gorący temat
Dobra kancelaria prawna do firmy Warszawa
7 minut temu
17 minut temu
wczoraj o 19:43
wczoraj o 19:23
wczoraj o 18:09
Domowy sposób na mocne paznokcie
6.03 o 17:19
22.02 o 11:27
15.02 o 15:34
30.01 o 21:06
Perspi block. Opinie o lekach na pocenie! Help!
12.02 o 11:57
Usta...botox i kwas....jaki?
Usta...botox i kwas....jaki?
Hej. Słyszałam, że usta można powiększyć za pomocą kilku preparatów. Pierwszy to wiadomo botox. Ale wiem, że jest NA ZAWSZE!! Są preparaty, które podrażniają usta i to powoduje uwydatnienie ust, które wydają się większe, lecz efekt jest bardzo krótkotrwały. Słyszałam jeszcze o jakimś KWASIE tylko niestety nie pamiętam nazwy i nie wiem, czy jest szkodliwy (chociaż podobno występuje naturalnie w organizmie), i czy naprawdę działa 2 lata....jakoś tak . Tyle zapamiętałam. Czy może któraś z Was wie więcej na temat tego ostatniego?? I może jeszcze lepiej, może któraś zna to z autopsji?
Usta...botox i kwas....jaki?
O tym kwasie nic nie wiem, ale...
Oglądałaś może Opole? Widziałaś występ Kayah? Ona przesadziła chyba z botoksem (albo czymś innym powiększającym usta). Poza tym jak już raz się zdecydujesz na taki zabieg to musisz go powtarzać.
Teraz jest tyle pomadek, błyszczyków powiększających optycznie usta (sama wypróbowałam). Nie lepiej inwetsować w coś takiego?
A ten `kwas`. Może chodzi o jad kiełbasiany? Ale on nie występuje w naszym organiźmie...
Usta...botox i kwas....jaki?
Nie nie....kwas kiełbasiany to ostra truciznaCytat
martuuus
O tym kwasie nic nie wiem, ale...
Oglądałaś może Opole? Widziałaś występ Kayah? Ona przesadziła chyba z botoksem (albo czymś innym powiększającym usta). Poza tym jak już raz się zdecydujesz na taki zabieg to musisz go powtarzać.
Teraz jest tyle pomadek, błyszczyków powiększających optycznie usta (sama wypróbowałam). Nie lepiej inwetsować w coś takiego?
A ten `kwas`. Może chodzi o jad kiełbasiany? Ale on nie występuje w naszym organiźmie...
a Kayach nie, nie widziałam....
Usta...botox i kwas....jaki?
to znaczy JAD KIEŁBASIANYCytat
88dorota
Nie nie....kwas kiełbasiany to ostra truciznaCytat
martuuus
O tym kwasie nic nie wiem, ale...
Oglądałaś może Opole? Widziałaś występ Kayah? Ona przesadziła chyba z botoksem (albo czymś innym powiększającym usta). Poza tym jak już raz się zdecydujesz na taki zabieg to musisz go powtarzać.
Teraz jest tyle pomadek, błyszczyków powiększających optycznie usta (sama wypróbowałam). Nie lepiej inwetsować w coś takiego?
A ten `kwas`. Może chodzi o jad kiełbasiany? Ale on nie występuje w naszym organiźmie...
a Kayach nie, nie widziałam....
Usta...botox i kwas....jaki?
mozg sobie powieksz... paranoja z tymi poprawkami natury...
Usta...botox i kwas....jaki?
Mózg mam w porządku... i usta też. Nie chcę ich poprawiać. A nawet gdyby, to sądzę, że nie powinnaś tak pisać, bo to nie dotyczy Ciebie...a już na pewno nie tak chamsko!! Są delikatniejsze sposoby na to, by kogoś odwlec od takiego zabiegu.... Ciekawa jestem jak to się wykonuje, czy jest szkodliwe itp. CHYBA MAM PRAWO??Cytat
aoptymistkas
mozg sobie powieksz... paranoja z tymi poprawkami natury...
Usta...botox i kwas....jaki?
Cytat
88dorota
to znaczy JAD KIEŁBASIANYCytat
88dorota
Nie nie....kwas kiełbasiany to ostra truciznaCytat
martuuus
O tym kwasie nic nie wiem, ale...
Oglądałaś może Opole? Widziałaś występ Kayah? Ona przesadziła chyba z botoksem (albo czymś innym powiększającym usta). Poza tym jak już raz się zdecydujesz na taki zabieg to musisz go powtarzać.
Teraz jest tyle pomadek, błyszczyków powiększających optycznie usta (sama wypróbowałam). Nie lepiej inwetsować w coś takiego?
A ten `kwas`. Może chodzi o jad kiełbasiany? Ale on nie występuje w naszym organiźmie...
a Kayach nie, nie widziałam....
Nooo włacha Jad kiełbasiany czyli trucizna wylęgająca sie w konserwach i na trupach... - to nic innego jak ten wasz botox Smacznego - wstrzyknijta sobie gdzie chceta...
Usta...botox i kwas....jaki?
nooo to delikatniej... lecz sie...Cytat
88dorota
Mózg mam w porządku... i usta też. Nie chcę ich poprawiać. A nawet gdyby, to sądzę, że nie powinnaś tak pisać, bo to nie dotyczy Ciebie...a już na pewno nie tak chamsko!! Są delikatniejsze sposoby na to, by kogoś odwlec od takiego zabiegu.... Ciekawa jestem jak to się wykonuje, czy jest szkodliwe itp. CHYBA MAM PRAWO??Cytat
aoptymistkas
mozg sobie powieksz... paranoja z tymi poprawkami natury...
zaloze sie ze niezla z ciebie babka a kabinujesz jak kon pod gore. Ja tez mam nieduze usta i jakos nie zamierzam siebie poprawiac, z reszta... wole sobie kupic czekolade na zly humor i kompleksy zabic smiechem niz wydawac kupe siana i wstrzykiwac sobie jakies syfy pochodzenia trupiego do ciala
Usta...botox i kwas....jaki?
Chyba chodzi o kwas hialuronowy, tylko on nie jest aż tak trwały jak piszesz. Wchłania się w skórę i zabiegi trzeba powtarzać jakieś 2 razy w roku. Aczkolwiek pewna nie jestem
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-18 23:55 przez Eve_88.
Usta...botox i kwas....jaki?
aoptymistkas
dobra jesteś he he... to mi się podobało : Smacznego - wstrzyknijta sobie gdzie chceta .. hehehehe
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-18 23:55 przez 87martus87.
Usta...botox i kwas....jaki?
JAD KIEŁBASIANY TO CHOLERNIE SILNA TRUCIZNA ale kwas(??) jakiś tam jest naturalnym składnikiem naszego organizmu....to tak dla Twojej nikłej wiedzy.Cytat
aoptymistkas
nooo to delikatniej... lecz sie...Cytat
88dorota
Mózg mam w porządku... i usta też. Nie chcę ich poprawiać. A nawet gdyby, to sądzę, że nie powinnaś tak pisać, bo to nie dotyczy Ciebie...a już na pewno nie tak chamsko!! Są delikatniejsze sposoby na to, by kogoś odwlec od takiego zabiegu.... Ciekawa jestem jak to się wykonuje, czy jest szkodliwe itp. CHYBA MAM PRAWO??Cytat
aoptymistkas
mozg sobie powieksz... paranoja z tymi poprawkami natury...
zaloze sie ze niezla z ciebie babka a kabinujesz jak kon pod gore. Ja tez mam nieduze usta i jakos nie zamierzam siebie poprawiac, z reszta... wole sobie kupic czekolade na zly humor i kompleksy zabic smiechem niz wydawac kupe siana i wstrzykiwac sobie jakies syfy pochodzenia trupiego do ciala
A ja wyglądam tak i naprawdę nie potrzebuję czegoś takiego. PS. Nie jesteś delikatna jeszcze.
Usta...botox i kwas....jaki?
ktoś coś jeszcze wie na ten temat??
Usta...botox i kwas....jaki?
może. sprawdzę.Cytat
vanilia
a moze kwas hialuronowy?
Usta...botox i kwas....jaki?
tak mi sie wydaje, ale nie jestem pewna czy to o ten Ci wlasnie chodzi, czytalam sporo o nim kiedys ale ze dziala dwa lata, jakos trudno w to uwierzyc, ze rok to podobno prawda
poczytaj poczytaj