (z ponad 66, 168wzrostu)

Czy to Cię zmotywuje? Mam nadzieję:))) gdy się bardzo chce to można - juz r. 36 poszedł w odstawkę i teraz tylko 34 został;)

Grupa wsparcia -10 kg

01 mar 2012 - 12:54:18

Xwonka, w takim razie masz teraz ostrą niedowagę...

Grupa wsparcia -10 kg

01 mar 2012 - 14:00:24

wg BMI tak, po prostu po ok 10 latach wróciłam do swojej dawnej wagi (zawsze byłam chuda, moja ciocia nazywała mnie patyczakiem;DD) - na szczęście wszystkie badania mam w normie.

Grupa wsparcia -10 kg

01 mar 2012 - 14:03:08

Xwonka Ja mam 166 i waze 59 kilo chce zejsc do 50 jak to zrobilas! chwal sie;D zazdroszcze:)

Grupa wsparcia -10 kg

01 mar 2012 - 14:10:21

Sąd skazał faceta na śmierć. Jednak facet był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym. Zarządzono, aby poddać go diecie. Po tygodniu o chlebie i wodzie facet zamiast schudnąć, przytył 10 kilo i na krzesło elektryczne nadal się nie mieścił. Zarządzili ostrą dietę - facet miał pić tylko wodę. Jednak po tygodniu znów przytył 10 kilo. Postanowiono nic mu nie dawać do jedzenia ani picia. Jednak po następnym tygodniu skazany zamiast schudnąć, znów przytył o 10 kilo. Pytają go:
- Dlaczego nie chudniesz?
- Jakoś, kurna, nie mam motywacji...

Grupa wsparcia -10 kg

09 mar 2012 - 15:09:57

Witam:)
Jestem tu nowa i chciałabym się dołączyć do tego wątku:) tylko potrzebuje grupy wsparcia może dzięki temu uda mi się zrzucić zbędne kilogramy.Jacyś chętni??

Grupa wsparcia -10 kg

11 mar 2012 - 12:41:55

witam ;) jak narzie nie stosuje określonej diety jem zdrowo,sałatki z brokuł ( sa bardzo smaczne) , zdrowe pieczywo , zielona herbata , polecam 6 weidera ( robie 2 tydzien dopiero ) no i imbir ( 1 łyżecze dziennie ) jest bardzo dobry na wątrowe , trawianie i ohydny . też chce zrzuć 10 kg. pozdrawiam ;)

Grupa wsparcia -10 kg

15 mar 2012 - 19:58:36

Ja się dołączam. Waga 60 kg. Docelowa 50 kg do wakacji. To moja pierwsza walka. Nie wiem czy się uda. Nie mam czasu na wizyty w siłowni więc poćwicze w domku i będę chodzić pieszo z pracy:) Kto jest ze ,mną?

Grupa wsparcia -10 kg

18 mar 2012 - 20:25:48

Tu sie chyba jeszcze nie wpisywalam.Ogółem przytylam w zeszłym roku 8 kg, już zrzuciłam 5, ale chcę jeszcze z 6-8 w dół do 50-48. Jestem malutka, 158 wiec to byloby OK. Cwiczę dłuższy czas, ale regularnie tylko 8 abs i 8 buns. Dziś 3dzien biegałam, a taki zestawik ćwiczen regularnych prowadzę od dwóch dni. Zdrowiej się odżywiam i liczę na szybkie efekty :)

Grupa wsparcia -10 kg

23 mar 2012 - 21:05:23

No to witajcie.. :)
Rozpiszę się, czytanie niekonieczne, ale chyba mi lepiej, żeby zacząć od przedstawienia historii :)
Odchudzam się od środy, tamtego tygodnia.. może coś więcej.
Mam w tym roku 16 lat , mam 159 wzorstu, w tamtą środę ważyłam 56 kg.Moim głównym problemem są baardzo duże uda ( od 5 lat trenuję gimnastykę i dużo tańczę) oraz duuży brzuszek ;) Mam bardzo silną wolę, stoję w sklepiku, na około mnie frytki, tosty zapkienki, hamburgery , a mnie nic nie rusza, powiem że nie jem słodyczy, to nawet jak je mam pod nosem, nie ciągnie mi do nich..
więc pewnie myślicie.. w czym problem, otóż od 11 lat choruję na cukrzycę. Mam bardzo słabą przemianę materii, a nei raz się zfarza, że cały dzień mało jem, dużo ćwiczę,a w nocy muszę coś zjeść. Dlatego przyszłam do was, żeby się nie poddawać, jak to zazwyczaj było po 2 tygodniach, kiedy chudłam ledwo kilo, które szybko wracało..
Dużo tańczę - czwartek - 1,5h hip-hop, piątek 1,5h- dancehall , wtorek i sobota -1h - D4F , a po hh i dancehallu ze znajomymi tak jeszcze z godzinkę tańczymy,w domu też taniec ciągle mi towarzyszy.
A jak wygląda mój jadłospis ?
Rano - 1 mała kromka chelba+ 1 wasa, w szkole jabłko, około 15 / w niektóre dni o 17 , obiad , zazwyczaj bardzo mało, lub coś dukanowego, podwieczorek ewnetualnie jabłko /jogurt naturalny/jogurt light, kolacji zazwyczaj nie jem, ale mama naskakuje, to jem pieczywa wasa. Więc teoretycznie, robię wszystko co trzeba, a waga nie rusza... Jutro się zważę, boję się. Boję się, że nie zobacze nic co mnie ucieszy, wtedy wszystko na marne , nie chce się poddawać..
No i jeszcze dlaczego zaczęłam.. oprócz tego że doktorka mi mówi, ze trzeba zacząć zwracać uwagę na wagę, to 5 maja mam mistrzostwa Polski w D4F i.. mamy wystąpić w spódniczkach i topach. Nie wyobrażam sobie gorszego koszmaru.

Grupa wsparcia -10 kg

23 mar 2012 - 21:15:29

przyłaczam się:) waga: 52 wzrost 171 chce 49:) rok temu... chyba tez nawet w marcu... stosowałam boską dietę:) naprawde nie pamietam ile schudłam ale chodziło mi o cellulit, mialam mały ale tak mnie denerwował. a wiec co dodiety to tak: 1dzien sama maslanka i woda jak chce sie pic... 2 dzien same jajka ( ja jadłam 4 na dzień) 3 dzień sam ser biał ( bez soli) ja wolałam serek wiejski (2 na dzien) 4. dzien ryba albo mięso gotowane... nie jem mięsa wiec wolałam rybke ( jadłam makrele) 5. dzien owoce ile chcesz i jakie chcesz 6 dzien same warzywka rowniez obojetnie jakie naprawde polecam od poniedziałku równiez zaczynam... nie jest to drastyczna dieta, ale pomaga schudnąc:) a potrzebuje zrzucic z 3 kg:)

Grupa wsparcia -10 kg

24 mar 2012 - 19:46:46

Jest i ważenie , środa tydzień temu - 56 kg
dzisiaj rano 54.6 , jestem mega zmotywowana.. :) Dzisiaj rano na warsztatach u Tito ,1,5godziny ostreeego tańca, potem tak z 3 godziny tańczenia z na scenie w galerii, również z titem, plus moje nromalne , tańce -godzina + maaagiczna iloość chodzenia.. a co zjadłam od rana ? Rano dwie kanapki- żebym nie padła na warsztatach, potem mała activia, na obiad udało się wrzucić tylko jabłko, potem ze znajomymi mały, taki bardzo, bardzo mały kawałek pizzy. Lubię to :)

Grupa wsparcia -10 kg

20 cze 2012 - 18:04:17

kochane pomóżcie. Zbliża się lato, 4 lata nie byłam nad wodą, ponieważ wstydzę się pokazać. Przy wzroście 160cm ważę 57kg. Nie radę sobie sama ze sobą, nocami płaczę przez własną głupotę. Nie wiem jak już się motywować. Próbuję wszystkiego ale nic :( bywały momenty, że chciałam iść do psychologa, ponieważ nikt nie rozumie mojego problemu... proszę o pomoc a nie o krytykę.

następna dyskusja:

okres